Info
Ten nieudany blog prowadzi jarmik z osady Bydgoszcz. Mam przejechane 211219.05 kilometrów w tym SPORO w terenie. Jeżdżę tak szybko jak mi się chce.Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Listopad22 - 0
- 2024, Październik29 - 0
- 2024, Wrzesień22 - 0
- 2024, Sierpień31 - 0
- 2024, Lipiec31 - 0
- 2024, Czerwiec33 - 0
- 2024, Maj32 - 5
- 2024, Kwiecień32 - 2
- 2024, Marzec32 - 0
- 2024, Luty28 - 0
- 2024, Styczeń29 - 0
- 2023, Grudzień32 - 1
- 2023, Listopad31 - 0
- 2023, Październik32 - 1
- 2023, Wrzesień23 - 0
- 2023, Sierpień28 - 0
- 2023, Lipiec32 - 0
- 2023, Czerwiec32 - 2
- 2023, Maj28 - 2
- 2023, Kwiecień35 - 2
- 2023, Marzec30 - 1
- 2023, Luty21 - 1
- 2023, Styczeń31 - 1
- 2022, Grudzień29 - 5
- 2022, Listopad28 - 2
- 2022, Październik34 - 1
- 2022, Wrzesień24 - 1
- 2022, Sierpień30 - 5
- 2022, Lipiec33 - 3
- 2022, Czerwiec31 - 4
- 2022, Maj32 - 3
- 2022, Kwiecień33 - 6
- 2022, Marzec32 - 1
- 2022, Luty28 - 0
- 2022, Styczeń23 - 5
- 2021, Grudzień19 - 1
- 2021, Listopad29 - 0
- 2021, Październik30 - 1
- 2021, Wrzesień23 - 2
- 2021, Sierpień29 - 0
- 2021, Lipiec29 - 0
- 2021, Czerwiec29 - 2
- 2021, Maj35 - 2
- 2021, Kwiecień33 - 5
- 2021, Marzec34 - 1
- 2021, Luty16 - 2
- 2021, Styczeń28 - 0
- 2020, Grudzień34 - 0
- 2020, Listopad40 - 0
- 2020, Październik36 - 2
- 2020, Wrzesień35 - 6
- 2020, Sierpień46 - 1
- 2020, Lipiec47 - 4
- 2020, Czerwiec41 - 8
- 2020, Maj33 - 11
- 2020, Kwiecień32 - 5
- 2020, Marzec5 - 0
- 2020, Luty8 - 6
- 2020, Styczeń30 - 0
- 2019, Grudzień30 - 4
- 2019, Listopad26 - 11
- 2019, Październik33 - 4
- 2019, Wrzesień34 - 3
- 2019, Sierpień25 - 2
- 2019, Lipiec32 - 10
- 2019, Czerwiec34 - 7
- 2019, Maj27 - 13
- 2019, Kwiecień35 - 9
- 2019, Marzec31 - 10
- 2019, Luty16 - 4
- 2019, Styczeń22 - 13
- 2018, Grudzień23 - 10
- 2018, Listopad28 - 4
- 2018, Październik31 - 6
- 2018, Wrzesień24 - 8
- 2018, Sierpień19 - 0
- 2018, Lipiec30 - 0
- 2018, Czerwiec29 - 2
- 2018, Maj32 - 4
- 2018, Kwiecień25 - 8
- 2018, Marzec23 - 9
- 2018, Luty21 - 7
- 2018, Styczeń24 - 7
- 2017, Grudzień19 - 3
- 2017, Listopad29 - 6
- 2017, Październik28 - 6
- 2017, Wrzesień32 - 8
- 2017, Sierpień25 - 3
- 2017, Lipiec22 - 1
- 2017, Czerwiec25 - 5
- 2017, Maj27 - 12
- 2017, Kwiecień28 - 6
- 2017, Marzec27 - 7
- 2017, Luty21 - 5
- 2017, Styczeń24 - 5
- 2016, Grudzień26 - 6
- 2016, Listopad28 - 8
- 2016, Październik29 - 24
- 2016, Wrzesień28 - 9
- 2016, Sierpień29 - 20
- 2016, Lipiec28 - 8
- 2016, Czerwiec28 - 5
- 2016, Maj29 - 16
- 2016, Kwiecień25 - 16
- 2016, Marzec27 - 25
- 2016, Luty22 - 20
- 2016, Styczeń19 - 3
- 2015, Grudzień27 - 7
- 2015, Listopad24 - 20
- 2015, Październik16 - 0
- 2015, Wrzesień26 - 3
- 2015, Sierpień30 - 17
- 2015, Lipiec28 - 4
- 2015, Czerwiec25 - 10
- 2015, Maj20 - 6
- 2015, Kwiecień22 - 17
- 2015, Marzec23 - 4
- 2015, Luty25 - 16
- 2015, Styczeń31 - 21
- 2014, Grudzień23 - 11
- 2014, Listopad27 - 0
- 2014, Październik31 - 9
- 2014, Wrzesień30 - 20
- 2014, Sierpień29 - 11
- 2014, Lipiec31 - 0
- 2014, Czerwiec31 - 17
- 2014, Maj23 - 22
- 2014, Kwiecień22 - 6
- 2014, Marzec27 - 7
- 2014, Luty31 - 8
- 2014, Styczeń20 - 5
- 2013, Grudzień19 - 14
- 2013, Listopad27 - 36
- 2013, Październik2 - 2
- 2013, Wrzesień21 - 32
- 2013, Sierpień29 - 20
- 2013, Lipiec24 - 11
- 2013, Czerwiec32 - 15
- 2013, Maj37 - 46
- 2013, Kwiecień38 - 37
- 2013, Marzec32 - 28
- 2013, Luty30 - 37
- 2013, Styczeń28 - 26
- 2012, Grudzień25 - 43
- 2012, Listopad29 - 68
- 2012, Październik31 - 40
- 2012, Wrzesień31 - 43
- 2012, Sierpień33 - 45
- 2012, Lipiec41 - 46
- 2012, Czerwiec29 - 20
- 2012, Maj26 - 57
- 2012, Kwiecień37 - 29
- 2012, Marzec24 - 35
- 2012, Luty14 - 39
- 2012, Styczeń13 - 29
- 2011, Grudzień21 - 32
- 2011, Listopad16 - 43
- 2011, Październik25 - 63
- 2011, Wrzesień29 - 70
- 2011, Sierpień25 - 28
- 2011, Lipiec24 - 25
- 2011, Czerwiec25 - 23
- 2011, Maj26 - 31
- 2011, Kwiecień18 - 18
- 2011, Marzec20 - 25
- 2011, Luty2 - 3
- 2011, Styczeń3 - 6
- 2010, Listopad8 - 10
- 2010, Październik1 - 1
- 2010, Wrzesień1 - 0
- 2010, Sierpień10 - 4
- 2010, Lipiec11 - 10
- 2010, Czerwiec22 - 21
- 2010, Maj20 - 13
- 2010, Kwiecień5 - 13
- 2010, Marzec3 - 1
- 2010, Luty2 - 1
- 2010, Styczeń1 - 0
- 2009, Grudzień3 - 1
- 2009, Listopad8 - 4
- 2009, Październik7 - 6
Wpisy archiwalne w miesiącu
Sierpień, 2012
Dystans całkowity: | 2626.81 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 131:19 |
Średnia prędkość: | 20.00 km/h |
Liczba aktywności: | 33 |
Średnio na aktywność: | 79.60 km i 3h 58m |
Więcej statystyk |
- DST 176.68km
- Czas 07:52
- VAVG 22.46km/h
- Sprzęt Expedition
- Aktywność Jazda na rowerze
AqueDuct Fojutowo & Tucholski PK i Wdecki PK po trochu
Piątek, 3 sierpnia 2012 · dodano: 03.08.2012 | Komentarze 3
Arriva podwozła mnie i 1976 Jazza do Cekcyna.Olbrzym z Cekcyna© jarmik
1szy cel to akwedukt w Fojutowie. Śmigamy do Nowego Sumina szlakiem "Gołąbkowym" rowerowym,Po drodze trafiamy jak to rasowi odkrywcy na 18 południk ...
18 południk opoką dla LeaderFoxa© jarmik
oraz cmentarz z lat minionych
R.I.P© jarmik
TPK się zaczyna© jarmik
Wilk wśród jeleni - idealny układ - Jelenia Wyspa© jarmik
zieleń, woda, mostki, infrastruktura ok. Docieramy do asfaltu Tuchola - Trzebciny, skręcamy w lewo szukając szlaku rowerowego do Woziwody, natrafiamy na Park Dendrologiczny w Gołąbku
Nie znajdując go jedziemy drogą 237 z Tucholi do Legbąda, oj lekkie interwały były.
Wielki Kanał Brdy za Legbądem© jarmik
Kawałek z nim odbijamy na ładny asfalt do Fojutowa. Ja prawie niezauważam akweduktu mimo jazdy po nim (nastawiałem się nie wiem dlaczego że podjadę do niego "od dołu i będę go widział z daleka", ale czujny Jazz zarządza zejście z maszyn, zwiedzamy sam akwedukt, odnowiony,
górą Wielki Kanał Brdy, dołem Struga Czerska© jarmik
doskonała była tu akustyka© jarmik
wieżę widokową
Wracamy do Legbąda i kierujemy się na Rzepiczną, mijamy kanał Węgonki, jedziemuy znowu wzdłuż Wielkiego Kanału Brdy. Marcin musi wymienic dętkę a i ta po jakimś czasie zawodzi, nie ma już zapasu z Prestą a ja mam ale "samochodowe". Do Czerska ok. 12km, do Tucholi jakieś 20, wskakuję na Expa i po godzinie jestem z zapasami. Pech nas nie opuszcza, mały bład w nawigacji i lądujemy na leśnym dukcie typu "Pure Sand".
Niełatwe trasy na terenie Tucholskiego PK© jarmik
Walkę z siłami natury wygrywamy ale okupujemy to cennym czasem a ja muszę na 18tą do pracy. Pomoc tubylca w Polonezie skutkuje opuszczeniem osady Bagno i dostaniem sie do asfaltu łaczącego osadę Konewka i brrr.. Kały. Czas nagli, gdyby nie praca mieliśmy w planach penetrację oprócz "zaliczonego" dziś, niełatwego na szlakach gruntowych Tucholskiego PK także Wdeckiego PK.
Efekt ostatnich nawałnic - jak po wybuchu bomby© jarmik
Z żalem kierujemy się do drogi Czersk-Śliwice na Mosnę i przez Śliwice jedziemy do Łążka gdzie zacvzyna się Wdecki PK i dalej do Tlenia, Lniana i na Stążki - tu Marcin odbija w Bardzo Ważnej Sprawie do Samociążka, ja cisnę by zdążyc do pracy na 18.15 (w Błądzimiu uciekł mi pociąg) przez łowin, nieciszewo, trzebień, kotomierz do Bydzi, na szczęście ledwo żywy zdążam mimo przelotnego deszczu. Trzeba rozgryźc jeszcze te rejony dziś niedokońca zdobyte. Thx za wspólną trasę.
Kategoria 150-200 km, rJarmikowy Kamel
- DST 12.22km
- Czas 00:33
- VAVG 22.22km/h
- Sprzęt Expedition
- Aktywność Jazda na rowerze
praca
Czwartek, 2 sierpnia 2012 · dodano: 02.08.2012 | Komentarze 0
Kategoria <50 km, rJarmikowy Kamel
- DST 132.15km
- Czas 06:25
- VAVG 20.59km/h
- Sprzęt Expedition
- Aktywność Jazda na rowerze
Wazuriada 4
Środa, 1 sierpnia 2012 · dodano: 02.08.2012 | Komentarze 5
Ostaszewo-grodziczno-lubawa wygoda-park krajobrazowy wzgórz dylewskich-głaznoty-pietrzwałd=wygoda-lubawa-łążek-bratian-nowe miasto lubawskie-wawrowice-biskupiec-lipniki-mierzyn-płowęż-buk pomorski-jabłonowo pomorskieNoc bezdeszczowa, znowu chłodna, ale dzięki rosie mam się w czym rano umyc. Budzę się wczesnie rano w super formie i wyjazd znowu o 7.00. dzień najpogodniejszy z dotychczasowych, mało zwiedzania w planie, pozaplanowo odbijam na grodziczno jednak i lubawę i oczywiście jak na całej trasie tego nie żałuję, nie ma tu miast i wsi niewartych zajrzenia. Mam trochę nadwyżki czasu, więc postanawiam zaliczyc kolejny park karajobrazowy wzgórz dylewskich będący najwyższym miejscem pojezierza mazurskiego z górą dylewską o wysokości 312m. Piękne widoki, nieoczekiwanie widzę ślady biegnącej tędy kiedyś kolejki – sporo tu zabytkowych tuneli, mostów kamiennych i żelaznych. Znowu niezłe górki. Z braku czasu nie zaliczam samej dylewskiej góry. Spotykam tu zapalonych jak się okazało turystów rowerowych – p. Sas, krótko pomogłem w pompowaniu ich koła, razem jedziemy kawałek do lubawy, opowiadamy o trasach i zapraszają mnie do siebie w przyszłości. Spieszę się na pociąg do jabłonowa jadę więc najkrótszą trasą kilometrowo choc znowu spore przewyższenia. Z biskupca do jabłonowa jadę bocznymi drogami, przez pię kne malownicze rejony ale znowy interwały maksymalne – prawdziwe tereny dla premii górskich. Wreszcie jablonowo.
Posumowanie
651,57km 32g 9 minut
Pogoda nienajgorsza bez silnego wiatru. Teren – nastawiałem się na przewyższenia i podjazdy więc mimo więc wysiłku nie stanowiło to problemu, gdyby zdarzyła się awaria jakichkolwiek przerzutek ale zwłaszcza przedniej, która jak nigdy pracowała cały czas na wszystkich trybach, byłby koniec trasy.
Noclegi z latarką i nożem pod ręką. Miałem ochotę na 1 chociaż nocleg na przystanku PKS bez namiotu ale było zbyt chłodno. Na trasie sami życzliwi ludzie, pomocni w nawigacji. Hity trasy to tez posiłki w schronie, na pksie w palestynie i w środku pola kukurydzy. Wsie i miasteczka zadbane, gospodarne. Polska to piekny kraj.
Foty dnia czwartego
TRASA
Kategoria 150-200 km, rJarmikowy Kamel