Info

avatar Ten nieudany blog prowadzi jarmik z osady Bydgoszcz. Mam przejechane 211219.05 kilometrów w tym SPORO w terenie. Jeżdżę tak szybko jak mi się chce.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jarmik.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

rCzwarty Siwek

Dystans całkowity:23720.62 km (w terenie 100.00 km; 0.42%)
Czas w ruchu:1212:39
Średnia prędkość:19.34 km/h
Suma podjazdów:6239 m
Liczba aktywności:443
Średnio na aktywność:53.55 km i 2h 45m
Więcej statystyk
  • DST 6.65km
  • Czas 00:22
  • VAVG 18.14km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

7 miejsce dzięki Mateuszowi

Sobota, 10 września 2011 · dodano: 10.09.2011 | Komentarze 1

Miałem ochotę na Open 25 ale mateuszowi nie odmawiam i razem wystartowaliśmy w kategorii rodzinnej, mapa do mapnika i 5 punktów zaliczonych w 22 minuty, 7 miejsce na 70 ekip, tuż za chłopakami z Rbrzozy i innych silnych drużyn nastolatków. Mati dał z siebie 150% pędził za mną jak szatan, po rajdzie spał w ramianach Marioli chyba z godzinę ale jadąc do domu z Piecek śmigał już chyba z 25 km/h. Młody organizm szybko się regeneruje. Mam nadzieję że za rok dołączy Anka...



Ścisk i tłok na starcie © jarmik


Zmęczenie po zawodach - 7 miejsce!! © jarmik


W drodze z Piecek © jarmik


łi ar de czempions. © jarmik


I po zawodach... © jarmik


  • DST 31.74km
  • Czas 02:01
  • VAVG 15.74km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chwila na góralu

Sobota, 3 września 2011 · dodano: 04.09.2011 | Komentarze 0

Z Mateuszem do Myślęcinka lasami, tam klasyczny zbijak za 2 zety, potem trasą WZ do dworca PKP i Dworcową do MDK-a na Dworcowej gdzie młodego z jego rumakiem zostawiam na spotkanie klubowe, ja do domu wzdłuż Brdy na naukę po niej wzdłuż rzeki do mdk-a i znowu do domu. Nad Brdą rozbrzmiewały rytmy MUSZLA FEST.

  • DST 27.23km
  • Czas 01:41
  • VAVG 16.18km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krótkie kręcenie zawsze w cenie

Czwartek, 1 września 2011 · dodano: 02.09.2011 | Komentarze 2

Krótki wypad po pracy, nabliżej do lasu dlatego myk na Glinki ul. Dąbrowa do szlaku czarnego i tam zaczęła się zabawa w pokonywanie wydm - niezłe górki - 16 km czyli dotarcie do Piecek zajęło mi ponad godzinę. Powrót główną drogą z Piecek. Blisko Piecek spotkałem rowerzystę z RBrzozy na góralu a na ul. Dąbrowa szosowca.

  • DST 43.83km
  • Czas 02:18
  • VAVG 19.06km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dalej w las

Poniedziałek, 29 sierpnia 2011 · dodano: 30.08.2011 | Komentarze 1

Wyżyny/ ul. dąbrowa/ droga do piecek/ za parkingiem leśnym przy 10tce skręt w lewo w leśną drogę/ odbicie w prawo do czerwonego/ w lewo do niebieskiego/ niebieskim do czarnego/ czarnym do czerownego/ drogą z piecek do domu

Miał być wypad Expem ale ostatecznie oddałem do do serwisu na wymianę napędu i po powrocie do domu zdjąłem z haka Pozioma aby znowu inną trochę trasą rozkoszować się późnoletnim lasem. Trasa w zupełności przejezdna rowerem, od 10tki trochę ryzykowałem aby dostać się do czerwonego ale tylko chwilami walczyłem z luźnym piachem. W Emilianowie natknąłęm się na odsłoniętą w 2009r. tablicę ku czci leśniczego który czasie 2WŚ w tutejszej leśniczówce prowadził punkt oporu.

kolejny slad historii w Emilianowie © jarmik


Na bardziej piaszczystych fragmentach trasy zauważyć możnabyło niezliczone wprost ilości tropów mieszkańców lasu - dobrze to świadczy o tutejszym ekosystemie. Pogoda sprzyjała a przejazd lasem o tej porze roku to wielka frajda.

ślady mieszkańców Puszczy Bydgoskiej © jarmik


Na trasie nie spotkałem ani jednej żywej duszy. Tylko odgłosy ptaków. Dopiero na drodze do Piecek kilka osób biegało i nieliczne samochody.

  • DST 84.72km
  • Czas 04:43
  • VAVG 17.96km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zwiedzanie puszczy + piknik historyczny

Sobota, 27 sierpnia 2011 · dodano: 27.08.2011 | Komentarze 5

Glinki- czarny pieszy - zielony pieszy - piecki - czarny pieszy - niebieski rowerowy dobromierz - leszyce - żółty pieszy - wypaleniska - plątnowo - chemiczna - wyżyny - wyszyńskiego - artyleryjska - ludwikowo śluza - artyleryjska - kamienna - wyżyny

Potrzeba poznawania coraz odleglejszych części Pyszczy Bydgoskiej została dziś zrealizowana. Było upalnie ale w lesie nie aż tak mimo to 2 bidony to było z a mało.

Na początku standardowa trasa i piasek niedoprzejechania na czerwonym.

Tu nie dałem rady :( © jarmik


Potem odbiłem ma zielony pieszy którym śmigałem 1 raz. W zupełności przejezdny a po dojechaniu do jez, Jezuickiego pojechałem czarnym który również mile mnie rozczarował - był bardziej urozmaicony. Równie sympatyczny okazał się rodzynek w Puszczy - rowerowy niebieski, szkoda że nie ma ich więcej.
W Łążynie jest rezerwat starych sosen oraz informacja iż pochodzący z tych stron Polak a zamordowany w Dreźnie został beatyfikowany przez JP
W Leszycach odnalazłem miłe jezioro i łąki. Jest tam też pomnik pomordowanych przez Niemców leśników.

Piekne jezioro śródleśne i łaki za Leszycami © jarmik


W lesie kwitną na całego wrzosy co świadczy o nadchodzącej, oby złotej, jesieni.

Jesień nadchodzi © jarmik


Wkrótce odbiłem na żółty pieszy którym dojechałem do krajowej 10. Tutaj już mocno naciskałem na pedały i gdzieś przed Wypaleniskami musiałem delikatnie przebić SmartSamy bo wkrótce zauważyłem delikatną ucieczkę powietrza z przednie opony - cóż szaleństwo ma czasem swoją cenę, pompując koło co kilka km dojechałem do domu, wymieniłem dętkę, zabrałem Mateusza i razem dojechaliśmy do śluzy Ludwikowo w Bydgoszczy aby wspólnie bawić się na Pikniku historycznym - Bitwa o śluzę. Spotkaliśmy tam sporo rowerzystów.

Rower - najlepsza forma poruszania się w mieście © jarmik


OGNIA!! © jarmik


  • DST 14.48km
  • Czas 00:48
  • VAVG 18.10km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krótki wypad

Piątek, 26 sierpnia 2011 · dodano: 27.08.2011 | Komentarze 0

Najpierw do garażu Taty, po powrocie chciałem wyskoczyć do lasu na Glinkach ale telefon od Keto spowodował odwrót i zawieszenie pozioma na haku do jutra.

  • DST 50.57km
  • Czas 02:44
  • VAVG 18.50km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zwierz (rowerowy) w puszczy budzi się rano.

Środa, 24 sierpnia 2011 · dodano: 24.08.2011 | Komentarze 1

Szkolenie w nowej pracy dopiero od 12tej, jutro chyba na Expa więc dziś o 6 rano zaprzęgnąłem Pozioma aby powęszył po nowych szlakach Puszczy Bydgoskiej. Z Wyżyn najpierw ul. Dąbrowa, potem czarnym pieszym skręt na czerwony i tu 2 razy konieczny był marsz z buta z powodu piachu, potem na szczęście lepiej choć nie bez chwilowych trudności ale o to chodzi właśnie w jeździe terenowej.
Nieduże różnice terenowe zróżnicowana nawierzchnia. Z Prądocina szersza gruntówka do Dobromierza, tam chciałem dostać się do niebieskiego pieszego i udało mi się ale niedługo "zbłądziłem" z niego i trafiłem na niezłą gruntówkę równoległą do niej którą dojechałem, fajna trasa do szlaku żółtego którym odbijam w lewo docierając do "zagubionego" niebieskiego, przecinam go, wpadam na czarn-żółty, dobijam okropną betonówką plyt do krajówki i 10tką chwilę ścigam się z TIRami :), wreszcie odbijam w prawo na czerwony w Emilianowie i dojeżdżam do drogi na Glinki. z braku czasy zrealizowałem tylko kawałek planów ale nic straconego.

Czerwony pieszy w puszczy. © jarmik


Magauzyn paliw w Nowej Wsi Wielkiej - szkoda że bidony były pełne :) © jarmik


  • DST 30.70km
  • Czas 01:25
  • VAVG 21.67km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bżb - chyba ostatni raz dlatego inną trasą

Wtorek, 23 sierpnia 2011 · dodano: 24.08.2011 | Komentarze 2

Z Żołędowa dodatkowo do Lidla po kask dla Mateusza ("w tym starym maslaku nie będę jeździł")i do CR po smar do łańcucha. W Lidlu ostatnie sztuki a CR musiałem długo szukać mimo intrukcji KETO ale się udało, chłopaki z CR musza tylko zawiesić logo od frontu. Smar ceramiczny kupiony ale tylko duże opakowanie, starczy na długo.

  • DST 33.74km
  • Czas 02:01
  • VAVG 16.73km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gdzie ja jestem?

Sobota, 20 sierpnia 2011 · dodano: 22.08.2011 | Komentarze 1

Wyżyny, las na Glinkach, Kapuściskach, Łęgnowie, ul. Chemiczna, Hutnicza, Nowotoruńska, krajowa 10, czerwony szlak pieszy, Glinki.


Silny wiatr przed południem spowodował zmianę planów i dopiero po 16tej ruszyłem ale tym razem Poziomem, w lesie wiatr nie dokuczał juz tak bardzo. Najpierw po lesie w Glinkach, potem na Kapuściskch wzdłuż płotu byłego DAG Fabrik.

płot okalający były DAG Fabrik © jarmik


Droga wjazdowa do zachemu przy Hutniczej czyli na dawny DAG z zachowaną oryginalną wartownią. © jarmik


Dużo spacerowiczów z psami skłoniło mnie do jazdy w inne miejsce, przeciskałem się między barakami mieszkalnymi, znowu do lasu zwdłuż torów koło elektrociepłowni, firmy Linde i lokalnymi uliczkami dojechałem do ul. Świetlicowej i wreszcie do Nowotoruńskiej gdzie po chwili znów odbiłem w kierunku leśnictwa Żółwin, jakimś brukiem dotarłem do '10' i następnie na drugą stronę szosy gdzie wylądowałem koło stacji Emilianowo, znowu przez 10 do lesnictwa Emilianowo, czerwonym szlakiem dotarłem do głównej drogi wiodącej lasem do Bydzi. Fajny, choć krótki wypad. Lubię takie miejsko-leśne penetracje nieznanych terenów.

  • DST 18.06km
  • Czas 01:20
  • VAVG 13.54km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Las i miasto rodzinnie

Poniedziałek, 15 sierpnia 2011 · dodano: 15.08.2011 | Komentarze 0

Wypad z Matim po lasach glinkowskich i na pyszne lody na Srynek. Przerwanie dwudniowej przerwy. :)
Dzięki Mati. :)!!