Info

avatar Ten nieudany blog prowadzi jarmik z osady Bydgoszcz. Mam przejechane 211094.05 kilometrów w tym SPORO w terenie. Jeżdżę tak szybko jak mi się chce.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jarmik.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

100-150 km

Dystans całkowity:26285.42 km (w terenie 187.00 km; 0.71%)
Czas w ruchu:1279:44
Średnia prędkość:20.26 km/h
Maksymalna prędkość:52.30 km/h
Suma podjazdów:5059 m
Liczba aktywności:223
Średnio na aktywność:117.87 km i 5h 49m
Więcej statystyk
  • DST 106.16km
  • Czas 05:15
  • VAVG 20.22km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

wielka woda

Środa, 24 kwietnia 2013 · dodano: 24.04.2013 | Komentarze 3

bydgoszcz-wyzyny fordon strzyzawa dk80 zla-wies-wielka gorsk rozgarty las-barbarka dw553 rozankowo swierczynki wybczyk raciniewo dabrowa-chelminska ostromecko bydgoszcz

wpis bezogonkowy tym razem :)

do rozgart ulubiona krajowka, w przysieku odbijam w lewo na "droge przysiecka", mijam stawy sprenga, poczatkowo asfalt, potem droga niestety piaszczysta, momentami krece piruety, nie lekko ale chce ominac torun kierujac sie na barbarke.
rownolegle po prawej slady po dawnej linii kolejowej
dawna linia kolejowa przysiek - wrzosy © jarmik

odbijam na betonowke w kierunku lotniska znowu przecinajac linie kolejowa
linia kolejowa przysiek - wrzosy kawalek dalej © jarmik

las barbarka kolo torunia © jarmik

niestety na barbarke nie docieram, droga przysiecka piasczysta, klucze szukajac trasy na barbarke ale w koncu laduje na ulicy droga okrezna
docieram nia do szosy chelminskiej, tu super sciezka rowerowa , docieram w koncu do jej odcinka wiodacego trasa dawnej linii kolejowej do unislawia (raciniewa)
tym odcinkiem nie jechalem podczas pierwszej wycieczki sciezka rowerowa unislaw-torun
zaczynam jazde po dawnej linii kolejowej - wrzosy w toruniu © jarmik

Zdjęcie z wycieczki rowerowej © jarmik

mostek nad struga © jarmik

w roznakowie niestety zaczyna sie niedlugi na szczescie odcinek jeszcze bez asfaltu - poczatkowo jade szutrem, tluczniem ale i on ustepuje lysej ziemi
niewysafaltowany odcinek ddr-a © jarmik

jade wiec szosa ale w swierczynkach zaczyna sie znany mi juz odcinek, zwiedzam swierczynki i piekny kosciol
kosciol w swierczynkach © jarmik

jade znanymi mi juz odcinkami cieszac sie wiosna
ddr racinewo torun © jarmik

droga jest ciagle w budowie, jade nia troche nielegalnie, znaki zakazu wjazdu, mijam kilka ekip wycinajacych krzaczki przy sciezce rowerowej, ulepszajacych pobocze, co chwile napotykam blokady
blokady nie dla jarmika © jarmik

ale nie tylko ja jezdze juz tedy - wiele sladow opon i jeden zywy biker o tym swiadczy
znajome widoki na trasie © jarmik

od wrzosow niezle wieje ale docieram wreszcie do miejsca gdzie zaczynalem jazde sciezka poprzednio - na terenie lesnictwa raciniewo
znowu hopki © jarmik

sciezka skreca ale slady po torach nie za bardzo, raciniewo i unislaw na wprost! © jarmik

po chwili sciezka dociera do drogi ostromecko-unislaw i skreca w prawo w ... pole
sciezka donikad, oby na razie tylko © jarmik

kierunek dzisiejszej trasy wybralem z 2 powodow - pojechalem w odrotna niz ostatnio by bylo po prostu "inaczej" ale tez nie wiedzialem gdzie sciezka zaczyna sie w raciniewie/unislawiu. jakiez bylo moje zdumienie gdy okazalo sie ze poczatek tej sciezki jest tuz przy miejscu gdzie od drogi ostromecko-unislaw skreca sie na droge gruntowa lesnictwo raciniewo, ktora jechalem przeciez ostatnio. wowczas ddra nie widzialem, przykrywaly ja tony sniegu.

wracam droga asfaltowa do strzyzawy, cieszac sie z jazdy fragmentami sciezki rowerowej wzdluz asfaltowki. w strzyzawie podejzdzam popatrzec na wielka wode
ale zakazu wjazdu nie ma - strzyzawa k. bydgoszczy © jarmik

zalana strzyzawa © jarmik

zanurzam sie w wodach wislanych © jarmik

cos mnie kusi by sprobowac przejechac mimo wszystko do mostu prze wielka wode.
udaje sie choc jadac stopniowo woda sie poglebia tak ze w srodku "zalania" woda siega ponad piasty, oczywiscie buty robia za wiosla. dopiero po drugiej stronie wody zastanowilem sie jak z ukladem oswietleniowym ale po dalszej jezdzie i osuszeniu roweru wszystko dzialalo ok.
za 2-3mce pojade kolejny raz moze sciezka rowerowa bedzie wreszcie oficjalnie otwarta.

  • DST 127.68km
  • Czas 07:03
  • VAVG 18.11km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

nad Wdę offroadowo - do Szlachty na Pomorze

Środa, 17 kwietnia 2013 · dodano: 18.04.2013 | Komentarze 5

no i wcięło cały wpis , z mojej winy stopniowo na nowo

bydgoszcz, dk5 świecie, kozłowo, szutrem do wyrwy, niebieskim pieszym do bedlenek, dalej niebieskim do leosi z odbiciem do kaienia św. wojciecha, żółtym pieszym do gródka, żółtym do spławia z odbiciem do asfaltu w werach, zur, spławie, asfalcikiem do grzybka, czerwonym pieszym do drogi osie-tleń, asfaltem do trzebcin i wielkiego gacna, brzozowe błota, lińsk, szutrem do rosochatki, lubocień, lipowa, szlachta, lipowa tucholska.

zielono © jarmik

i brązowo © jarmik

wda koło kozłowa © jarmik

głaz ku czci pobytowi chopina © jarmik

kozłowo koło mostu kolejowego © jarmik

most w kozłowie © jarmik

rozlewisko wdeckie © jarmik

odcinek kozłowo - bedlenki © jarmik

widok z mostu w wyrwie © jarmik

młyn w wyrwie-młynie © jarmik

odcinek wyrwa-bedlenki © jarmik

most na wdzie, w tle pałacyk - siedziba leśniczych © jarmik

bruk na trasie bedlenki-leosia © jarmik

wiadukt na trasie laskowice-drzycim © jarmik

kamień św. wojciecha © jarmik

nazwa niemiecka leosi - stacja kolejowa © jarmik

mostek nad wdą w leosi. © jarmik

w tle most kolejowy na linii laskowice-drzycim © jarmik

wiosna na całego. © jarmik

na odcinku gródeczek-gródek © jarmik

tunel w głębokim lesie © jarmik

"most" na trasie żółtego szlaku do gródka przez odnogę wdy © jarmik

kanał elektrowni w gródku © jarmik

wda na wysokości mostu w żurze © jarmik

ładny asfalcik na trasie spławie-grzybek © jarmik

urokliwe parowy © jarmik

szkółka w wydrach. © jarmik

grzybkowa przystań © jarmik
most nad wdą w grzybku... © jarmik

ładny szuterek od grzybka do drogi osie-tleń © jarmik

iron road © jarmik

nareszcie się dotlenię © jarmik

było pożegnanie z bronią, z marią , jest i z Wdą w tleniu © jarmik

w trzebcinach nadal straszą wiatrołomy © jarmik

lasem ominąłem reemointowany odcinek tleń-małe gacno © jarmik

zachciało mi się penetrować Brzozowe Błota ... © jarmik

dom z borów ale dach od prószyńskiego :) © jarmik

krajobraz z Rosochatki © jarmik

cmentarz w Lipowej pilnowany przez wściekłe psy © jarmik

jest i pkp ale jadę jeszcze do XXI wiecznej szlachty... © jarmik

mieszkam w samotnej wieży otoczonej fosą ... śpiewali Chlopcy z Placu Broni © jarmik

modern art? nie - to infrastruktura pkp! © jarmik

żywy skansen kolejowy, nawet pani dyżurna żywa była :) © jarmik

Szlachta - złudzenia prysły - chyba zaściankowa © jarmik

do tartaktu drewno dojeżdżało wąskotorówką :) :) © jarmik

szlachta piękna jest © jarmik

niezłe cacko © jarmik

Sztuka Piktografii © jarmik

Lipowa Tuch...ajbejowa? © jarmik


  • DST 110.08km
  • Czas 05:22
  • VAVG 20.51km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chełmno czyli chwała przebiśniegom

Środa, 10 kwietnia 2013 · dodano: 11.04.2013 | Komentarze 2

bydgoszcz ostromecko dąbrowa-chełmińska czarże kokocko starogród chełmno niedźwiedź kosowo gruczno topolno kozielec włóki jarużyn osielsko myślęcinek błonie wyżyny

pierwsze tegoroczne zalieczenie perełki ziemi chełmińskiej - chełmna, do chełmna pod umiarkowany ale zimny wiatr. w kokocku nieoczekiwanie odkrywam kolejny zapomniany cmentarz ewangelicki
kokocki cmentarz XIX w. - 1945r. © jarmik

R.I.P © jarmik

w chełmnie przy wyjeździe lekkie zamotanie (casus gniewkowa - we wsiach jest za mało ulic by zabładzić, w dużych miastach są znaki) i w efekcie wracam po chwili do ... starogrodu. ale dzięki temu zwiedzam nieodkryte nigdy (nie ma tego złego...) opłotki chełmna i cykam intersująca panoramkę chełmna "od dołu"
chełmno "z dołu" © jarmik

o dziwo nie wieje na moście.
w topolnie zauważam grupę bohaterów - niezaważających na trudne warunki, wytrwale realizujących odwieczne zakodowane w genach marzenia i nadejściu lepszych czasów - PRZEBIŚNIEGI
przebiśniegi w topolnie © jarmik

jeszcze na błonie do szpitala i do chaty a tu... telefon zachęcajacy do nowej trasy tego dnia :)

a w miliczu sety za setami...

  • DST 120.26km
  • Czas 05:08
  • VAVG 23.43km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chwała Drogom Krajowym

Wtorek, 2 kwietnia 2013 · dodano: 02.04.2013 | Komentarze 0

bydgoszcz DK5 myślęcinek osielsko borówno niewieścin luszkowo świecie DK91 chełmno grubno stolno DK 55 okolice wabcza

powrót identyczną trasą

dziś tylko krajówkami ale dzięki radiu w uchu było całkiem miło, wiatr dobrze się układał, do chełmna nie preszkadzał a z powrotem pomagał. napotkałem jedną grupę 2 szosowców do... i jednego samotnego z... chełmna. Dwukrotnie śnieg próbował sypać ale się "posypał". Sporo słońca. Tak to można jeździć. I Czak mabyć!

Cenny zabytek motoryzacji © jarmik

park koło dworku w Luszkowie © jarmik

budynek w stolnie - element fortyfikacji Chełmna © jarmik

zaspół pałacowo - parkowy w Grubnie © jarmik

zgrupowanie amfibii w Chełmnie - gotowe na Koreę © jarmik


  • DST 101.87km
  • Czas 04:48
  • VAVG 21.22km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Cel osiągnięty

Niedziela, 24 marca 2013 · dodano: 25.03.2013 | Komentarze 2

Za Szubinem © jarmik


bydgoszcz (gałczyńskiego) nakielska lisi-ogon łochowo łochowice potulice nakło paterek samoklęski szubin drogosław łabiszyn nowe smolno brzoza bydgoszcz

start o 7mej, no ciepło to nie było ale po godzinie na siodełku się rozgrzałem. co 25 km robiłem hot-stopy. przerażające iż między szubinem a łabiszynem na drodze wojewódzkiej leżał bezczelnie śnieg! Jak on może? słońce i trelujące ptaszęta dodawały energii podobnie jak duża porcja zjedzonych rano ziemniaczków z sosem. Termos z wodą wiozłem opatulony w torbie. Cały czas muza dodawała nadzieji. w Bydgoszczy na liczniku 86 km więc z premedytacją dokręciłem jadąc inowrocławską, szubińską do trzcińca i na wyżyny. Cudownie podmęczony wróciłem do rodzinki.

  • DST 106.54km
  • Czas 05:08
  • VAVG 20.75km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zaklinanie wiosny

Piątek, 15 marca 2013 · dodano: 15.03.2013 | Komentarze 0

bydgoszcz brzoza nowa-wies-wielka dziemionna pęchowo rzucewo złotniki-kujawskie krężoły tuczno łącko rybitwy pakość radłowo słaboszewo słaboszewko szczepanowo barcin augustowo łabiszyn nowe-smolno kobylarnia brzoza bydgoszcz

cmentarz w pęchowie © jarmik


dworek w łącku © jarmik


na drogach bez śniegu z wyjątkiem odcinka Radłowo-Słaboszewko. pokusiło mnie pojechać nowymi dla mnie bocznymi drogami. totalne zlodowacenie, początkowo śnieg okazjonalnie, potem co kilkaset metrów, wreszcie cała połać jezdni pokryta ubitym sniego-lodem, cóż chyba z kilometr z buta. z radością powitałem drogę 254 na Barcin. Ale zamiast lodu - wiatr w twarz dość silny, kręciłem ldwo 18-19 km'h i tak do łabiszyna.

  • DST 120.40km
  • Czas 05:52
  • VAVG 20.52km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Forty Torunia X - XVI

Czwartek, 7 marca 2013 · dodano: 07.03.2013 | Komentarze 2

Do Torka DK10. Najpierw perełka architektury gdy odbijam na Nieszawkę
nieszawska architektura © jarmik

i na pierwszy ogień biorę już kiedyś zaliczony FORT X - Bateria Nabrzeżna. Poprzednio namierzyłem go od strony cmentarza mennonickiego, teraz prosto z szosy ale znalazłem
FORT X w Toruniu © jarmik

od fortu X do XI jadę ulicą Kluczyki i poznańską, tu krótko (i to jest minus singlowych tras - brak asekuracji drugiej osoby) baterię armat przy Poznańskiej
ul. Poznańska © jarmik

Po chwili jest FORT XI Stefana Batorego, prywatna własność, jakiś facet luka czujnie na mnie więc cykam z ukrycia.
Prywatny FORT XI © jarmik

Kolejny cel to FORT XII Jagiełły i XIII Kniaziewicza. Niestety nadal biwakuje to armia, do 12nastki nie docieram bo wojsko strzela z moździerzy i żandarmii blokują drogę Okólną, docieram do jakiegoś budynku pomocniczego.
praktyczne wykorzystanie dawnych twierdz © jarmik

13nastkę cykam z ukrycia bo żołnierze łążą obok mnie
FORT XIII w toruniu © jarmik

jade teraz ulicami nowymi dla mnie - toruńskimi subarbiesami - dzielnicą Stawki, ul. Okólną, podgórską, stawki południowe, bez problemu trafiam do fortu XIV
FORT XIV Józefa Bema © jarmik

Do 15nastki jadę ulicami gruntowo-polowymi - Zimową. Strzałową, Rypińską.
Prywatny FORT H. Dąbrowskiego © jarmik

Znowu prywatna własność i już trochę mniej groźny Pan zerka na mnie więc cykam jak zwykle spod siodełka
Po tej stronie Wisły zostały już tylko dwa forty - kolejowy i przyczółek mostowy
do kolejowego jadę podgórską, niełatwo go wyszukać, zwłaszcza chyba latem bo leży w głębi lasku, wchodzę na koronę fortu, widzę tylko ruiny i pojedyncze elementy tej budowli
fragmenty fortu Kolejowego © jarmik

jadę podgorską i to cykam obiket nieumieszczony na mej mapie
??? © jarmik

docieram do położonego w ładnym i rozległym parku Przyczółka Mostowego
tzw Przyczółek Mostowy © jarmik

otacza go fosa z wodą.
Przyczółek od wewnątrz © jarmik

Jadę przez most mijając z lewej ruiny zamku Dybów, docieram do położonego przy ul. Broniewskiego obok centrum Plaza Fortu XI Bolesława Chrobrego, chyba najlepiej odrestaurowanego i przystosowanego do praktycznego wykorzystania, jest tu Centrum Handlowe.
śliczny FORT IX © jarmik

ostatni dziś fort to Fort VIII Kazimierza Wielkiego. Zaliczyłem go kiedyś ale z innej strony, dziś docieram do niego ul. Bielańską. O dziwo mimo że biegnie nią pieszy czarny szlak "forteczny" to pod jej koniec widnieje tablica - zakaz wstępu - teern prywatny. Ok ale po co dalej biegnie szlak? łamię bzdurny zakaz i jadę dalej. To jedyny obok przyczółka mostowego fort który dziś mogłem popenetrować (na ile pozwalał mi pozostawiony blisko rower) od wewnątrz - duży obiekt, szkoda że nie zabrałem czołówki.
FORT VIII Kazimierza Wielkiego © jarmik

Zdjęcie z wycieczki rowerowej © jarmik

Zdjęcie z wycieczki rowerowej © jarmik

wentylacja w suficie © jarmik

Zdjęcie z wycieczki rowerowej © jarmik

trasa dawnej linii kolejowej koło Górska © jarmik

Tyle na dziś pozostałe może za tydzień? Wracam ulubioną DK80 z poboczen, tiry nie biorą już mnie na gazetę jak na 10tce. W Bydzoi odbieram w decathlonie długie gatki rowerowe "z wkładem"

  • DST 102.33km
  • Czas 04:55
  • VAVG 20.81km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

lutowa seta

Poniedziałek, 11 lutego 2013 · dodano: 11.02.2013 | Komentarze 0

bydgoszcz błonie białe-błota zamość tur samoklęski-małe samoklęski-duże niedźwiady stary-jarużyn wymysłowo chobielin występ potulice gorzeń ślesin teresin goncarzewy sicienko smolary wojnowo mochle szczutki bożenkowo jagodowo niemcz bydgoszcz

oj lekki śnieżek rano ale już postanowiona próba setki dziś więc nie ma odwrotu. mimo wszystko jazda w miarę jak na luty przyjemna dzięki herbatce w termosie.
zajzd "biskupinek" w kruszynie © jarmik

w turze napotykam i zauważam pierwszy raz (a tyle razy już tu jechałem... :)) nekropolię, wiem że to już moja odkrywcza dewiacja ale trudno, fotuję, w końcu to kawałek historii tych terenów.
zapomniany cmentarz w Turze © jarmik

śmogam szybko do samoklęsk dużych, wjeżdżam do wsi, akurat ludzie idą na mszę, wyglądam trochę jak kosmita na rowerze i z mapą w ręku. szukam drogi do niedźwiad, poczakowo asfaltowa, potem szuterek, trochę bładzę ale w końcu docieram do siedziby stowarzyszenia astronomicznego.
Jest tu nawet małe obserwatorium - to ta mała błękitna kopułka obok budyneczku po lewej
obserwatorium w niedźwiadach © jarmik

z chęcią zostałbym na noc i polukał nie zimowe niebo ale i tak chmury królują więc dalej jadę w trasę
chiałem dojechać do jarużyna ale padła mi mapa i ląduję w ... samoklęskach, a więc kółeczko ale przynajmniej pozwiedzałem leśne okolice terenem
Okolce Niedźwiad (ów?) © jarmik

Od drogi szubin nakło odbijam na chwilę do wymysłowa, myślałem że dotrę jakoś do chobielina ale robię tylko łuk i znowu docieram do głównej szosy
Bydło w Wymysłowie nie chciało mi nawymyślać © jarmik

po chwili jednak odbijam na chobielin zgodnie z drogowskazem, trochę bładzę gruntówkami ale w końcu docieram do brukowanego zjazdu prowadzącego do dworku Radosława S. Mijam młyn i kluczę na Występ.
Krajobraz nadnotecki w Chobielinie © jarmik

Docieram do Występu, dość rozległa to wieś, no u usportowiona
szatnia zawodników z logo klubu w Występie © jarmik

Kręcę szybko, mijam dąb w potulicach,w gorzeniu przecinam Noteć, wspinam się po przepięknej nadnoteckiej skarpie. Jadę na Sicienko.
młyn pzred Sicienkiem © jarmik

W Sicienku nie jadę na Wojnowo ale pierwszy raz odbijam ładną szosą na Smolary i docieram, do drogi na Mroczę, tędy biegła trasa 600etki, do dziś zostały tylko szpalery krzewów :(
krzewy na trasie dawnej kolejki wąskotorowej - smolary-sicienko © jarmik


  • DST 101.48km
  • Czas 04:39
  • VAVG 21.82km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zimna setka

Piątek, 18 stycznia 2013 · dodano: 18.01.2013 | Komentarze 1

bydgoszcz niemcz żółędowo nekla kotomierz koronowo salno byszewo krąpiewo trzemiętowo smolary wojnowo mochle szczutki bożenkowo niemcz bydgoszcz

Przy okazji testowałem patent na przewóz napojów w niskich temperaturach - butelkę z wodą włożyłem do ocieplanych rękawic a te do plecaka - płyn nie zamarzł - great success!!
rękawicowy termos zdał egzamin © jarmik

Droga z kotomierza do niemcza doczekałą się pługa, jechało się o niebo lepiej niż ostatnio.
Wiatr też slabszy niż wczoraj.
Ośnieżone Wojnowo © jarmik

Ośnieżone bożenkowskie lasy © jarmik


  • DST 102.37km
  • Czas 05:23
  • VAVG 19.02km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jazda indywidualna nie na czas

Wtorek, 1 stycznia 2013 · dodano: 02.01.2013 | Komentarze 1

Bydgoszcz gałczyńskiego pijarów maciaszka żywiecka spacerowa mińska filarecka wz żeglarska saperów smukalska opławiec DK 25 bożenkowo maksymilianowo jagodowo niemcz myślęcinek zamczysko nad-skarpą twardzickiego pelplińska wyzwolenia andersa kaliskiego sucha traktorzystów rejewskiego matki-teresy-z-kalkuty pod-skarpą zamczysko DK5 gdańska modrakowa wyszyńskiego

Po pracy należało godnie zacząć NR, nie chciałem daleko poza miasto a pomysł wpadł by 100 wykręcić w Bydgoszczy lub na obrzeżach, bo os wczoraj dopadło mnie neizłe przeziębienie. Nad Kanałem cudnie, kaczki się pluskają, cisza.
Kanał Bydgoski, 7ma rano © jarmik

Ciągnie mnie nad wodę, jadę więc do smukały, tu 1. raz jadę krótkim niestety kawałkiem nowej ścieżki rowerowej
Nowa ścieżka rowerowa w Smukale © jarmik

Prezentuje się cudnie, tylko dlaczego tak krótka?:(
Na końcu odcinka od Opławca do skrętu na Bożenkowo z DK25 fotuję piękny nasyp wąskotorówki chyba
nasyp kolejki w Bożenkowie-Zdrojach © jarmik

Mam nadzieję że gdy Karolxii mocnej zaangażuje się w turystyke piesza spenetruje ten odcinek :).
Koło wiaduktu w Maksie fotuję nieczynnny także nasyp ale chyba normalnotorowy.
nieczynny nasyp kolejowy w Masymilianowie © jarmik

Zjeżdżając z wiaduktu łapię glebę - dotąd trasa była nieoblodzona, tylko cienka warstwa szadzi leżała na asfalcie, to uśpiło moją czujność i zakręt wziąłem jak zwykle, dodatkowo d0ohamowanie no i bęc. Zbite lewe kolano.
W Myślu wtaczam się na końcowy odcinek nowowybudowanej ścieżki rowerowej do 4 donu. Ale zgroza - koleiny, dodatkowo zmarznięte wukluczają jazdę tą trasą, obawiam się o stan dalszego odcinka. W Zamczysku próbuję wjechać na dalszą część ścieżki ale jest tu spore oblodzenie, rezugniję i jadę asfaltem.
Nowa DDR 4don-myślęcinek - masakra, klapa, porażka... © jarmik

Przyglądam się zabudowaniom przy ul, Nad Skarpą - istna wieś, stare domy, podwórka gospodarskie, znalazłem też wóz do tuningu...
ledwo widać ten wóż przy drodze - wciąż jestem w Bydgoszczy © jarmik

Na osiedlu Szybowników staję koło pomnika ku czci Lotniska w 4donie i szkoły szybowcowej działającej tu do 1963 roku.
Pomnik w 4donie © jarmik

Przez 4 don jadę niby-ścieżką rowerową, najtańszą w budowie w Polsce - na istniejących dziurawych chodnikach wystarczyło namalować białą linię i już jest... brawo Panie Prezydencie.
Trochę nabijam kmy po dzielnicy o docieram powoli do clue wypadu - przebiegi kolejki wąskotorowej z cegielni do miejsc wydobycia gliny (dziś jest blisko Auchan).
Karolxii zwrócił mi uwagę że na miejscu obecnego chodnika (?) wzdłuż ul. fordońskiej od kaliskiego do cegielni biegła kiedyś trasa kolejki
dziś jest tu tylko asfalt © jarmik

Po 4dońską biegnie tunel - dziś leci tu ciepłociąg - kiedyś śmigała 600tka
I dawnej i dziś - ciągły ruch © jarmik

Koło auli UTP jest nieczynne wyrobisko gliny
nieczynne wyrobisko gliny koło UTP © jarmik

stąd równolegle do ul. 4 dońskiej biegła linia kolejki - dziś częściowo pozarastana, ten odcinek do ul. Suchej zrobiłem z buta. Ul. Sucha wcale nie była dziś taka sucha.
Zrealizowałem dziś kolejne marzenie - przejechałem się ulicą Traktorzystów!! Tak, tak, jest u nas taka ulica, ale faktycznie nazwa kompatybilna ze środkiem lokomocji którym najlepiej pokonywać ta ulicę, niestety tu kolejny raz glebuję w zmarzniętych błotnistych koleinach- efekt do rozerwane spodnie i stłuczone dla symetrii prawe kolano.
ulica Traktorzystów w Bydgosczy © jarmik

Docieram nią nie bez małych kłopotów do 2 wyrobiska gliny - dziś zalanych wodą.
Na brzegu widać warstwy gliny.
jeziorka koło Auchan w Bydzi © jarmik

Wracam do Myślęcinka aby spotkać się z karolxii i innymi bikerami na spotkaniu NowoRocznym, Przemek niestety nie mógł dotrzeć, ja byłem krótko bo przeziębienie nie odpuszczało, W Bydzi widać ślady szaleńczej zabawy nocnej.
Ni i mamy 2013 © jarmik

Koło domu na Brdzie kajakarze i wioślarze zażarcie trenują.
Bydgoszcz wioślarstwem stoi! © jarmik