Info

avatar Ten nieudany blog prowadzi jarmik z osady Bydgoszcz. Mam przejechane 211094.05 kilometrów w tym SPORO w terenie. Jeżdżę tak szybko jak mi się chce.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jarmik.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 117.59km
  • Czas 06:04
  • VAVG 19.38km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jak zmienić złą trasę na dobrą czyli przekuć porażkę w zwycięstwo

Wtorek, 1 maja 2012 · dodano: 01.05.2012 | Komentarze 12

W planach było głównie penetrowanie trójkąta Rynarzewo łabiszyn szubin. Razem z 1976Jazzem docieramy do jak się okazało trójkąta ale bermudzkiego czerwonym szlakiem przez Trzciniec i już na tym etapie trasa z piasku dała nam w kość (w opony?). Mielenie kołami w miejscu od śluzy Dąbinek wskutek suszy było męczące. Nadzieje na lepsze podłoże w trójkącie docelowym legły szybko w gruzach. Dość fajne trasy ale nawierzchnia podobna. Szybko chcieliśmy uciec z rejonu Annowa. Udało się w pocie czoła dojechać do Kornelina i zbawczym asfaltem salwować się ucieczką. Pieknymi lasami przez Smolniki, Zielonowo i Gąbin, nakierowani przze życzliwą bikerką z wąsosza docieramy do łańcuszka jezior za Chomętowem.
Krajobraz Pałuk © jarmik

Mijamy jez. Gąbińskie, Wąsowskie, Żędowskie, które łączy rzeka Gąsawka, mijamy Redczyce i Dobrylewo jadąc szlakiem Pałuckie Krajobrazy. Piekne tereny, wiosna w pełni. Na polach rolnicy "świętują" 1 Maja w pocie czoła. Wielki szacun! Nad jeziorem Żnińskim Dużym "upolowaliśmy" w Wilczkowie stary cmentarz ewangelicki z zachowanymi nagrobkami i słupami od bramy.
nagrobek z Wilczkowa © jarmik

Tutaj krótka rowerowa burza mozgów - jak jechać, co zobaczyć nowego - koncepcji wiele ale wybrać możemy dziś tylko jedną wersję. Decydujemy się dojechać do opłotek Żnina,
kościół św. Marcina na rogatkach Żnina © jarmik

ruszamy na Jadowniki Rycerskie i Kierzkowo
kościół w Kierzkowie © jarmik

, tu wpadamy na szlak Pałucki niebieski i przez Młodocin Pturek jedziemy do Lubostronia, tu w cieniu zieleni, wsłuchując się w rytmy jazzowej orkiestry live gasimy pragnienie :) napojami. Z Lubostronia jedziemy do drogi 253, przecinamy ją i odbijamy po chwili w lewo aby zdobyć Jabłowskie Góry. Jest to drugie pod względem wysokosci miejsce Pałuk. Niespodziewałem się tak pięknych terenów tutaj, to wisienka na torcie! Podjazd do akceptacji, na szczycie wieża obserwacyjna Popoż. Zjazd bardzo sympatyczny. Warto było tu zajrzeć choć znak na dole zakazu ruchu daje tylko wyjątek dla A. L. P. co tłumaczymy jako A - matorzy L - eśnych P - rzygód.
Pamiątkowy kamień u podnóża Jabłowskich Gór © jarmik

Czas nagli, żony się rozchorowują więc ciśniemy na pedały najkrótsza trasą 253 do Łabiszyna i 254 do Brzozy, DK25 do Stryszka, 10 do szlaku na szuter do Bydzi. Udana trasa a podczas niej zrodziło sie kilka nowych pomysłów.


Komentarze
jarmik
| 06:20 niedziela, 6 maja 2012 | linkuj Fakt, pomyłka w kategorii ale może to podświadoma tęsknota?
Keto
| 20:23 sobota, 5 maja 2012 | linkuj Chyba masz błędnie zaklasyfikowaną wycieczkę jako kilkudniowe, a powinno być jednodniowe. Tak mnie jakoś naszło.
JarMik | 05:39 sobota, 5 maja 2012 | linkuj Kaszana Piaskowa -dobre! Jak trochę popada będzie lepiej.
Keto
| 21:29 piątek, 4 maja 2012 | linkuj Wielka szkoda z Kaszebe. No cóż do zobaczenia chociaż na "Dookoła Żuław" we wrześniu.
1976jazz | 20:34 piątek, 4 maja 2012 | linkuj Czy na pewno Kaszanki? Może Kaszany Piaskowej:)
przemekturysta
| 20:18 piątek, 4 maja 2012 | linkuj W Annowie co roku odbywa się w lipcu Święto Kaszanki.
jarmik
| 01:54 piątek, 4 maja 2012 | linkuj Z żalem :( odpuszczam Kaszebe mam nadzieję kiedyś uczestniczyć w tej imprezie, Tobie i innym życze powodzenia, na pewno pokażesz jak walczą rowerzyści z miasta Sylwka Szmyta.
Gość jazzowy | 07:15 środa, 2 maja 2012 | linkuj Dobry tytuł wpisu:) Trzeba przyznać udało się nam z tych masakrycznych piasków Annowa wydostać na nieznane mi piękne trasy.
Keto
| 17:59 wtorek, 1 maja 2012 | linkuj Na Kaszebe Runda można powiedzieć, że jestem gotowy, nic tylko jechać. A Ty jedziesz na Kaszebe ?
jarmik
| 17:43 wtorek, 1 maja 2012 | linkuj A jak Kaszebe? Przygotowania w toku?
jarmik
| 17:41 wtorek, 1 maja 2012 | linkuj Odpuściłem, boję się czy stare opony dałyby radę, w tym roku nastawiam się raczej na rodzinne imprezy z żoną i dzieciakami. Może raz się skuszę. czas pokaże.
Keto
| 17:22 wtorek, 1 maja 2012 | linkuj Ale tajemniczy tytuł, aż chce się czytać dalej. Czekam na opis.
A jak tam maraton Metropolia MTB w Bydzi, startowałeś ?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa piewa
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]