Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi jarmik z miasteczka Bydgoszcz. Mam przejechane 220976.96 kilometrów w tym 597.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.15 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 23902 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jarmik.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

rJarmikowy Kamel

Dystans całkowity:47420.27 km (w terenie 138.50 km; 0.29%)
Czas w ruchu:2338:13
Średnia prędkość:20.28 km/h
Maksymalna prędkość:58.90 km/h
Suma podjazdów:14999 m
Liczba aktywności:693
Średnio na aktywność:68.43 km i 3h 22m
Więcej statystyk
  • DST 5.89km
  • Czas 00:20
  • VAVG 17.67km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Medio szosowe

Piątek, 5 kwietnia 2013 · dodano: 05.04.2013 | Komentarze 2

do serwisu na konopnicką (tu zawsze wysoki poziom kultury obsługi + szybkość realizacji) gdyż tylna lampka zastrajkowała. rowerowy duszek dokonał masakry kabelków. Tedeusz zrobił wreszcie z nimi porządek.




  • DST 120.26km
  • Czas 05:08
  • VAVG 23.43km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chwała Drogom Krajowym

Wtorek, 2 kwietnia 2013 · dodano: 02.04.2013 | Komentarze 0

bydgoszcz DK5 myślęcinek osielsko borówno niewieścin luszkowo świecie DK91 chełmno grubno stolno DK 55 okolice wabcza

powrót identyczną trasą

dziś tylko krajówkami ale dzięki radiu w uchu było całkiem miło, wiatr dobrze się układał, do chełmna nie preszkadzał a z powrotem pomagał. napotkałem jedną grupę 2 szosowców do... i jednego samotnego z... chełmna. Dwukrotnie śnieg próbował sypać ale się "posypał". Sporo słońca. Tak to można jeździć. I Czak mabyć!

Cenny zabytek motoryzacji © jarmik

park koło dworku w Luszkowie © jarmik

budynek w stolnie - element fortyfikacji Chełmna © jarmik

zaspół pałacowo - parkowy w Grubnie © jarmik

zgrupowanie amfibii w Chełmnie - gotowe na Koreę © jarmik




  • DST 42.36km
  • Czas 01:52
  • VAVG 22.69km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przed Pracą - pożegnanie marca

Niedziela, 31 marca 2013 · dodano: 31.03.2013 | Komentarze 1

Przed nocką krótko dla spalenia kilogramów sałatek, ciasta i innych pustych kalorii. niestety mam słabą wolę w okresie świątecznym i poddaję się powszechnemu przejadaniu nucąc słynną polską mantrę "Nie powinienem". Dzisiejszy śnieżek na trasie przypominał mi ten który spotkaliśmy z Marcinem wracając z penetracji Orla
Niestety nie spotkałem żadnego bikera na trasie, Jazza jedynie na cmentarzu na Błoniu z daleka :).

Jaki będzie kwiecień? Sezon szosowy rusza w polsce 7mego, wstyd, na zachodzie już kilka turów za nami.






  • DST 65.71km
  • Czas 02:48
  • VAVG 23.47km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiosenna wycieczka - wymęczony tysiąc

Piątek, 29 marca 2013 · dodano: 30.03.2013 | Komentarze 2

bydgoszcz brzoza łabiszyn władysławowo rynarzewo dk5 białe błota dk5 stryszek dk25 bydgoszcz

wyłącznie głównymi drogami, ruch spory, niezbyt komfortowo ale z gwarancją przejezdności.

Noteć w łabiszynie © jarmik


gady wyjeżdżałem padał drobny śnieg, po drodze zmienił się w ostry "igielkowy", potem w grubszy "gradowy", znowu w deszcz a na koniec znowy w śnieg zamarzający, przód Unibika był oblepiony zamarzniętym lodem i błotem. Ot, taka wiosna.

together we can more © jarmik


już koło domostwa zauważyłem ekipę tvn24, biedny reporter i kamerzysta mimo ataku zimy relacjonowali JAKIEŚ BARDZO WAŻNE WYDARZENIE, niestety nie wiem jakie, nic się nie działo, zima jak zima.

ekipa tvn24 na rondzie magnuszewskim w bydgoszczy!! © jarmik


no i padł wymęczony tysiąc w marcu, cały mieisąc polegał na polowaniu na dni bezśnieżne i bezlodowe. A tak było rok temu ...

W marcu ub. roku robiliśmy po 140km i to terenem :) © jarmik


wałem z torunia, wiało ale bez zimy © jarmik




  • DST 65.05km
  • Czas 03:08
  • VAVG 20.76km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ucieczka przed arktycznym wiatrem

Środa, 27 marca 2013 · dodano: 27.03.2013 | Komentarze 0

bydgoszcz chodkiewicza gdańska myślęcinek niemcz maksymilianowo bożenkowo szczutki mochle wojnowo sicienko smolary wojnowo osowiec osowa-Góra grunwaldzka trasa wz bydgoszcz

klasyk rozszerzony o odcienk wojnowo-sicienko-smolary-wojnowo. od wojnowa nieprzyjemny bardzo zimny wiatr od przodu, zmienny, porywisty.




  • DST 51.35km
  • Czas 02:18
  • VAVG 22.33km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zalety oklepanych tras

Wtorek, 26 marca 2013 · dodano: 27.03.2013 | Komentarze 0

Po odespaniu nocki klasyk przyłubski, aby dobić do 50km nieco poza przyłubie krajówką.


przez otorowskie interwały ponad 30km/h

zaletą oklepanych tras jest szybki wpis na BS.




  • DST 52.80km
  • Czas 02:35
  • VAVG 20.44km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przyjemne z pożytecznym

Poniedziałek, 25 marca 2013 · dodano: 25.03.2013 | Komentarze 0

bydgoszcz-osielsko-maksymilianowo-bożenkowo-maksymilianowo-niemcz-bydgoszcz + MYA100.

przyjemne - bo rowerem
pozyteczne - bo na działkę po wielkanocny bukszpan. pierwszy raz założyłem sakwy na nowy bagażnik, ogólnie ok ale rurki nieco inaczej umiejscowione więc nieco inaczej zakladam haki sakw.




  • DST 101.87km
  • Czas 04:48
  • VAVG 21.22km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Cel osiągnięty

Niedziela, 24 marca 2013 · dodano: 25.03.2013 | Komentarze 2

Za Szubinem © jarmik


bydgoszcz (gałczyńskiego) nakielska lisi-ogon łochowo łochowice potulice nakło paterek samoklęski szubin drogosław łabiszyn nowe smolno brzoza bydgoszcz

start o 7mej, no ciepło to nie było ale po godzinie na siodełku się rozgrzałem. co 25 km robiłem hot-stopy. przerażające iż między szubinem a łabiszynem na drodze wojewódzkiej leżał bezczelnie śnieg! Jak on może? słońce i trelujące ptaszęta dodawały energii podobnie jak duża porcja zjedzonych rano ziemniaczków z sosem. Termos z wodą wiozłem opatulony w torbie. Cały czas muza dodawała nadzieji. w Bydgoszczy na liczniku 86 km więc z premedytacją dokręciłem jadąc inowrocławską, szubińską do trzcińca i na wyżyny. Cudownie podmęczony wróciłem do rodzinki.




  • DST 31.34km
  • Czas 01:27
  • VAVG 21.61km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Otorowski Klasyk Szosowy

Piątek, 8 marca 2013 · dodano: 08.03.2013 | Komentarze 0

dziś dopiero odkryłem że ruszył Paryż-Nicea. Polukałem na Eurosporcie, wiosna w takim samym stanie zaawansowania jak u nas, no ale to 1500m npm.



wyżyny łęgnowo otorowo wypaleniska BPPT wyżyny.




  • DST 120.40km
  • Czas 05:52
  • VAVG 20.52km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Forty Torunia X - XVI

Czwartek, 7 marca 2013 · dodano: 07.03.2013 | Komentarze 2

Do Torka DK10. Najpierw perełka architektury gdy odbijam na Nieszawkę

nieszawska architektura © jarmik

i na pierwszy ogień biorę już kiedyś zaliczony FORT X - Bateria Nabrzeżna. Poprzednio namierzyłem go od strony cmentarza mennonickiego, teraz prosto z szosy ale znalazłem
FORT X w Toruniu © jarmik

od fortu X do XI jadę ulicą Kluczyki i poznańską, tu krótko (i to jest minus singlowych tras - brak asekuracji drugiej osoby) baterię armat przy Poznańskiej
ul. Poznańska © jarmik

Po chwili jest FORT XI Stefana Batorego, prywatna własność, jakiś facet luka czujnie na mnie więc cykam z ukrycia.
Prywatny FORT XI © jarmik

Kolejny cel to FORT XII Jagiełły i XIII Kniaziewicza. Niestety nadal biwakuje to armia, do 12nastki nie docieram bo wojsko strzela z moździerzy i żandarmii blokują drogę Okólną, docieram do jakiegoś budynku pomocniczego.
praktyczne wykorzystanie dawnych twierdz © jarmik

13nastkę cykam z ukrycia bo żołnierze łążą obok mnie
FORT XIII w toruniu © jarmik

jade teraz ulicami nowymi dla mnie - toruńskimi subarbiesami - dzielnicą Stawki, ul. Okólną, podgórską, stawki południowe, bez problemu trafiam do fortu XIV
FORT XIV Józefa Bema © jarmik

Do 15nastki jadę ulicami gruntowo-polowymi - Zimową. Strzałową, Rypińską.
Prywatny FORT H. Dąbrowskiego © jarmik

Znowu prywatna własność i już trochę mniej groźny Pan zerka na mnie więc cykam jak zwykle spod siodełka
Po tej stronie Wisły zostały już tylko dwa forty - kolejowy i przyczółek mostowy
do kolejowego jadę podgórską, niełatwo go wyszukać, zwłaszcza chyba latem bo leży w głębi lasku, wchodzę na koronę fortu, widzę tylko ruiny i pojedyncze elementy tej budowli
fragmenty fortu Kolejowego © jarmik

jadę podgorską i to cykam obiket nieumieszczony na mej mapie
??? © jarmik

docieram do położonego w ładnym i rozległym parku Przyczółka Mostowego
tzw Przyczółek Mostowy © jarmik

otacza go fosa z wodą.
Przyczółek od wewnątrz © jarmik

Jadę przez most mijając z lewej ruiny zamku Dybów, docieram do położonego przy ul. Broniewskiego obok centrum Plaza Fortu XI Bolesława Chrobrego, chyba najlepiej odrestaurowanego i przystosowanego do praktycznego wykorzystania, jest tu Centrum Handlowe.
śliczny FORT IX © jarmik

ostatni dziś fort to Fort VIII Kazimierza Wielkiego. Zaliczyłem go kiedyś ale z innej strony, dziś docieram do niego ul. Bielańską. O dziwo mimo że biegnie nią pieszy czarny szlak "forteczny" to pod jej koniec widnieje tablica - zakaz wstępu - teern prywatny. Ok ale po co dalej biegnie szlak? łamię bzdurny zakaz i jadę dalej. To jedyny obok przyczółka mostowego fort który dziś mogłem popenetrować (na ile pozwalał mi pozostawiony blisko rower) od wewnątrz - duży obiekt, szkoda że nie zabrałem czołówki.
FORT VIII Kazimierza Wielkiego © jarmik

Zdjęcie z wycieczki rowerowej © jarmik

Zdjęcie z wycieczki rowerowej © jarmik

wentylacja w suficie © jarmik

Zdjęcie z wycieczki rowerowej © jarmik

trasa dawnej linii kolejowej koło Górska © jarmik

Tyle na dziś pozostałe może za tydzień? Wracam ulubioną DK80 z poboczen, tiry nie biorą już mnie na gazetę jak na 10tce. W Bydzoi odbieram w decathlonie długie gatki rowerowe "z wkładem"