JARMIK miłośnik grodzisk, starych cmentarzy, ginącej kultury i wiatru we włosach

rowerowy blog

Info

Ten nieudany blog prowadzi jarmik z osady Bydgoszcz. Mam przejechane 201876.10 kilometrów w tym SPORO w terenie. Jeżdżę tak szybko jak mi się chce.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(21)

Moje rowery

Aczer 34189 km

W.Agent 2262 km

Expedition 62388 km

Kross Level A4 48147 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 117.85km
Czas 06:05
V_AVG 19.37km/h
Sprzęt Expedition
Aktywność Jazda na rowerze

Piaskowiec Kazimierz

Niedziela, 29 listopada 2015 · dodano: 30.11.2015 | Komentarze 8

z biegiem lat coraz trudniej odkrywać coś w okolicy Bydgoszczy ale Parów Cieleszyński odkrywałem dotąd z buta, pora rowerem. Cel - piaskowiec - zlepieniec plejstoceński im. K. Łukasiewicza w Parowie Cieleszyńskim, ciekawa formacja krajobrazowa na zboczu skarpy wiślanej. zaliczyłem już "jaskinię" "Bajka" w nieodległym Gądeczu, pora była na Kazika. Zadanie ułatwia dość nowa ścieżka edukacyjna, dobrze oznakowana, w którą włożono sporo wysiłku bo momentami trzeba było wycinać na stromych zboczach trawersowe ścieżki w gruncie i zbudować mostki. roweer niestety pozostawiłem po jakichś 600 m bo dróżka zrobiła się stroma. polecam obejrzeć i parów i "kazika". tabliczka na nim mówi iż zlepieniec ma 15 m długości ale część jest chyba pod powierzchnią gruntu. ale i tak warto.

Raczej nowa to kapliczka przy wylocie na Kozielec ale cudna

Znowu się podzieliły Parki i choć jest zespół parków - chełmiński i nadwislański to i są osobno jednocześnie

murowana kapliczka w Grabowie z 1616 roku zbudowana z fundacji ksieni benedyktynek chełmińskich Magdaleny Mortęskiej

wnętrze grobowca

no to się zaczyna poszukiwanie "Kazika"

to lubimy - pełna informacja o obiekcie, nawet osoby bez turystycznego świra pewnie zainteresuje

Parów Cieleszyński, po prawej Struga Niewieścińska

na całej trasie nowe, czytelne oznakowanie, konieczne w tym niełatwym nawigacyjnie terenie

już blisko - boczna odnoga Parowu

i sam bohater trasy

Selfie, a co tam :) dobrze że nie mam jeszcze monopada, kamienna twarz, zgodna z tłem.

piękny ale kruchy

pomoc w pokonaniu Strugi

rower dzielnie czekał

mogę śmiało się określić jako parowofila

Pałac w Plutowie

Kategoria rJarmikowy Kamel, 100-150 km

Komentarze

jarmik | 18:17 niedziela, 6 grudnia 2015 | linkuj alex - nie wiem do kogo należy pałac ale widziałem kiedyś tam jakieś prace więc gospodarza chyba ma a po historii gdy gonił mnie facet ze śrubokrętem w Kaczkowie koło Gniewkowa bo chiałem fotnąć tamtejszy dworek, jestem ostrożniejszy. jak będziemy kupą to popenetrujemy...

alex | 17:47 środa, 2 grudnia 2015 | linkuj Ależ ciekawostki! W ogóle nie miałem pojęcia o piaskowcu. O pałacu w Płutowie też nie wiedziałem, chodź byłem parę razy bo jest tam fajny szosowy podjazd.
Dzięki za inspiracje. Penetrowałeś pałac ?

jarmik | 17:37 środa, 2 grudnia 2015 | linkuj Keto - you''ve right , na początku cyklozy zakodowało mi się "Plutotowo" i tak zostało... .

przemekturysta | 21:28 poniedziałek, 30 listopada 2015 | linkuj Zdjęcie murowanej kapliczki przywołuje wspomnienia. Po raz pierwszy miałem okazję posiedzieć sobie w jej sąsiedztwie, w cieniu drzew kiedy wracałem z Turkolami z Chełmna. Pamiętam, że była to wtedy moja najdłuższa trasa - 111 km. Jechaliśmy w strasznym upale i ktoś wpadł na pomysł, aby właśnie tam zrobić sobie postój. Czułem się wtedy jak wędrowiec, który przemierzył kilometry pustynnym szlakiem i wreszcie znalazł oazę:).

Keto | 19:18 poniedziałek, 30 listopada 2015 | linkuj Mała korekta; według mojej wiedzy na ostatniej fotce jest pałac w Płutowie (chyba nie Plutowie).

Jazz | 17:12 poniedziałek, 30 listopada 2015 | linkuj Tabliczkę o parowie widziałem już w tym roku, lecz z rowerem jakoś nie pomyślałem by tam wjechać. Jak zwykle jesteś pierwszy!

jarmik | 15:40 poniedziałek, 30 listopada 2015 | linkuj za Wikipedią: "Projektowany rezerwat obejmuje fragment głębokiego rozgałęzionego parowu na zboczu doliny Wisły, z unikatowym stanowiskiem zlepieńców i piaskowców plejstoceńskich oraz unikatowych w tej części Polski zespołów roślinnych z rzadkimi gatunkami roślin. Zlepieńce powstały na bazie piasków i żwirów wysyconych węglanem wapnia w postaci kalcytu kryptokrystalicznego."no i znalazłem ale tylko dzięki oznakowaniom :)

jazz | 10:01 poniedziałek, 30 listopada 2015 | linkuj Czego szukałeś w Grabowskich Górach? Złota?

Komentuj