Info

avatar Ten nieudany blog prowadzi jarmik z osady Bydgoszcz. Mam przejechane 201059.59 kilometrów w tym SPORO w terenie. Jeżdżę tak szybko jak mi się chce.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jarmik.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2011

Dystans całkowity:92.13 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:05:35
Średnia prędkość:16.50 km/h
Liczba aktywności:3
Średnio na aktywność:30.71 km i 1h 51m
Więcej statystyk
  • DST 8.33km
  • Czas 00:45
  • VAVG 11.11km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ja chcę z Tobą!

Niedziela, 30 stycznia 2011 · dodano: 30.01.2011 | Komentarze 2

Miałem jechać sam znudzony dwudniową przerwą w pracy ale po powrocie ze spotkania beagli w Myślu rzuciłem hasło do małżonki:
- Wiesz, chyba pojadę na krótką wycieczkę.
- Rowerem? Chyba żartujesz.
Tu uratował mnie syn Mateusz:
- A dokąd jedziesz, mogę z Tobą?
Spojrzałem szelmowsko na Mariolkę:
- Tylko do Myślęcinka i z powrotem.
- A możemy na Stary Rynek, tam jest fajniejsza trasa?
-OK.
No i pojechaliśmy.

Martwa natura rowerowa z łabędziem © jarmik

Musiałem pożyczyć Matiemu moje rowerowe rękawiczki po drodze ale dłonie nagie mi nie zmarzły na szczęście.
Dzielna młodzież dojechała do domu w 1 kawałeczku. W Myślu sporo dziś było bikerów a propos.

  • DST 38.00km
  • Czas 02:15
  • VAVG 16.89km/h
  • Sprzęt RoweR Inny
  • Aktywność Jazda na rowerze

2 poślizgi

Czwartek, 6 stycznia 2011 · dodano: 06.01.2011 | Komentarze 2

Wolny dzień więc czas zajrzeć do Myślęcinka. dojazd ścieżką rowerową z Wyżyn w miarę momożliwy. Odcinek w Myślęcinku do wiaduktu Rynkowo to był jednak OS. Jechać się tylko dało lodowymi rynnami które powstały po roztopach i ponownym mrozie (ślady kół). Jechałem powoli ale 2 chwile nieuwagi poskutkowały nie tyle glebami ile lodowymi poślizgami bez skutków ubocznych. O wiele fajniej jechało się tam gdzie samochody nie jeździły.

Horror min. Grabarczyka © jarmik


Ciuchcia jeszcze nie kursuje © jarmik
Kategoria <50 km


  • DST 45.80km
  • Czas 02:35
  • VAVG 17.73km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Sprzęt RoweR Inny
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po lodzie i śniegu

Niedziela, 2 stycznia 2011 · dodano: 02.01.2011 | Komentarze 2

Po krotkiej mobilizacji, ubraniu nowych skarpetek z owczej wełny ruszyłem na podbój osniezonych okolic Bydgoszczy. Trasa: Bydzia-Mysl-Niemcz-Żołędowo-Nowy-Jarużyn-4don. Pojawiło się słońce, zero wiatru. Po drodze w Myślu sporo osób zażywało biegania, nordicowania, nawet rowerowania.
Myśl ośnieżony © jarmik

Wypad udany, kolejny - 6 stycznia!
Kategoria <50 km