Info

avatar Ten nieudany blog prowadzi jarmik z osady Bydgoszcz. Mam przejechane 211094.05 kilometrów w tym SPORO w terenie. Jeżdżę tak szybko jak mi się chce.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jarmik.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

100-150 km

Dystans całkowity:26285.42 km (w terenie 187.00 km; 0.71%)
Czas w ruchu:1279:44
Średnia prędkość:20.26 km/h
Maksymalna prędkość:52.30 km/h
Suma podjazdów:5059 m
Liczba aktywności:223
Średnio na aktywność:117.87 km i 5h 49m
Więcej statystyk
  • DST 105.91km
  • Czas 06:15
  • VAVG 16.95km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

work&nadnoteckie kręcioły

Czwartek, 21 lipca 2016 · dodano: 23.07.2016 | Komentarze 1



Wspólna trasa z kolegą z roboty, urlopik na pół dnia i o 11.45 elektrykiem do Samostrzela. Trasa mocno terenowa - author - Mateusz, nawigator - Mateusz, przewodnik - Mateusz :). Mati zaopatrzony w mapnik i mapy topograficzne szalał w terenie.




pikczersy

  • DST 117.53km
  • Czas 04:00
  • VAVG 29.38km/h
  • VMAX 40.18km/h
  • Sprzęt Huragan 3.0,
  • Aktywność Jazda na rowerze

szoszoning

Niedziela, 12 czerwca 2016 · dodano: 12.06.2016 | Komentarze 0

cad 84

górzyskowo brzoza złotniki-kujawskie Inowrocław kościelec Pakość radłowo słaboszewo Szczepankowo barcin Łabiszyn Rynarzewo białe-błota górzyskowo

fatalny odcinek Pakość - radłowo - szczepanowo, oczywiście jak na szosówkę.



Okolice Wapienna - wagoniki bez ruchu.





  • DST 135.30km
  • Czas 05:04
  • VAVG 26.70km/h
  • Sprzęt Huragan 3.0,
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wpływ bidonu na wybór trasy

Czwartek, 26 maja 2016 · dodano: 26.05.2016 | Komentarze 2

górzyskowo solec-kujawski cierpice toruń przysiek rozgarty

powrót tą samą trasą

miałem wracać drugą stroną wisły ale bidon pozostawiony na ławeczce na toruńskiej starówce nakłonił mnie do powrotu znów via cierpice. szukając bidonu natrafiłem na procesję, robiła wrażenie, tyle osób nie widziałem chyba nigdy.


warto byłoby posłuchać


zamek dybowski


niestety starówkę z mostu podziwiałem przez kraty


nowy model roweru w ofercie Toruńskiego Roweru Miejskiego



Jeszcze pusto


Romet jeszcze z dwoma bidonami


Do dzisiejszej trasy motywowało "Braniewo Chmielone"

  • DST 118.37km
  • Czas 05:04
  • VAVG 23.36km/h
  • Sprzęt Huragan 3.0,
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Perły Lubelszczyzny zaklęte w szkle.

Sobota, 7 maja 2016 · dodano: 07.05.2016 | Komentarze 0

Poranna trasa z Keto, który chwilowo pomyka szosą trekkingiem wskutek tuningu szosówki. Cieeeeepło! Chłodziliśmy się prawie godzinę na przystanku w Witoldowie koło sklepiku gdzie Keto nabył skuteczne napoje chłodzące nawiązujące do folkloru śląskiego i lubelskiego, ot mix kulturowy na Kujawach :). Ja po tygodniu jazdy trekingiem po myeście i do pracy musiałem wskoczyć na Huragana.




foto za uprzejmością KETO (R)





  • DST 109.14km
  • Czas 04:18
  • VAVG 25.38km/h
  • Temperatura 7.9°C
  • Sprzęt Huragan 3.0,
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trasa z Davidem

Sobota, 19 marca 2016 · dodano: 19.03.2016 | Komentarze 5

górzyskowo lisi ogon łochowo potulice nakło samoklęski szubin Łabiszyn lubostroń Łabiszyn Rynarzewo Zamość górzyskowo

wiało calkiem całkiem i było jak dla mnie odczuwalnie zimno mimo prawie 8 stopni. na trasie: przejechany dzik, żywi dwaj szoszoni, kilku mtbowców.

w trójce dzień poświęcony davidowi bowie, choć to nie moje główne muzyczne preferencje, to lubię gościa czasami posłuchać, niewątpliwie nieprędko drugi taki się pojawi na trzeciej planecie od słońca.

cad 78



lube strony w Lubostroniu


  • DST 138.36km
  • Czas 07:03
  • VAVG 19.63km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

wielkopolska rundka

Piątek, 29 stycznia 2016 · dodano: 31.01.2016 | Komentarze 2





osiek wyrzysk  dębowagóra białośliwie wolsko szamocin morgonin czesławice gołańcz  Grocholin kcynia

foty

w osieku byłem o 6.30 więc do wyrzyska jechałem z duszą na ramieniu wyposażony tylko w mrygadełka. mijam fajny mostek z nawierzchni deskowej na łobżonce aby dotrzeć do grodziska na Górze Czubatka w Wyrzysku. Jest jeszcze zmrok więc gdyby nie gps z grodziska nic by nie wyszło. świt zastaje mnie na szczycie.
wracam na osiek ale odbijam by pośmigać chwilę po masywie Dębowej Góry. Ostatni raz byłem tu Marcinem w 2012. Podjeżdżam tu od strony drogi na Polanowo, wracają wspomnienia. wtedy jechaliśmy głównie szlakiem pieszym, teraz jadę zachęcony tablicą rowerową ścieżką dydaktyczną. warto było, teraz bez liści pięknie widoczne jest ukształtowanie terenu, trasa poprowadzona jest pięknie - interwały, zakrętasy. zaskoczyło mnie istnienie tu kurhanów, niestety nie namierzyłem ich.
kolejny cel to grodzisko w Wolsku - aby tu dotrzeć z białośliwia odbijam w raj dla Ronina - szutrową trasę wzdłuż linii kolejowej. spora górka no i użytek ekologiczny - tu fajne widoki na dolinę Noteci.
w Szamocinie odwiedzam nekropolie ewangelicką i zydowską.
kolejny postój to morgonin. odwiedzam cmentarz z kilkunastoma macewami.
w morgońskiej wsi chcę odwiedzić pałac. fotuję, łażę bo brama otwarta. nagle atak dwóch budowlańców z okrzykami: nie fotografować! teren prywatny! jak właściciel wróci będzie zły! uff.
wizytę na malutkim grodzisku w Czesławicach okupiłem totalnym obłoceniem gliną roweru, zrobił się fatbike.
w Gołańczy wizyta przy dwóch bunkrach i niewielkim zamku, wielkości naszego Nowego Jasińca, ale w o niebo lepszym stanie! plus penetrowanie starej parowozowni.
Do Grocholina docieram dzięki gps fajnymi szutrami i brukami zaliczając rezerwat, park, fortalicję. niestety był  i łyżka dziegciu - z przerażeniem odkryłem że nie zapisałem namiarów na grodzisko. pewną tradycją staje się zdobywanie niektórych za 2-3 podejściem - Leszcz, Gzin, Królikowo...
Po wklepaniu wpisu przypomniałem sobie trasę Marcina.


  • DST 107.29km
  • Czas 04:42
  • VAVG 22.83km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

budynek A pokój 10

Poniedziałek, 25 stycznia 2016 · dodano: 26.01.2016 | Komentarze 0

górzyskowo osielsko jarużyn strzelce włóki kozielec topolno gruczno parlin różanna gołuszyce brzeźno wudzyn stronno nekla niemcz górzyskowo

dobre warunki, lokalne drogi przejezdne, jedynie w różanej chciałem odbić w lewo na bagniewo ale zlodowacenie skutecznie mnie zniechęciło. wszechogarniająca mgła.


Zima w Kozielcu



FBI w Grucznie


Drugie życie holsfagena w Bydgoszczu

  • DST 117.85km
  • Czas 06:05
  • VAVG 19.37km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Piaskowiec Kazimierz

Niedziela, 29 listopada 2015 · dodano: 30.11.2015 | Komentarze 8


z biegiem lat coraz trudniej odkrywać coś w okolicy Bydgoszczy ale Parów Cieleszyński odkrywałem dotąd z buta, pora rowerem. Cel - piaskowiec - zlepieniec plejstoceński im. K. Łukasiewicza w Parowie Cieleszyńskim, ciekawa formacja krajobrazowa na zboczu skarpy wiślanej. zaliczyłem już "jaskinię" "Bajka" w nieodległym Gądeczu, pora była na Kazika. Zadanie ułatwia dość nowa ścieżka edukacyjna, dobrze oznakowana, w którą włożono sporo wysiłku bo momentami trzeba było wycinać na stromych zboczach trawersowe ścieżki w gruncie i zbudować mostki. roweer niestety pozostawiłem po jakichś 600 m bo dróżka zrobiła się stroma. polecam obejrzeć i parów i "kazika". tabliczka na nim mówi iż zlepieniec ma 15 m długości ale część jest chyba pod powierzchnią gruntu. ale i tak warto.


Raczej nowa to kapliczka przy wylocie na Kozielec ale cudna



Znowu się podzieliły Parki i choć jest zespół parków - chełmiński i nadwislański to i są osobno jednocześnie


murowana kapliczka w Grabowie z 1616 roku zbudowana z fundacji ksieni benedyktynek chełmińskich Magdaleny Mortęskiej




wnętrze grobowca


no to się zaczyna poszukiwanie "Kazika"


to lubimy - pełna informacja o obiekcie, nawet osoby bez turystycznego świra pewnie zainteresuje


Parów Cieleszyński, po prawej Struga Niewieścińska


na całej trasie nowe, czytelne oznakowanie, konieczne w tym niełatwym nawigacyjnie terenie


już blisko - boczna odnoga Parowu



i sam bohater trasy






Selfie, a co tam :) dobrze że nie mam jeszcze monopada, kamienna twarz, zgodna z tłem.




piękny ale kruchy






pomoc  w pokonaniu Strugi


rower dzielnie czekał



mogę śmiało się określić jako parowofila


Pałac  w Plutowie


  • DST 110.95km
  • Czas 05:23
  • VAVG 20.61km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

chełmno

Piątek, 26 czerwca 2015 · dodano: 26.06.2015 | Komentarze 0



będzie miód ... nadwiślański oczywiście

  • DST 130.90km
  • Czas 07:11
  • VAVG 18.22km/h
  • Podjazdy 575m
  • Aktywność Jazda na rowerze

owocowe lasy 6

Wtorek, 16 czerwca 2015 · dodano: 21.06.2015 | Komentarze 2