Info

avatar Ten nieudany blog prowadzi jarmik z osady Bydgoszcz. Mam przejechane 201876.10 kilometrów w tym SPORO w terenie. Jeżdżę tak szybko jak mi się chce.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jarmik.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2012

Dystans całkowity:1903.84 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:91:12
Średnia prędkość:20.88 km/h
Liczba aktywności:29
Średnio na aktywność:65.65 km i 3h 08m
Więcej statystyk
  • DST 56.14km
  • Czas 02:43
  • VAVG 20.67km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przyłubie&serwis

Wtorek, 20 listopada 2012 · dodano: 21.11.2012 | Komentarze 0

Najpierw Przyłubski Klasyk Szosowy (PKS), do solca pod zimny wiatr, powrót z wiaterkiem w plecy przez wypaleniska i nowotoruńską. Wreszcie po nową kasetę i łańuch na Konopnickiej. stary zestaw wytrzymał od lipca rekordowe ponad 11 tysięcy (jak to zleciało) więc wybór padł na identyczne części z niewysokiej półki.
łańcuch CH HG 40
kaseta CS HG 31 (11-32)
Tadzio namawiał na wymianę też korby ale może jeszcze wytrzyma zimę, w końcu przebiegi będą mizerne.

  • DST 84.80km
  • Czas 04:20
  • VAVG 19.57km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Koronowo

Poniedziałek, 19 listopada 2012 · dodano: 19.11.2012 | Komentarze 6

bydgoszcz niemcz bożenkowo samociążek koronowo tuszyny nowy-jasiniec serock wudzyn stronno karczemka pyszczyn nekla niemcz bydgoszcz

Trochę już "kombinuję" co do motywacji jazdy w znane już tereny ale zawsze coś nowego mozna odnaleźć na starych trasach.

1.Na planie Koronowa odnalazłem jakąś kładkę na Brdzie. Dokulałem się do ul. klasztornej na końcu której jest pomnik pomordowanych więźniów w czasie 2 WŚ.
pomnik więźniów pomordowanych w czasie 2 wś w koronowie © jarmik

blisko niego odnajduję ścieżkę i drewnianą kładkę "w jodełkę" nad brdą.
kładka nad brdą w koronowie © jarmik

takie kładki (ta nie ma nawet poręczy!!) mają jakiś magiczny klimat...

2. 2 cel na dziś to most kolei "noramalnej" w koronowie za stacją kolejowową. najpierw zajeżdżam właśnie na stację.
stacja kolejowa w koronowie © jarmik

wspinam się z expem z buta na wiadukt nad ulicą dworcową i z buta idziemy w kierunku nieczynnego mostu ale ścieżka świadczy że pełni rolę pieszej kładki
most kolejowy nad brdą w koronowie © jarmik

most jest po prostu piękny © jarmik

Brda wijąca się pod mostem © jarmik

deski drewniane na moście niektóre sa spróchniałe, trzeba uważnie się tu poruszać. wracam do ul. dwrocowej, opuszczam koronowo i jadę do nowego jasińca nad jezioro zamkowe.

3.
jezioro zamkowe w nowym jasińcu z bliska © jarmik

docieram do niego znanym już szlakiem zamkowym ale nie jadę tym razem do zamku ale odbijam w prawo i okrążam jezioro dookoła. szukam tzw. Gaju Wyczółkowskiego gdzie mistrz Leon często bywał i malował dęby. dziś ten dzrewostan jest w opłakanym stanie mimo starań miejscoweo sołtysa :(. niestety szukam gaju dębowego ale mimo wskazówek z netu nie udaje mi się, może trzebabyłoby z buta śmiagć po łąkach, może z większą ekipą uda się to w przyszłym roku. zaliczam za to drewnianą kładkę na strudze.
kladka na strudze wpadającej do jeziora zamkowego © jarmik

tereny ładne nawet o tej porze roku.
Gdzie te dęby???? © jarmik

wracam na szlak i jadę nim aż do serocka, całkiem ładny gruncik.
na szlaku zamkowym do serocka © jarmik


z serocka już tylko asfaltem.

  • DST 100.70km
  • Czas 04:57
  • VAVG 20.34km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nasze Małe Ojczyzny - Barcin

Niedziela, 18 listopada 2012 · dodano: 18.11.2012 | Komentarze 6

bydgoszcz-bppt brzoza łabiszyn lubostroń józefinka julianowo barcin barcin-wieś mamlicz będzitowo pęchowo dziemionna nowa-wies-wielka dobromierz piecki bydgoszcz

) w K z Karolxii. o 8ej śmigam trochę dla rozgrzewki po BPPT. potem razem śmigamy asfaltowo do łabiszyna i potem boczną dróżką do lubostronia. tu kontenplujemy tablice na temat szlaków turystcznych i przemek prezentuje swój nowy nabytek na zimę - termos primus. ustrojstwo sporo kosztuje ale wygląd budzi szacunek i zaufanie.
1
w lubostrioniu © jarmik

za namową kolegi walimy nową dla mnie (TO LUBIĘ!!!!) trasą szutrową przez józefinkę i julianowo do barcina wsi. no i w barcinie zaczyna się polowanie na "duchy przeszłości". dzięki odręcznej mapce mego autorstwa
mapa w skali nieznanej... © jarmik

+ przemkowej nawigacji sprawnie po kolei zaliczamy atrakcje.

1. przy ul. św. wojciecha podziwiamy cudnie odnowioną Górę św. Wojciecha - ładny kopiec z krzyżem z którego rozciaga się piękna panorama miasta. na górze ładnie zagospodarowany teren, alejki, granitowe schody
góra św. wojciecha w barcinie © jarmik

2. przy ul. żnińskiej nie odnajduję cmentarza poewangelickiego (jest tylko klasyk katolicki)
3. przy ul. podgórnej dzięki tablicom info namierzamy cmentarz żydowski. spory kopiec z krzaczkami ale żadnych maceb. tylko pamiątkowa tablica na głazie. ale wzgórek robi wrażenie i skłania do refleksji...
cmentarz żydowski w barcinie © jarmik

Zdjęcie z wycieczki rowerowej © jarmik

4.przy ul. mostowej z buta pokonujemy ciekawą kładkę dla pieszych nad notecią. koło niej tablica z informacjami o stowarzyszeniu gmin nadnoteckich. jest tu też ładny bulwar.
kladka nad Notecią © jarmik

5. tuż za kladką namierzamy i to już przypadkowo stanicę wodną ładnie odrestaurowaną z 1927 roku.
stanica wodna w barcinie © jarmik

6. przy ul. 4 stycznia zatrzymujemy się przed mieszczącą dziś przedszkole synagogę. obecny wygląd różni się od dawnego i jest po prosty tandetny, a szkoda.
tablica na barcińskiej synagodze © jarmik

7. niestety trochę z braku czasu odpuszczamy penetrację dworu przy ul. dąbrowieckiej, i w sumie dobrze, bedzie motywacja aby ty kolejny raz tu przyjechac
8. zatrzymujemy się za to na rynku, gdzie konsumujemy zapasy i podziwiamy ciepło herbaty buchające z primusa.
testy Primusa na Rynku © jarmik

niestety czas nagli i zarządzamy odwrót starając się wspólnie (together we can more...) wybrac ciekawą trasę. nowy dla mnie odcinek to szuter a potem asfalt na trasie będzitowo-pęchowo, ładny krótki odcinek. dalej jak w nagłówku. od piecek co chwilę spotykamy bikerów i co ciekawe większośc w wieku 50+, w tym koleżankę karolxii z BKTR Turkole - Krychę, atarjcyjną :) częstojeżdżącą emerytowaną nauczycielkę na KTM-ie. ja w bydzi dokręcam po osiedlu do 100tki i wreszcie w domu wcinam pyszny placek przygotowany przez moją osobistą , wyrozumiałą małżonkę.

  • DST 12.56km
  • Czas 00:37
  • VAVG 20.37km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

praca

Niedziela, 18 listopada 2012 · dodano: 18.11.2012 | Komentarze 0



  • DST 12.33km
  • Czas 00:39
  • VAVG 18.97km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

praca

Sobota, 17 listopada 2012 · dodano: 17.11.2012 | Komentarze 0

bez pośpiechu

  • DST 102.33km
  • Czas 04:54
  • VAVG 20.88km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nasze Małe Ojczyzny - Łabiszyn

Piątek, 16 listopada 2012 · dodano: 17.11.2012 | Komentarze 2

bydgoszcz ul.-dąbrowa piecki brzoza łabiszyn DW246 szubin DW246 nakło potulice gorzeń łochowo lisi ogon nakeilska bydgoszcz

jadąc trasę "niepodległościową" z Keto zauważyłem w łabku tablicę kierującą ku piwnicom ruin zamku gotyckiego z 14 wieku i do zespołu parkowo-dworskiego z 19 stulecia. dziś był czas spenetrowac miejsce odwiedzone już m. in. przez 1976Jazza. do brzozy przez dawnoniejechany szuter do piecek.
Las w Pieckach © jarmik

na trasie mgła, momentami mniejsza, chwilami zagęszczająca się. w łabku jestem o 9.20, mgła nadal wisi więc foty lekko zamglone. z niecierpliwością zaczynam "odkrywanie" łabiszyna. zajęło mi to dobrą godzinkę a zobaczyłem wszystko to co umykało mi gdy po prostu przez to miasto tylko przejeżdżałem "tranzytem".

1. najpierw zauważam jakąś manufakturkę na podwórku której coraz rzadszy widok - komin ceglany, oby zachowano go na przyszłośc tak jak komin w ostromecku czy w bydzi koło łuczniczki.
urokliwy fargment łabiszyna z KOMINEM © jarmik


2. polityka to czasami cyrk
a wokoło jest wesoło... © jarmik


3. przy ul. bydgoskiej jest pomnik ku czci poległych żółnierzy armii czerwonej ale gwiazda nie razi - szara nie czerwona.
Oby nigdy więcej nie trzeba było czcic poległych zołnierzy.... © jarmik


4. wreszcie docieram do wisienki na torcie czyli wyspy parkowej otoczonej przez notec i kanał młyński. uwielbiam takie okolice, zwłaszcza że przeważnie, jak tu, kryją najdawniejsze ślady bytności ludzkiej z przeszłości...
...przy ul. mickiewicza znajduje się jaz
jaz przy ul. mickiewicza w łabiszynie © jarmik

... oraz zabytkowe młyny...
zabytkowe młyny w łabiszynie © jarmik

... i wiele innych starych ale "z klimatem" budynków...
uroki dawnego budownictwa w łabiszynie © jarmik


5. na rogu mickiewicza i parkowej dzielnie stoi spichrz
łabiszyński spichrz © jarmik


6. wkraczam na wyspę parkową lekko owianą mgłą
główny cel trasy © jarmik


warto tu już teraz wpaśc podziwiwac odnowione alejki, infrastrukturę typu altanki i miejsca koncertowe, mostki, zakola noteci. dużo tabliczek opisujących spotykane gatunki drzew, zespoły roslinności i zabytki.

wyspa parkowa w labiszynie © jarmik

Zdjęcie z wycieczki rowerowej © jarmik

Zdjęcie z wycieczki rowerowej © jarmik

Zdjęcie z wycieczki rowerowej © jarmik

Zdjęcie z wycieczki rowerowej © jarmik


odnawiane są też budynki dworskie

budynki dawnego dworu z XIX w. w łabiszynie © jarmik

Zdjęcie z wycieczki rowerowej © jarmik


w mieście zachowały się tylko a może aż /vide Bydgoszcz :(/ piwnice zamku gotyckiego. obecnie ochronione daszkiem i siatką ale obok nich leżą luźne cegły.

ruiny zamku gotyckiego w łabiszynie © jarmik

i z bliska ... © jarmik

klimaty jak ze 'starej basni' © jarmik

więcej fotek z łabka w tyn wnętrz piwnic zamkowych znajdziesz tu.

5. z żalem opuszczam wyspę. krążę po rynku ale to chyba jak dla mnie najmniej ciekawy fragment starówki. ciekawą bryłę ma kościół parafii Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny i budynki klasztoru Elżbietanek przy ul. farnej.
kościół Parafii Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny © jarmik


6. ciekawe klimaty mają stare łabiszyńskie uliczki
Zdjęcie z wycieczki rowerowej © jarmik

Zdjęcie z wycieczki rowerowej © jarmik


7. u wylotu na poznań podziwiam śluzę
Zdjęcie z wycieczki rowerowej © jarmik


8. czas pożegnac urocze miasto. oczywiście jest tu dużo nowoczesnej architektury i infrastruktury ale to zadanie dla innych bikestatsblogerów, nie dla mnie. sporo mam jeszcze czasu, śmigam dw246 na szubin, wiatr w zadek choc "zdychający" powoli napęd już ogranicza szybkośc. w szubinie decyduję się jechac do nakła. po drodze dzwoni karolxii, aby pogadac muszę zjechac z trasy na bok, odbijam w pięknę uliczkę brukową w samoklęskach dużych. po pogaduchach nie wierzę! trafiam pod zabytkowy kościół z pięknym drewnianym płotem.
kościół p.w. św. bartłomieja w samoklęskach dużych © jarmik


między kościołem (plebana) a dworem biegnie (pana) piękny zadbany bruk
brukowa aleja w samoklęskach dużych © jarmik


rewelacyjnie prezentuje się XIX wieczny pałac
duży pałac w samoklęskach dużych © jarmik

Zdjęcie z wycieczki rowerowej © jarmik


uff. nie przewidywałem tyle atrakcji na trasie, czas do domu... aby znowu planowac i realizowac kolejne trasy... a potem znowu i znowy, rowerowa reinkarnacja, totalna cykloza-sarkoidoza...ratunku...

  • DST 40.43km
  • Czas 01:58
  • VAVG 20.56km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zimno

Czwartek, 15 listopada 2012 · dodano: 15.11.2012 | Komentarze 1

Pestalozziego, do unibika w sprawie cen, do Edbola i rundka przez Wypaleniska i BPPT, Szpitalną.

  • DST 138.06km
  • Czas 06:35
  • VAVG 20.97km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

BCC - Bydgoszcz Chełmża Chełmno

Środa, 14 listopada 2012 · dodano: 15.11.2012 | Komentarze 4

bydgoszcz strzyzawa zław-wieś-wielka rzęczkowo łubianka biskupice brącznówko browina chełmża bielczyny papowo-biskupie stawcepno stolno grubno chełmno głogówko gruczno topolno stzrelce osielsko bydgoszcz

) w K z Keto. Startujemy o 6tej kierując się na Strzyżawę i złą wieś wielką. odcinek do rzęczkowa częściowo dla mnie nowy. Mimo niskiej temperatury nie czuję chłodu - ubranie na "cebulę" działa. do biskupic jadę znanymi dla mnie trasami ale przyjemne to tereny nawet któryś raz. w biskupicach odbijamy aby podejść chełmżę od dołu. w brąchnówku postój koło dworku i parku, posiłek. Kolejna pauza w chełmży, wstyd przyznać ale byłem tu na biku kilka razy ale nigdy dokładniej tego ciekawego miasta nie zwiedzałem, skromnie nadrabiamy to z Keto zaglądając na starówkę i cykając kilka fotek, na pewno muszę tu jeszcze wrócić! nie chcąc jechać do chełmna DK odbijamy na boczne drogi ale chyba "za bardzo" bo w pewnym momencie w garminie kolegi kończy się droga... . fizycznie istnieje dalej tylko zmienia się nawierzchnia na szuter a potem błotnisto - kałużową gruntówkę. Szosowo-trekingowe opony Keto dzielnie walczą i dały radę, gorzej z butami o ochraniaczami... :) jedziemy przez wiejskie drózki stawu do cepna, dalej trasą któą zaliczyłem w tym roku z Jazzem do stolna. od stolna do chełmna nowy dla mnie odcinek DK, niby banalny ale w Grubnie mijamy śliczny park i dworek - własność ARiMR, niestety keto śmiga tak szybko że nie jestem w stanie go powiadomić o zamiarze "zwiedzania tego obiektu". Od chełmna do domu znaną trasą już pod wiatr.

Udany wypad, jak zwykle przyniósł dla mnie nowe inspiracje na kolejne wyjazdy... dzięki dla Keto za współkręcenie!,

together we can more © jarmik


Ku Pamięci © jarmik


W parku w brąchnówku jest dużo pomników przyrody © jarmik


na trekingu zabawa na rampach w chełmży © jarmik


urokliwe uliczki chełmży © jarmik


rynek w chełmży © jarmik


w chełmzy jest dużo zabytkowych nie tylko świątyń © jarmik


jak staw to i woda :) © jarmik


  • DST 118.50km
  • Czas 05:46
  • VAVG 20.55km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tour de Łabiszyn

Wtorek, 13 listopada 2012 · dodano: 13.11.2012 | Komentarze 4

bydgoszcz brzoza łabiszyn wielki-sosnowiec bagno wojsławiec skórzewo kołaczkowo zazdrość smolniki zielonowo drogosław łabiszyn smogorzewo jakubowo kolankowo chmielniki brzoza bydgoszcz

Dawny wypad z Jazzem i niedawny rajd Karolxii przez wojsławiec zmotywował mnie dziś do penetracji terenowej okolic łabiszyna. i warto było - nowe trasy zaliczone.
Do łabiszyna klasycznie 254 ale sikanie za przystankiem PKS pozwoliło odkryć że historia w narodziue jest żywa

Ciekawostak z przystanku PKS w Nowym Smolnie © jarmik

Link z Wikipedii
Tuż przed łabiszynem wreszcie penetruję bliżej pomnik powstańców wlkp
łabiszyn - pomnik powstańców wlkp © jarmik

Odbijam na Rynarzewo i niezadługo na Wielki Sosnowiec, jestem tu 1 raz ale teren bez rewelacji - piachy, piachy, choć dzięki wilgoci do przejechania.
mała kapliczka w Wielkim Sosnowcu © jarmik

Od krzyża odbijam nad jeziora, które Przemek już "zaliczył", pierwsze to Meszno
jez. Meszno © jarmik

Kawałek dalej - Bagno, faktycznie w powietrzu odczuwałem lekki fetor
jez. Bagno © jarmik

Waham się co dalszej trasy ale decyduję się dotrzeć do wojsławca dalej gruntem, docieram nad gąsawkę...
gąsawka w wojsławcu © jarmik

... i młyn
Mlyn w wojsławcu © jarmik

Przygląda mi się zaciekawiona starsza pani, no tak co chwilę tu ktoś na Unubikach Expeditionach, he he.
Po krótkim randez vous z DK5 zawracam na Skórzewo, znowu dobra gruntówka, lubię taką różnorodność tras, krajobrazów, nawierzchni. Tuż przed kolejnym mostkiem na gąsawce odbijam w prawo na Kołaczkowo-wybudowanie, tu ekipa z łopatami tuninguje drogę, grzecznie ostrzegając mnie "Nie gwarantujemy że nie będzie awarii sprzętu".
Modernizacja drogi w Kołaczkowie-Wybudowaniu © jarmik

Jadę dolinką gąsawki i dojeżdżam do wsi zazdrość, gdzie mieści się kopalnia kruszywa, i znowu fotuję 'kultową' tablicę informacyjną.
Z kabiny wolałem nie wychodzić - Kopalnia zazdrość © jarmik

Dojeżdżam do drogi 246 i jadę na Smolniki, poznaję te tereny z wypadu z Marcinem.
Nawet Schwalbe Supreme dałby tu radę... © jarmik

Kieruję się wąskim asfalcikiem do Nowego Świata (intrygujace sa te nazwy...) ale krótko przed DK zauważam singieltrack
cudny singielek Nowy Świat - Kowalewo © jarmik

Znajduje się on na bardzo wysokim i szerokim nasypie, zapewne to ochrona przed wszechobecną wodą (co tu było?, droga, kolejka??)
Typowy krajobraz dzisiejszej trasy - Mąkoszyn © jarmik

Z Kowalewa ładnym asfaltem do mąkoszyna, to odbijam w gruntówkę do zielonowa. Ten odcinek i wogóle okolice zielonowa są rewelacyjne- urozmaicone terny, lasy mieszane, punkty postojowe - REWELACJA.
Przed Zielonowem zauważam tajemniczą prostokątną dużą "polanę" - wygląda jak pas startowy - ciekawe co tu było??
Tajemnicza prostoadłościenna sztuczna polana koło Zielonowa © jarmik

Raj dla turystów - okolice Zielonowa koło łabiszyna © jarmik

Tu opuszcza mnie szczęście nawigacyjne i zamiast leśnym duktem aż do łabiszyna, odbijając za bardzo w lewo i ląduję w drogosławiu, trasa do labiszyna asfaltem niezła, fajne widoki, dobre tempo ale nie tędy miełm jechać, no i czas sie wydłuża. Z łabiszyna nie mam chęci jechać 254 i odbijam na złotniki a w smogorzewie w lewo na szlak Pałucki. W Jakubowie żegnam się ze szlakiem i cisnę co sił, dp kolankowa bo robi się ciemno, i do DK.

Udany w sumie wypad, nowe trasy, nowe tereny, kilka ciekaowstek na drodze.

  • DST 26.40km
  • Czas 01:28
  • VAVG 18.00km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto&Rodzinnie

Poniedziałek, 12 listopada 2012 · dodano: 12.11.2012 | Komentarze 0

Z pestalloziego do WIMBP, potem nad ukochany Kanał Bydgoski, Nakielską na Miedzyń i Górzyoskowo - street biking dziś...
Koło Reala na światłach © jarmik