Info
Ten nieudany blog prowadzi jarmik z osady Bydgoszcz. Mam przejechane 211094.05 kilometrów w tym SPORO w terenie. Jeżdżę tak szybko jak mi się chce.Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Listopad17 - 0
- 2024, Październik29 - 0
- 2024, Wrzesień22 - 0
- 2024, Sierpień31 - 0
- 2024, Lipiec31 - 0
- 2024, Czerwiec33 - 0
- 2024, Maj32 - 5
- 2024, Kwiecień32 - 2
- 2024, Marzec32 - 0
- 2024, Luty28 - 0
- 2024, Styczeń29 - 0
- 2023, Grudzień32 - 1
- 2023, Listopad31 - 0
- 2023, Październik32 - 1
- 2023, Wrzesień23 - 0
- 2023, Sierpień28 - 0
- 2023, Lipiec32 - 0
- 2023, Czerwiec32 - 2
- 2023, Maj28 - 2
- 2023, Kwiecień35 - 2
- 2023, Marzec30 - 1
- 2023, Luty21 - 1
- 2023, Styczeń31 - 1
- 2022, Grudzień29 - 5
- 2022, Listopad28 - 2
- 2022, Październik34 - 1
- 2022, Wrzesień24 - 1
- 2022, Sierpień30 - 5
- 2022, Lipiec33 - 3
- 2022, Czerwiec31 - 4
- 2022, Maj32 - 3
- 2022, Kwiecień33 - 6
- 2022, Marzec32 - 1
- 2022, Luty28 - 0
- 2022, Styczeń23 - 5
- 2021, Grudzień19 - 1
- 2021, Listopad29 - 0
- 2021, Październik30 - 1
- 2021, Wrzesień23 - 2
- 2021, Sierpień29 - 0
- 2021, Lipiec29 - 0
- 2021, Czerwiec29 - 2
- 2021, Maj35 - 2
- 2021, Kwiecień33 - 5
- 2021, Marzec34 - 1
- 2021, Luty16 - 2
- 2021, Styczeń28 - 0
- 2020, Grudzień34 - 0
- 2020, Listopad40 - 0
- 2020, Październik36 - 2
- 2020, Wrzesień35 - 6
- 2020, Sierpień46 - 1
- 2020, Lipiec47 - 4
- 2020, Czerwiec41 - 8
- 2020, Maj33 - 11
- 2020, Kwiecień32 - 5
- 2020, Marzec5 - 0
- 2020, Luty8 - 6
- 2020, Styczeń30 - 0
- 2019, Grudzień30 - 4
- 2019, Listopad26 - 11
- 2019, Październik33 - 4
- 2019, Wrzesień34 - 3
- 2019, Sierpień25 - 2
- 2019, Lipiec32 - 10
- 2019, Czerwiec34 - 7
- 2019, Maj27 - 13
- 2019, Kwiecień35 - 9
- 2019, Marzec31 - 10
- 2019, Luty16 - 4
- 2019, Styczeń22 - 13
- 2018, Grudzień23 - 10
- 2018, Listopad28 - 4
- 2018, Październik31 - 6
- 2018, Wrzesień24 - 8
- 2018, Sierpień19 - 0
- 2018, Lipiec30 - 0
- 2018, Czerwiec29 - 2
- 2018, Maj32 - 4
- 2018, Kwiecień25 - 8
- 2018, Marzec23 - 9
- 2018, Luty21 - 7
- 2018, Styczeń24 - 7
- 2017, Grudzień19 - 3
- 2017, Listopad29 - 6
- 2017, Październik28 - 6
- 2017, Wrzesień32 - 8
- 2017, Sierpień25 - 3
- 2017, Lipiec22 - 1
- 2017, Czerwiec25 - 5
- 2017, Maj27 - 12
- 2017, Kwiecień28 - 6
- 2017, Marzec27 - 7
- 2017, Luty21 - 5
- 2017, Styczeń24 - 5
- 2016, Grudzień26 - 6
- 2016, Listopad28 - 8
- 2016, Październik29 - 24
- 2016, Wrzesień28 - 9
- 2016, Sierpień29 - 20
- 2016, Lipiec28 - 8
- 2016, Czerwiec28 - 5
- 2016, Maj29 - 16
- 2016, Kwiecień25 - 16
- 2016, Marzec27 - 25
- 2016, Luty22 - 20
- 2016, Styczeń19 - 3
- 2015, Grudzień27 - 7
- 2015, Listopad24 - 20
- 2015, Październik16 - 0
- 2015, Wrzesień26 - 3
- 2015, Sierpień30 - 17
- 2015, Lipiec28 - 4
- 2015, Czerwiec25 - 10
- 2015, Maj20 - 6
- 2015, Kwiecień22 - 17
- 2015, Marzec23 - 4
- 2015, Luty25 - 16
- 2015, Styczeń31 - 21
- 2014, Grudzień23 - 11
- 2014, Listopad27 - 0
- 2014, Październik31 - 9
- 2014, Wrzesień30 - 20
- 2014, Sierpień29 - 11
- 2014, Lipiec31 - 0
- 2014, Czerwiec31 - 17
- 2014, Maj23 - 22
- 2014, Kwiecień22 - 6
- 2014, Marzec27 - 7
- 2014, Luty31 - 8
- 2014, Styczeń20 - 5
- 2013, Grudzień19 - 14
- 2013, Listopad27 - 36
- 2013, Październik2 - 2
- 2013, Wrzesień21 - 32
- 2013, Sierpień29 - 20
- 2013, Lipiec24 - 11
- 2013, Czerwiec32 - 15
- 2013, Maj37 - 46
- 2013, Kwiecień38 - 37
- 2013, Marzec32 - 28
- 2013, Luty30 - 37
- 2013, Styczeń28 - 26
- 2012, Grudzień25 - 43
- 2012, Listopad29 - 68
- 2012, Październik31 - 40
- 2012, Wrzesień31 - 43
- 2012, Sierpień33 - 45
- 2012, Lipiec41 - 46
- 2012, Czerwiec29 - 20
- 2012, Maj26 - 57
- 2012, Kwiecień37 - 29
- 2012, Marzec24 - 35
- 2012, Luty14 - 39
- 2012, Styczeń13 - 29
- 2011, Grudzień21 - 32
- 2011, Listopad16 - 43
- 2011, Październik25 - 63
- 2011, Wrzesień29 - 70
- 2011, Sierpień25 - 28
- 2011, Lipiec24 - 25
- 2011, Czerwiec25 - 23
- 2011, Maj26 - 31
- 2011, Kwiecień18 - 18
- 2011, Marzec20 - 25
- 2011, Luty2 - 3
- 2011, Styczeń3 - 6
- 2010, Listopad8 - 10
- 2010, Październik1 - 1
- 2010, Wrzesień1 - 0
- 2010, Sierpień10 - 4
- 2010, Lipiec11 - 10
- 2010, Czerwiec22 - 21
- 2010, Maj20 - 13
- 2010, Kwiecień5 - 13
- 2010, Marzec3 - 1
- 2010, Luty2 - 1
- 2010, Styczeń1 - 0
- 2009, Grudzień3 - 1
- 2009, Listopad8 - 4
- 2009, Październik7 - 6
Wpisy archiwalne w kategorii
100-150 km
Dystans całkowity: | 26285.42 km (w terenie 187.00 km; 0.71%) |
Czas w ruchu: | 1279:44 |
Średnia prędkość: | 20.26 km/h |
Maksymalna prędkość: | 52.30 km/h |
Suma podjazdów: | 5059 m |
Liczba aktywności: | 223 |
Średnio na aktywność: | 117.87 km i 5h 49m |
Więcej statystyk |
- DST 122.85km
- Czas 05:51
- VAVG 21.00km/h
- Sprzęt Kross Level A4
- Aktywność Jazda na rowerze
Jak pokonać wodę suchą oponą Schwalbe - krótki przewodnik dla aktywnych
Sobota, 16 czerwca 2012 · dodano: 16.06.2012 | Komentarze 0
Razem z 1976Jazzem pokręciliśmy aby Marcin odpoczął od nadmiernego zakuwania a wyszło tak iż wzajemnie pokazaliśmy sobie trasy którymi jeden z nas nie jechał - taka Spółdzielnia lub Kooperatywa Rowerowa - przez Myślęcinek wzdłuż torów do Maksa, tam dalej szutrem wzdłuż torów i tu wskoczyliśmy na dróżkę do Nowego Mostka, dojechalismy do Jeziora Białego, kawałek asfaltem do Koronowa, tu Jazz sprawnie nawiguje przez miasteczko aby wyjechać na trasę do Sokole Kuźnicy, w lesie skręcamy na Prom i sprawnie pokonujemy Zalew pierwszy raz tym środkiem lokomocji, zawsze robi wrażenieProm Sokole Kuźnica-Wielonek© jarmik
Z Wielonka ruszamy szlakiem Wyczółkowskiego, docieramy do Zacisza i Zatoki Kormoranów, docieramy wkrótce do stacji PKP, nieczynnej przy nieczynnej już niestety linii kolejowej.
Nieczynne stacyjki mają klimat© jarmik
Ruszamy a po chwili jedziemy trasa kolejową
Tu pociąg był do roweru© jarmik
Jadąc miedzy szynami co chwilę podskakujemy na podkładach ale niezapomniane to wrażenie, docieramy do pięknego mostu, też robi mocne wrażenie
Most na trasie Pruszcz-Bruchniewo nad wodami Zalewu Koronwskiego© jarmik
Pokonujemy go prowadząc rowery, wjeżdżamy na stały ląd, mkniemy gruntówką mijając kolejne wiadukty kamienne i nasyp nieczynnych tras kolejowych, docieramy do czunnego na szczęscie :) Pruszcza. Chwila asfaltem do Mąkowarska, tu zaopatrzenie w napój na który monopol mieli kiedyś zakonnicy. Z Mąkowarska postanawiamy pojechać do Wilcza nowym odcinkiem szutrowym - i to strzał w dyszkę - dobra nawierzchnia, piękne widoki, do pełni szczęścia brak tylko porażki Czechów o 20.45 we Wrocławiu.
Trasa Mąkowarsko-Wilcze© jarmik
Przez Łąsko Wielkie i Małe docieramy do przecudnego odcinka na szlaku Zbiornika Koronowskiego przez Stefanowo. Delektujemy się liściastym lasem cisnąc jednak na pedały, w końcu żony muszą wrócić od fryzjera i z zakupów niestety!
ŁŁŁŁŁAAAAAAŁŁŁŁŁŁ© jarmik
Wpadamy na trasę 246 i po chwili odbicie do Salna na szuter do Wtelna a z Wtelna już 25tką ostro cisnąc do Bydgoszczy. Mieliśmy szczęście - godzinę po powrocie superburze z piorunami w Bydzi. Udany wypad.
Kategoria 100-150 km, rCzwarty Siwek
- DST 130.12km
- Czas 06:28
- VAVG 20.12km/h
- Sprzęt Kross Level A4
- Aktywność Jazda na rowerze
Biblioteka-Sklep
Czwartek, 7 czerwca 2012 · dodano: 08.06.2012 | Komentarze 2
Najpierw biblioteka na Starym Rynku i kpsw. W planie trasy był przejazd z Cierpic Zzlakiem Zielonej Strugi do Chrośnej lub Mennonitow wgłąb puszczy. Wpierwej asfaltem do Solca potem krótkie odbicie w las między Solcem i Przyłubiem.Solecka wydma© jarmik
Kanał Zielonej Strugi© jarmik
Szlakiem docieram do dk10 w Dybowie. Tu próbuję znaleźć Szlak Zielonej Strugi (czerwony) pytam ludzi kręcę się po okolicy i wreszcie poddaję się. Z Cierpic wyjeżdżam na znakowany szlak Mennonitów.
Niesposób tego szlaku pomylić z innymi - szlak Mennonitów© jarmik
Wg przewodnika W. Bykowskiego w Cierpicach on właśnie się kończy a w praktyce świeże znaki na drzewach mówią co innego. Z tym i ze Szlakiem Zielonej Strugi jest zamieszanie - co innego mówi przewodnik a co innego różne mapy (pytanie do PTTK - czy jest ofijalny wykaz aktualny przebiegu szlaków?). A wszystko przez pożar w puszczy w 1992r. Szlakiem Mennonitów jadę w kierunku Dąblina i docieram do drogi Cierpice-Gniewkowo, dalej tędy jechałem już z Jazzem więc po chwili odbijam w prawo w las aby dotrzeć do żółtego szlaku puszczańskiego (odcinka z Gniewkowa do Chrośnej nie jechałem). Po małych kłopotach z radością witam żółte znaki ale co chwila problemy - znaki spłowiałe, trasa kluczy i z każdą chwilą coraz bardziej zarośnięta chaszczami.
Dziwny element infrastruktury leśnej© jarmik
Mijam Górę Toruńską. Muszę odbić ze szlaku bo nie da się jechać, kluczę ale wreszcie znowu jestem na szlaku i docieram do okolic Glinek. Tu sporo piachu i otwarty teren, przecinam Kanał Zielonej Strugi.
I znowu Zielona Struga na trasie© jarmik
Docieram do dużego skrzyżowania leśnych tras Puszczy Bydgoskiej. Dalszą część szlaku puszczanskiego już zaliczyłem wiec odbijam w prawo i zaraz w lewo kieruję się na leśnictwo Chojnały(fajny dukt!). Obok leśniczówki pomnikowy dąb z tablicami ku czci (to już tradycja) ku czci koła łowieckiego Fala i pomordowanych tu Polaków.
dąb koło leśniczówki Chojnały© jarmik
Od leśnictwa też fajny dukt ale trochę piachu, w stronę Chrośnej, dobijam do puszczańskiego. W Chrośnej wjeżdżam na szlak Chrośna-Nowa Wieś Wielka z planem przejechania go całego. Początek dobrze oznakowany i wiedzie razem ze szlakiem Przybylskiego, po chwili już kłopoty z nawigacją przy wylocie ze wsi i na szlak wracam tam gdzie oba się rozdzielaja, potem lepiej ale jeszcze 3 razy zawracam z trasy szukając znaków bo cisnę na pedały i z rozpędu wjeżdżam w niewłaściwy dukt. A sam szlak rewelacja - dobre podłoże, ciekaw leśne widoki, dużo drzew liściastych.
na szlaku Chrośna-Nowa WW© jarmik
W Nowej Wsi chcę dotrzeć do szlaku wolnościowego ale źle nawiguję i z buta
muszę zwiedzić okolice ogrodzenia bazy paliw.
Guantanamo? Wronki? Nie, to baza Orlenu w NWW© jarmik
Wreszcie znajduję szlak i jadę do Piecek i szutrem na Wyżyny a potem do sklepu Eltronix. Sumując-nowe odcinki znanych szlaków i nie mniej ciekawe nieoznakowane dukty. Puszcza kryje jeszcze wiele ciekawych miejsc.
Kategoria 100-150 km, rCzwarty Siwek
- DST 124.54km
- Czas 06:33
- VAVG 19.01km/h
- Sprzęt Expedition
- Aktywność Jazda na rowerze
Wstąpienie do Występu czyli szlakiem hrabiny Potulickiej
Poniedziałek, 28 maja 2012 · dodano: 29.05.2012 | Komentarze 5
Celem było śmignięcie szlakiem "Szlakiem hrabiny Potulickiej" z przewodnika pdf-fowego 'Rowerem po Krajnie i Pałukach'. Do Występu dotarłem drogą przez Łochowo. Tu zamierzałem wyjąć przewodnik by przypomnieć sobie trasę a wyjąłęm ... inny - "powiat Bydgoski dla aktywnych". Nie byłem tak aktywny by wracać po właściwy i starałem się sobie przypomnieć treść tej wycieczki. Znalazłem dąb SzkolniakDąb Szkolniak w Występie© jarmik
W poszukiwaniu szlaku zapędziłem sie do śluzy Józefinki (dlaczego l. mnoga?) na kanale ale szlaku nie odnalazłem ni za cho....robę. Postanowiłem spenetrować nigdyniezwiedzany Występ.
Głazy epoki interentu w Wystepie© jarmik
Ładana miejscowość, zwłaszcza fragmenty nad ciekami wodnymi. Wracam do Potulic i to objeżdżam 1 raz Potulice dokładniej, zwiedzając:
cmentarz obozu przejściowego:
Potulice - cmentarz Centralnego Obozu Przejściowego© jarmik
-pałac Potulickich
pałac Potulickich© jarmik
niestety mocno mnie rozczarował - po wielu przeróbkach przypomina pgrowski blok. Za to park broni się drzewostanem jak może.
-okolice więzienia, przed wejściem jest tablica upamiętniająca istnienie, podobnie jak w pałacu, obozu.
Wracam na szlak hrabiny, mijam Gorzeń, i po moście przejeżdżam kanał, mijam Ślesin i dojeżdżam do Gumnowic, tu zwiedzam w krzakach ruiny cmentarza i grobowca rodziny Schlieper.
grobowiec Schlieperów w Gumnowicach© jarmik
Miedzy Gumnowicami a Sucharami dostrzegam ślady bytności 600tki:).
ślady 600tki między Gumnowicami i Sucharami :)!!!!© jarmik
W samych Sucharach ślinka leci oglądając gorzelnię a ducha nie gaszę odwiedzając klasztor Pallotynów
Pallotyni w Sucharach© jarmik
Tu też jest piękny park ze śladami nagrobków
park obok klasztoru w Sucharach© jarmik
W Sucharach stoi też sikawka konna
Mając trochę czasu zbaczam ze szlaku hrabiowskiego i jadę brukowaną drogą z Karnówka do Kosowa
Idealny bruk do Kosowa© jarmik
Mijając Kosowo penetruję zabytkowy cmentarz obok warsztatu
Kosowo - cmentarz© jarmik
W Krukówku zauważam cmentarz żołnierzy Armii Czerwonej, sporo ich w tych stronach
RIP - Krukówko© jarmik
Odbijam w prawo asfaltem na Drążno i jeszcze raz wprawo w gruntówkę na Drążonek - Karnówko, po drodze spotykając gruntowe skrzyżowanie
© jarmik
świateł nie ma, ruch płynny - skrzyżowanie dróg Drązno-Karnówko i Kozia Góra-Suchary
Z Nakła wracam DK80, mimo zapachu spalin podziwiam skarpy pradoliny Noteci, piekne widoki, parowy, dolinki, w tym Gęsią Dolinę. Piękna jest ta Polska cała.
Kategoria rJarmikowy Kamel, 100-150 km
- DST 100.61km
- Czas 04:56
- VAVG 20.39km/h
- Sprzęt Expedition
- Aktywność Jazda na rowerze
Wieś od środka
Niedziela, 20 maja 2012 · dodano: 20.05.2012 | Komentarze 2
Keto na wybrzeżu, Jazz w sanatorium, Przemek z Przygodą a ja...Dziś większość trasy szutrami i gruntami w celu poznania wsi podbydgoskich nie z asfaltu ale "od wewnątrz". Do Suponina klasycznie przez Strzelce, Trzęsacz, tu szutrem na Niewieścin - piekna malownicza trasa, polecam.
Takie trasy dziś dominowały ...© jarmik
Przy DK5 zaskoczenie, z oddali dostrzegam sporo drzew, jakby park i długie ogrodzenie - Dworek? BINGO - odkryłem niezaznaczony na mojej mapce zespół pałacowo-parkowy. Na jego teren nie wjeżdżam bo płot i brama - pewnie prywatne, ale widać że zadbane.
Niewieścin - zespół parkowo-pałącowy© jarmik
a tu kawałek historii tego miejsca© jarmik
Przecinam DK5, do Wałdowa asfaltem, tu napotykam przeznaczony do remontu ze środków samorządowych kościół
Link
Wałdowo - kościół unijnoremontowy© jarmik
Dalej wybieram szuter i grunt przez Bagniewko do Bagniewa, po drodze nałogowo już wypatruję albo szyn 600mm albo starodrzewu z dorkiem albo ... kęp drzew i lilaków i kolejne bingo:
cmentarz ewangelicki koło Bagniewa© jarmik
Nieoznakowany na mapie cmentarz ewanelicki w dośc dużym oddaleniu od wsi.
Bunkrowy link
Mocno zachaszczony, ledwo cyknąłęm fotkę. Z Bagniewa w lewo asfaltem a potem szutrem, przecinam tory i ląduję w Gołuszycach - tu oglądam ale niezbyt dociekliwie, bo to siedziba Domu Pomocy Społecznej - kolejny zespół parkowo-pałacowy
Gołuszyce - zespół parkowo-pałacowy© jarmik
Dawny dworek - dziś DPS w Gołuszycach© jarmik
We wsi kolejny urokliwy budynek:
zamieszkała chata w Gołuszycach© jarmik
Z Gołuszyc jadę dalej gruntem w kierunku drogi Stążki-Łowin
W Łowinku odbijam na szuter do Lubani-Lipin, tu jest nawet czynny (do wiaty przyklejono rozkład) przystanek na niezelektryfikowanej trasie kolejowej
Nic nie jechało więc dalej na rower!© jarmik
Docieram do asfaltu Serock-Świekatowo, czas nagli więc do domu, w Serocku z oddali obserwuję wieżę ciśnień, nie omieszkam do niej przybyć - piękna, murowana budowla, można nawet do niej wejść!
LINK wieżowa
Serock ma swoją wieżę!© jarmik
Przy drodze do Wydzyna napotykam wiadukcik brukowany wiodący do szlaku zamkowego Serock-Jasiniec, kiedyś trzeba nim pomknąć!
Wiadukcik za Serockiem - w tle Serock© jarmik
Padający napęd ledwo dziś zipiał, konieczna wizyta w serwisie, stąd średnia oscylowałą wokół 20km/h, pod niewielkie wzniesienia musiałem z przodu dawać malutką zębatkę :(. Ale trasa zaskakująca jak na szutrowe drogi, piękne szlaki i widoki, wieś od środka. Dodatkowo cały czas Trójka w uszach - na sam koniec Janek Chojnacki i jego patynowane bluesy.
Kategoria 100-150 km, rJarmikowy Kamel
- DST 109.33km
- Czas 06:14
- VAVG 17.54km/h
- Sprzęt Kross Level A4
- Aktywność Jazda na rowerze
Trasa na skarpie nadwiślańskiej
Sobota, 12 maja 2012 · dodano: 13.05.2012 | Komentarze 2
Na szlaku© jarmik
Opis trasy idealnie wyszedł 1976Jazzowi
Ciekawa trasa, niełatwy początek szlakiem Zielonej strugi ze względu na kiepskie oznakowanie (a może to zaleta bo przecież wtedy mozna improwizować i być zaskakiwanym!) i wymagające dla rowerzysty ukształtowanie terenu. Mnie urzekła najbardziej jazda a czasami właściwie marsz nadwislańską skarpą na szlaku Zielonej Strugi, chaszcze, częste kluczenie, dookoła wybuchająca roślinność, leśne singieltracki. Zaliczyliśmy (a właściwie ja, bo Marcin już penetrował te tereny) nowe trasy np. nadwałowe tereny w Otorowie, szlak Zielonej Strugi, rowerowy szlak Toruń-Inoworcław (jego etap z Cierpic do Gniewkowa). Zaskoczył mnie na tym szlaku spory monument upamiętniający ofiary hitlerowców z mogiłami zbiorowymi.
Dwaj partnerzy na wyprawach - Lis (Fox) i Wilk - pokonywanie nadwiślańskiego strumienia© jarmik
nadwiślańska skarpa szlaku Zielonej Strugi jak dżungla ...© jarmik
Miły dla odkrywców rowerowych akcent - bunkier na trasie© jarmik
Monument ku czci pomordowanych Polaków w lasach gniewkowskich© jarmik
Na trasie nie zabrakło niczego - była i zróznicowana nawierzchnia, krajobrazy, przyroda, zabytki, fragmenty relaksacyjne "na pogadanie" i wymagające odcinki gdzie trzeba było zmagać się z wiatrem.
Wieża ciśnień "wciśnięta" między gniewkowskie blokowiska© jarmik
Udany wypad dzięki chęci poznawania i wsparciu w realizacji wspólnego celu.
Kategoria 100-150 km, rCzwarty Siwek
- DST 100.62km
- Czas 04:32
- VAVG 22.20km/h
- Sprzęt Expedition
- Aktywność Jazda na rowerze
W deszczu
Niedziela, 6 maja 2012 · dodano: 06.05.2012 | Komentarze 3
O 10tej trochę jeszcze padało. Mimo to wyjeżdżam. Do zamościa krajówką, tam skręt do Nadkanala i Łochowa szutrem, skręcam na Gorzeń, w połowie drogi między łochowem i łochowicami po prawej widzę tabliczkę: cmentarz ewangelicki i faktycznie w kępie bzów jest ale nagrobków niewieleNieliczne pozostałości cmentarza za Łochowem© jarmik
Z Gorzenia skręcam do Ślesina, tu rótko fotuję kościół sw. Mikołaja.
kościół św. Mokałaja w Ślesinie.© jarmik
Odbijam trochę za Ślesin aby zobaczyć obelisk ku czci poległych czerwonoarmistów
obelisk poległych krasnoarmiejców koło Ślesina© jarmik
Dopiero teraz przestaje padać i wiać, robi się cieplej a może to zasługa dwóch wyschłych lionów z gorzeńskiego sklepiku? Ryzykuję jazdę gruntem przez Kazin do Teresina - droga niestety gliniasta i pełna kałuż, łapie glebę i ciuchy do prania. Dalej przez Samosieczno jadę do Trzemiętowa to napotykam pieknie położony dom dziecka i dalej zabytkowy cmentarz
stary cmentarz w Trzemiętowie© jarmik
Dalsza trasa przez wierzchucice witoldowo salno a z salna do wtelna przecudny szuterek - bez kałuż wwśród miłych krajobrazów, potem krajówką do szczutek i klasy p. bożenkowo, maksa do bydzi.
Kategoria 100-150 km, rJarmikowy Kamel
- DST 135.40km
- Czas 06:15
- VAVG 21.66km/h
- Sprzęt Expedition
- Aktywność Jazda na rowerze
Kraina 4 Narodów
Środa, 2 maja 2012 · dodano: 04.05.2012 | Komentarze 6
bydgoszcz solec kujawski przyłubie cierpice mała nieszwka dybów toruń las barbarka las piwnicki piwnice różankowo leszcz zamek bierzgłowski łążyn rzęczkowo skłudzewo bolumin wałdowo ostromecko bydgoszczDo przyłubia jadę D394 a cierpic dk10 ale ruch niewielki. W cierpicach odbijam na D273 i dalej szutrem ku wałom, dostrzegam kępę charakterystyczną zarośli i drzew która kryje cmentarz mennonitów z dużą ilością nagrobków
Mennonicka nekropolia w Malej Nieszawce© jarmik
Swoją drogą sądziłem że tą narodowość z naszej ziemi usunęła inna zawierucha dziejowa a sprawcą była ... Armia Czerwona traktująca ich na równi z Niemcami. Znad wałów do głównej drogi jadę ulicą ... Mennonitów
I wszystko jasne - oby takich wskazówek więcej© jarmik
W Małej Nieszawce oglądam drewniany Kościółek z 1890r
Mała Nieszawka - Kościół poewangelicki© jarmik
Za nim skręcam w lewo na szlak Mennonitów ku Wiśle, potem wzdłuż wałów aby z oddali dostrzec znów kępę zarośli skrywającą ruiny
zamku - najstarszego w Polsce! Był to pierwszy zamek wybudowany przez Zakon Najświętszej Maryi Panny w Polsce po sprowadzeniu go do naszego kraju.
Tyle pozostało po Zamku w Malej Nieszawce© jarmik
Żadnych tablic, cegły zmieszanie z ziemią i roślinnością, trochę murków, to teren prywatny. Jadę dalej wzdłuż wałów szlakiem Mennonitów który łączy się tu ze szlakiem Fortecznym i widzę po prawej dobrze zachowany duży FORT X, wchodzę na "dach" i fotuję
Fort X nieopodal Torunia© jarmik
Jak się okazuje cała gmina Wielka Nieszawka ma bogatą historię i zabytki.
Docieram w końcu wąską ścieżką do mostu na Wiśle szukając kolejnego zamku, wjeżdżam na wał i cofam się do Fortu X ale napotkany tu Pan namawia mnie by wrócić do mostu. Faktycznie od niego prowadzi fajny bruk i po chwili widzę prześliczne, dobrze zachowane ruiny zamku Dybów
Az dziw że bywając tyle razy w Torku ani razu o nim nie słyszałem, a jest tak blisko.
Zamek Dybów k. Torunia© jarmik
Budowla, choć bez dachu robi potężne wrażenie, ładne mury i dziedziniec, zachowane belki stropowe w bramie, ceglane detale.
Brama zamkowa© jarmik
... i krzyżackie rowery© jarmik
Zamek ten pozostał jako pamiątka po grodzie który na wniosek mieszczan toruńskich przeniesiony został onegdaj na teren obecnej miejscowości Nieszawa między Toruniem a Włocławkiem. Jadę przez most szlakiem Fortecznym ale gubię go i do kolejnych fortów jadę znaną sobie Szosą Okrężną, która zaczyna się za nowym centrum Toruń Plaza (Plaża?). Przy moście mijam kolejny budynek toruńskiej twierdzy
FORT ? w Toruniu© jarmik
Jadę Toruńskim przedmieściem mijając cudne kamieniczki w tym przedszkole.
Takie przedszkole że ho ho© jarmik
Mijam Fort IX, do VIII odbijam lekko w lewo - to miejsce straceń Polaków w II WŚ.
Toruński Fort VIII© jarmik
Próbuję od Fortu VIII jechać dalej szlakiem ale piach budzi we mnie "Annofobię". Wracam na asfalt i po chwili odbijam przed torami w lewo na szlak rowerowy do cudnego Lasu Barbarka o pięknej nawierzchni drogi, mijam fort VII naprzeciwko którego stoi dziwny obelisk. Tu gdybania co to jest.
obelisk przy Forcie VII w Toruniu© jarmik
Piękna relaksacyjna trasa, sporo strumieni o brzegach zabezpieczonych faszyną. Dojeżdżam do Szkoły Lesnej na Barbarce. Osobiście uważam ten las i cały kompleks rekreacyjno-edukacyjny za bijący na głowę nasz Myślęcinek niestety. Barbarka ma swoisty klimat, jest kameralna, lepiej chyba pomyślana i zadbana. Z Barbarki (zresztą miejsca kolejnych straceń w II WŚ) jadę asfaltem do D553 (na Chełmżę), przecinam ją i leśnym duktem jadę do drugiego pięknego lasu w okolicy - Rezerwatu Las Piwnicki.
Rezerwat Las Piwnicki© jarmik
Są tu piękne drzewa liściaste, strumyki, zwalone pnie, idealne drogi rowerowe. Szlakiem Męczenników i Martylorogii opuszczam z żalem rezerwat i polami docieram do Piwnic i główną drogą do miejscowości Leszcz, skręcam w lewo wgłąb wsi i gruntem w prawo aby zlokalizować grodzisko i spichlerz. To drugie widziałem ale do grodziska nie dotarlem tylko do pola pszenicy i pojechałem nawet nim do dolinki strumyka
Gdzieś tu kryje się grodzisko w Leszczu© jarmik
Tu wpadam na szlak Martylorogii znów i szukam miejsca gdzie przecina on strugę biegnąc do Zamku Bierzgłowskiego ale porażka i z buta wlokę Expa polem do drogi w Leszczu, potem na 553 i po minięciu Pigży ul. Zamkową jadę do zamku Bierzgłowskiego
Zamek Bierzgłowski© jarmik
Krótki postój i szlakiem Doliny Dolnej Wisły, szutrem
trasa Zamek Bierzgłowski - Łążyn© jarmik
jadę do Łążyna spotykając dwóch miłych sakwiarzy. Z Łążyna do Rzęczkowa jadę D546 bo znaki szlaku wiodą szosą choć mapa nakazuje jazdę szutrem. Z Rzęczkowa jadę szlakiem i cudnym opadającym wąwozem
Wąwóz z Rzęczkowa do Skłudzewa© jarmik
do doliny strugi, z braku czasu rezygnuję z drogi przez Borek i wiatraka w Bierzgłowie, docieram do drogi na Skłudzewo asfaltowej i szlakiem Przyjaźni docieram do Bydgoszczy spotykając grupę młodzieży jadącej do Ostromecka. Na trasie 2 razy o mało co nie wpadam na auta - raz w Toruniu przy moście gdzie parking spotyka się z chodnikiem koło mostu i 2 raz w owym wąwozie (ja jechałem szybko w dół a skoda szybko pod górę - to szlak rowerowy!). A co niektórym bikerom polecam zauważone na mapie Mauzoleum Rodzinne Wolffów w lesie w Gronowie przy DK 15 Toruń - Kowalewo Pomorskie.
Kategoria 100-150 km, rJarmikowy Kamel
- DST 117.59km
- Czas 06:04
- VAVG 19.38km/h
- Sprzęt Expedition
- Aktywność Jazda na rowerze
Jak zmienić złą trasę na dobrą czyli przekuć porażkę w zwycięstwo
Wtorek, 1 maja 2012 · dodano: 01.05.2012 | Komentarze 12
W planach było głównie penetrowanie trójkąta Rynarzewo łabiszyn szubin. Razem z 1976Jazzem docieramy do jak się okazało trójkąta ale bermudzkiego czerwonym szlakiem przez Trzciniec i już na tym etapie trasa z piasku dała nam w kość (w opony?). Mielenie kołami w miejscu od śluzy Dąbinek wskutek suszy było męczące. Nadzieje na lepsze podłoże w trójkącie docelowym legły szybko w gruzach. Dość fajne trasy ale nawierzchnia podobna. Szybko chcieliśmy uciec z rejonu Annowa. Udało się w pocie czoła dojechać do Kornelina i zbawczym asfaltem salwować się ucieczką. Pieknymi lasami przez Smolniki, Zielonowo i Gąbin, nakierowani przze życzliwą bikerką z wąsosza docieramy do łańcuszka jezior za Chomętowem.Krajobraz Pałuk© jarmik
Mijamy jez. Gąbińskie, Wąsowskie, Żędowskie, które łączy rzeka Gąsawka, mijamy Redczyce i Dobrylewo jadąc szlakiem Pałuckie Krajobrazy. Piekne tereny, wiosna w pełni. Na polach rolnicy "świętują" 1 Maja w pocie czoła. Wielki szacun! Nad jeziorem Żnińskim Dużym "upolowaliśmy" w Wilczkowie stary cmentarz ewangelicki z zachowanymi nagrobkami i słupami od bramy.
nagrobek z Wilczkowa© jarmik
Tutaj krótka rowerowa burza mozgów - jak jechać, co zobaczyć nowego - koncepcji wiele ale wybrać możemy dziś tylko jedną wersję. Decydujemy się dojechać do opłotek Żnina,
kościół św. Marcina na rogatkach Żnina© jarmik
ruszamy na Jadowniki Rycerskie i Kierzkowo
kościół w Kierzkowie© jarmik
, tu wpadamy na szlak Pałucki niebieski i przez Młodocin Pturek jedziemy do Lubostronia, tu w cieniu zieleni, wsłuchując się w rytmy jazzowej orkiestry live gasimy pragnienie :) napojami. Z Lubostronia jedziemy do drogi 253, przecinamy ją i odbijamy po chwili w lewo aby zdobyć Jabłowskie Góry. Jest to drugie pod względem wysokosci miejsce Pałuk. Niespodziewałem się tak pięknych terenów tutaj, to wisienka na torcie! Podjazd do akceptacji, na szczycie wieża obserwacyjna Popoż. Zjazd bardzo sympatyczny. Warto było tu zajrzeć choć znak na dole zakazu ruchu daje tylko wyjątek dla A. L. P. co tłumaczymy jako A - matorzy L - eśnych P - rzygód.
Pamiątkowy kamień u podnóża Jabłowskich Gór© jarmik
Czas nagli, żony się rozchorowują więc ciśniemy na pedały najkrótsza trasą 253 do Łabiszyna i 254 do Brzozy, DK25 do Stryszka, 10 do szlaku na szuter do Bydzi. Udana trasa a podczas niej zrodziło sie kilka nowych pomysłów.
Kategoria 100-150 km, rJarmikowy Kamel
- DST 113.68km
- Czas 06:01
- VAVG 18.89km/h
- Sprzęt Kross Level A4
- Aktywność Jazda na rowerze
Duathlon nad Krówką
Poniedziałek, 23 kwietnia 2012 · dodano: 23.04.2012 | Komentarze 9
Razem z 1976 Jazzem wybraliśmy się na podziwianie szlaków gmin Sicienko i Koronowo. Przez Smukałę docieramy do szlaku Pól Malowanych. Zaczyna się na Osowej Górze i wiedzie przez malownicze tereny lasu i pól Mochla Piotrkówki Nowaczkowa i Wierzchucinka. Piekne tereny, dobra szutrowa nawierzchnia. Po dotarciu do Wierzchucic złaknieni dalszych wrażeń i aby nie zmarnować urlopu kolegi kontynuujemy trasę szlakiem Wierzchuciński Czterech Jezior. Biegnie on dookoła jezior Wierzchucińskiego Dużego i Słupowskiego. Tak pięknego szlaku dawno nie zaznałem, dla takich wrazeń warto po prostu żyć. Piekne, pagórkowate tereny, jeziora, parki, starch się bać jak cudnie te tereny wyglądają latem. Zaliczyliśmy po drodze zdewastowany dworek i park w Słupowie, mostek kolejki w Prosperowie. Najlepiej popatrzeć na fotki z bloga Marcina. Po powrocie do Wierzchucic jedziemy nowa dla nas piękną trasą terenową wzdłuż jez. Wierzchucińskiego Małego do Gogolina potem Byszewa by wjechać na szlak Zbiornika Koronowskiego. Jedziemy nim w kierunku Buszkowa i zaliczamy nieprzejechany poprzednio odcinek od Skarbiewa do właśnie Buszkowa. Po drodze pstrykam fotę stojąc na mostku między jeziorami Słupowskim i Drzewianowskim, Po cyknięciu telefon wykonał piękne salto do nurtu wody. Zdjęcie odzieży i brodzenie w wodzie nic nie dało więc po fotki zapraszam do blogu 1976Jazza. W pożyczonych spodniach od kolegi i z mokrymi rzeczami na bagażniku kolegi dojeżdżamy do 25tki którą jedziemy do Koronowa potem kierujemy się na Bożenkowo i Bydgoszcz. W Bydzi spotykamy Keto z małzonką jadących białą maszyną, niestety tym razem nie Focusem!:(. Podjeżdżam w Bydzi do bakomatu po PLN który beztrosko połyka mi kartę nie wypłacając gotówki. Rozumiem że ilość pozytywnych wrażeń tego dnia z rowerowych szlaków musiała zostać zbilansowana dzialaniami gangu do którego należy Telefon LG i bankomat PKO.Dzięki Marcin za jeden z bardziej udanych wypadów mej rowerowej kariery!
Kategoria 100-150 km, rCzwarty Siwek
- DST 115.35km
- Czas 05:54
- VAVG 19.55km/h
- Sprzęt Kross Level A4
- Aktywność Jazda na rowerze
Jeziora okolic Byszewa
Poniedziałek, 9 kwietnia 2012 · dodano: 10.04.2012 | Komentarze 0
Bydgoszcz Bożenkowo Szlak Białego Węgla: mostek w Gościeradzu Koronowo Stary Dwór Więzowno Jeziora: Kamienne, Salno, Proboszczowskie Krasne Długie Piekło Małe Tobolno, Skarbiewo Nowy Dwór, Kadzionka, Różanna Koronowo Samociążek BydgoszczWypad z 1976 Jazzem.
Foty
Kategoria 100-150 km, rCzwarty Siwek