Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi jarmik z miasteczka Bydgoszcz. Mam przejechane 222149.46 kilometrów w tym 597.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.15 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 23902 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jarmik.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

rJarmikowy Kamel

Dystans całkowity:47420.27 km (w terenie 138.50 km; 0.29%)
Czas w ruchu:2338:13
Średnia prędkość:20.28 km/h
Maksymalna prędkość:58.90 km/h
Suma podjazdów:14999 m
Liczba aktywności:693
Średnio na aktywność:68.43 km i 3h 22m
Więcej statystyk
  • DST 41.94km
  • Czas 01:53
  • VAVG 22.27km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ku rzece

Poniedziałek, 30 kwietnia 2012 · dodano: 30.04.2012 | Komentarze 0

Na pożegnanie kwietnia dwugodzinna wycieczka przze Myslęcinek szlakiem Brdy, od Rynkowa szutrem niedawno zmodyfikowanym dla pojazdów kołowych do Maksa stacji PKP, tu na slzka Białego Węgla i nim przez Bożenkowo II do B. I, potem znowu szlakiem Rdy do Smukały tu ul. Opławiec i Siedlecką do Nad Torem i dróżką rowerową aż na Wyżyny.




  • DST 46.85km
  • Czas 01:57
  • VAVG 24.03km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pod wieczór

Niedziela, 29 kwietnia 2012 · dodano: 30.04.2012 | Komentarze 0

Po powrocie z biesiady czas na trochę aktywności. Szosowa runda przez Otorowo Solec krajówkami przez Wypaleniska i Stryszek. Lekki wiaterek, w Puszczy slady po Metropolii.




  • DST 36.87km
  • Czas 02:09
  • VAVG 17.15km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca + DAG z Mateuszem

Sobota, 28 kwietnia 2012 · dodano: 28.04.2012 | Komentarze 1

Ile dziś wyprodukowano TNT w DAG? © jarmik

Po pracy z Mteuszem do Dag Fabrik od strony Polon Alfy ale nie do Exploseum tylko bliżej na Lisią. Penetracja budowli z buta, odczytywanie napisów i dzieięce zabawy.
I wszystko jasne - DAG Bromberg © jarmik




  • DST 12.01km
  • Czas 00:36
  • VAVG 20.02km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

isob

Czwartek, 26 kwietnia 2012 · dodano: 26.04.2012 | Komentarze 0




  • DST 11.88km
  • Czas 00:37
  • VAVG 19.26km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

isob

Wtorek, 24 kwietnia 2012 · dodano: 25.04.2012 | Komentarze 0




  • DST 13.04km
  • Czas 00:41
  • VAVG 19.08km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

isob

Niedziela, 22 kwietnia 2012 · dodano: 23.04.2012 | Komentarze 0

Rano dość chłodno znowu delikatnie inną trasą.




  • DST 175.52km
  • Czas 08:16
  • VAVG 21.23km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nie warto bać się burzy

Sobota, 21 kwietnia 2012 · dodano: 23.04.2012 | Komentarze 1

Inowrocław tupadły kobylniki kruszwica racice siemionki łuszczewo mielnica duża szewce piotrków kujawski radziejów bronisław pieranie szpital lipie gniewkowo rojewo złotniki kujawskie nowa wieś bydgoszcz

nadgoplańskie fotki
Z racji dziwnych zmian w Picassie :( !! podpisy są jako komentarze.

Trasa przebiegała nieco podobnie jak przejechana onegdaj w zeszłym roku z Keto. Tym razem z Kruszwicy kierowałem się na Nadgoplański Park Tysiąclecia. Przystaję w Kobylnikach aby szybko zwiedzić nietypowy pałac z cegły w stylu szkockich horrorów i przepiękny park. W Łagiewnikach skręcam więc w lewo bliżej Gopła. Jadę zielonym szlakiem rowerowym wśród pól, łąk i gospodarstw. Z lewej ciągnie się Gopło. Podziwiam szkołę w Racicach i DPS w Siemionkach. Oglądam zabytkowy drewniany kościół w Kościeszkach. Za kościołem jadę dróżką nad samo jezioro i napawam się pięknem krajobrazu i wszechobecnymi odgłosami ptactwa. Za Rzeszynkiem trochę się gubię i robię duży zakręt aż do Ostrówka pięknie położonego na półwyspie Potrzymiech. Zawracam i kieruję się na Mielnicę, tu zajeżdżam nad sam czubek Gopła, jest tu punkt widokowy czyli molo wchodzące nad jezioro, posilam się i przejeżdżam most na Noteci. Przez Nową Wieś dojeżdżam do Piotrkowa. W Bronisławiu jakaż radość! W asfalcie dostrzegam zatopione szyny sześćsetki! W miejscowości Pieranie wita mnie zabytkowy drewniany oczywiście kościół sanktuarium Matki Bożej Łaskawej w Pieraniu. Z Pierania ryzykuję jazdę do Parchania szutrem który w lesie przechodzi w miałki piach, przeklinam pomysłodawcę tego skrótu czyli siebie. Z radością witam asfalt, przecinam kanał Parchański i jadę przez Gąski gdzie "zaliczam" kościół .w. Chrystusa Króla Wszechświata , to coś dla mnie z racji mojego drugiego hobby, niestety nie było to żadnego obserwatorium. Z Gąsek docieram do Wierzbiczan gdzie zaskakuje mnie przecudnie odnowiony pałac i park. Za chwilę wjeżdżam na szlak czerwony im. gen. Sikorskiego. Odcinek Wierzbiczany-Gniewkowo jest fatalny pokarbowany żużel, mam nadzieję że nie odzwierciedla reszty. W Gniewkowie postój pod pomnikiem księcia Wladysława Białego. Z Gniewkowa do Złotnik jadę drogą 246 i wpadam obejrzeć restaurowany pałacyk w Kaczkowie. Pan z młotkiem próbuje mi wyperswadować robienie fotek ale się nie daję. Jeszcze postój w Rojewie gdzie odkrywam piekno tej wsi i miejscowej świątyni. Do domu cisnę krajówką aby zdążyć na nockę do pracy.




  • DST 8.02km
  • Czas 00:28
  • VAVG 17.19km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do DAg-a ale innego z papierkami

Środa, 18 kwietnia 2012 · dodano: 20.04.2012 | Komentarze 0




  • DST 80.39km
  • Czas 04:09
  • VAVG 19.37km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

SIL-owska trasa

Wtorek, 17 kwietnia 2012 · dodano: 18.04.2012 | Komentarze 0

Trasę Stowarzyszenia Inicjatyw Lokalnych z Wojnowa pokonywałem wiele razy samu lub z kolegami z bikestats, tym razem chciałem szlak zielony pokonać za jednym razem w całości. Z Bydzi podjechałem przez Osową Górę do Osówca ścieżką rowerową. Cały szlak jest dość dobrze oznakowany strzałkami kierunkowymi i tablicami opisującymi mijane tereny:

Szlak SIL w Osówcu © jarmik

I wszystko wiadomo © jarmik

Początkowo szlak wiedzie lasami, niekiedy trudno się jedzie, trzęsie, trasa pokrywa się ze szlakiem umocnień przedmościa bydgoskiego (czerwony) ale odcinek ten jest ciekawy, usiany bunkrami ukrytymi w lasach. Pod koniec krótki odcinek asfaltu i docieram do DK10, przecinam ją na wprost i dojeżdżam do dworku w Kruszynie:
dworek w Kruszynie © jarmik

Mijam kościół i jadę szlakiem podziwiając uroczą miejscowość. Docieram do skansenu umocnień, po chwili widzę po lewej kolejny bunkier w lesie a za moment zauważam po prawej bunkier na terenie prywatnej posesji z dobudowaną do niego altanką:
Udomowiony bunkier w Kruszynie © jarmik

Po lewej mijam nadnoteckie łąki, wyjeżdżam z Kruszyna i jadę polami, alejami drzew, docieram do leśnictwa Kruszyn obok którego leży Rezerwat Przyrody gdzie też podjeżdzam:
Rezerwat Kruszyn © jarmik

Piekny las ciągnie się równolegle do torów kolejowych. Wracam jednak na szlak i po chwili widzę drugi wjazd do Rezerwatu:
Wjazd z drugiej strony © jarmik

Na penetrację rezerwatu trzeba się wybrać innym razem Poziomem. Jadę szlakiem przez Strzelewo, przecinam DK 10, Janin, Zawadę, Sicienko, Wojnowo - tu postój koło dworku:
Wojnowo-dwór © jarmik

Trasa wiedzie przez Mochle, szutrem do Szczutek i do drogi w Osówcu. Tu kończę wypad. Wracam do Szczutek asfaltem i DK5, mam chęć jechać Biwakową (tu zauważam pomnik przyrody:
dąb św. Jana na ul. Biwakowej © jarmik

do Smukały, ale jadę 244 do Bożenkowa i odbijam w prawo lasem do Smukały, potem szlakiem Brdy do domu.




  • DST 11.78km
  • Czas 00:33
  • VAVG 21.42km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

do pracy rodacy

Poniedziałek, 16 kwietnia 2012 · dodano: 17.04.2012 | Komentarze 0