Info

avatar Ten nieudany blog prowadzi jarmik z osady Bydgoszcz. Mam przejechane 211219.05 kilometrów w tym SPORO w terenie. Jeżdżę tak szybko jak mi się chce.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jarmik.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2012

Dystans całkowity:2626.81 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:131:19
Średnia prędkość:20.00 km/h
Liczba aktywności:33
Średnio na aktywność:79.60 km i 3h 58m
Więcej statystyk
  • DST 46.00km
  • Czas 03:29
  • VAVG 13.21km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wzdłuż Wybrzeża Rodzinnie / 1

Poniedziałek, 13 sierpnia 2012 · dodano: 19.08.2012 | Komentarze 0

Bydgoszcz Wyżyny - Bydgoszcz PKP - Koszalin PKP - Gorzebądz - Sucha Koszalińska - Iwięcino - Bielkowo - Jeżyczki - Pęciszewko - Darłowo - Zakrzewo - Drozdowo - Barzowice

1. nocleg - pole po rzepaku w Barzowicach © jarmik


Obawy z jazdą PKP jak zwykle były ale stawiliśmy się w Bydzi na dworcu po 7mej rano z Mariolą i Mateuszem oraz czterema rowerami bo córa czekała na nas w Koszalinie. Pani w kasie nie chciała sprzedac czterech biletów na rowery wg zasady 'jeden pasażer - jeden rower'. Udało się nam u pani konduktor zakombinowac tak że miły współpasażer wziął bilet rowerowy na siebie. Przesiadka w Pile poszła sprawnie, niestety przedział bagażowy zajęty był w sporej części przez rodziny z dziecmi jadące nad morze, rower Ani został na korytarzu. W Koszalinie spotykamy Anulę, pakujemy bagaże i ruszamy na trasę. Początkowo krajówką odbijamy w boczne drogi, cały i nastepny dzień wieje wiatr północny i północno-wschodni czyli w nas. Mało górek ale w Koszalinie wylądowaliśmy po 13tej, ruszamy po 14tej i było mało czasu na wykręcenie pierwszego etapu trasy. Pierwszy dzień to docieranie się załogi. W Suchej Koszalińskiej obiad w lesie, podwieczorek w Darłowie przy Zamku Książąt Pomorskich. Zaskakuje nas urokoliwa starówka. Z Drozdowa do Barzowic stromy dośc podjazd, Ekipa idzie z buta, po 20tej rozbijamy się na ogromnym polu po rzepaku dwoma namiotami. Ania ma swoje zajęcia, a ja staram się Mateuszowi umilic wieczór grą w rzucanie nożem traperskim i zawodami w rzucanie na odległośc łodygami rzepaku. W oddali majaczy jezioro Kopań, dookoła sporo wiatraków farmy wiatrowej, w nocy słychac szum łopat. Przed zaśnięciem alarmuje nas przejeżdżający przy namiotach potężny, na szczęście widzący nas w świetle reflektorów ciągnik John Deere z siewnikiem - faktycznie rano zauważamy że biegnie obok nas wygnieciona w siernisku droga.

  • DST 11.98km
  • Czas 00:34
  • VAVG 21.14km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Niedziela, 12 sierpnia 2012 · dodano: 12.08.2012 | Komentarze 0



  • DST 102.18km
  • Czas 04:42
  • VAVG 21.74km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

mokro i sucho

Sobota, 11 sierpnia 2012 · dodano: 11.08.2012 | Komentarze 1

Bydzia osielsko trzęsacz kozielec trzeciewiec zawada pruszcz wudzyn koronowo samociążek bożenkowo maks niemcz bydzia

Ustawka z Keto, miało być od 7mej ale pogoda płatała figle, zaczęlismy po deszczu od 8ej, w połowie drogi porządnie się zachmurzyło i popadało, szkoda było czekać więc spora częśc trasy w deszczowkach ale to chyba już normalka.

  • DST 12.12km
  • Czas 00:33
  • VAVG 22.04km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Piątek, 10 sierpnia 2012 · dodano: 11.08.2012 | Komentarze 0



  • DST 155.33km
  • Czas 07:28
  • VAVG 20.80km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

WDE-WDE - czyli WDEcki Park krajbobrazowy w W DEszczyku

Czwartek, 9 sierpnia 2012 · dodano: 10.08.2012 | Komentarze 5

laskowice-pomorskie lipinki przewodnik osiek łuby śliwice lińsk wielkie-gacno małe-gacno cekcyn wysoka wierzchlas świekatowo serock wudzyn stronno nekla niemcz bydgoszcz

za namową karolxii udaliśmy się kolejami żelaznymi do laskowic aby docelowo objechac WDEcki Park Krajobrazowy i okolice, które to tereny już nasz przewodnik objeżdżał. w laskowicach podziwiamy kościół. następnie objechaliśmy WPK od strony wschodniej jadąc dłuższy czas leśnymi borami, w tym trasą off-roadową jak określił to Keto czyli piaskową drogą gdzie nawet opony klockowe ledwo dawały radę a czasami nie. w osieku szok wywołało wyposażenie gminnego punktu informacji turystycznej - oprócz materiałów analogowych pełna cyfryzacja - dotykowe panele z internetem - XXI wiek!. Ja na tarsie piaskowej nie wypinam się w pewnej chwili z spd-ów i glebuję spadając na kierownicę, chwila niemożności złapania tchu - efekt to stłuczenie mostka (mojego) i żeber - do końca trasy odczuwałem dolegliwości. koledzy sprawnie nawigowali smartfonami i gps-em więc ja spokojnie podziwiałem piękne okolice ciesząc się też z pozostawionych na wsiach chatek drewnianych często krytych strzechą. za to pogoda bawiła się z nami w berka - zachmurzenie, przelotne deszcze, wiatr to znów słońce, wahania temperatur. Przemek wiódł nas szlakami a Keto pokazywał ciekawostki na trasie - wielkie podziękowania dla niego za wskazanie cmentarzy z minionych wieków, miejsc związanych z II wś i dotarcie do miejsca które muszę odwiedzic góralem czyli okoce wierzchlasu z rezerwatem cisów staropolskich. są tu też niedaleko leje po V2 i kilka odnowionych cmentarzy poewangelickich. czas mijał na pogawędkach oraz zakładaniu i zdejmowaniu deszczówek. przemka żegnamy po rajdzie w deszczu w wierzchucinie, tu wsiada on do arrivy, my z keto pedałujemy znanymi trasami do bydgoszczy. w świekatowie keto zamraża uzębienie w "ciepłej inaczej" bagietce-pizzy, ja w o wiele cieplejszej bułce. udana trasa choc z zaskakującą pogodą, piekne tereny i zabytki, doborowe towarzystwo. thx.

2/3 ekipy na trasie © jarmik




Takiego sprzętu jak tu w Osieku nie ma nawet PIT w Bydgoszczy © jarmik


Częsty, na szczęście jeszcze widok na Kociewiu © jarmik


WDA - niema bohaterka wycieczki naszej © jarmik


Cel kolejnego wypadu rowerowego © jarmik


  • DST 40.68km
  • Czas 01:48
  • VAVG 22.60km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca +

Środa, 8 sierpnia 2012 · dodano: 08.08.2012 | Komentarze 0

Z pracy p. BBłota, Ciele, Przyłęki, Brzozę i Chmielniki

  • DST 115.30km
  • Czas 05:05
  • VAVG 22.68km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rezerwat Góra św. Wawrzyńca115,35

Wtorek, 7 sierpnia 2012 · dodano: 07.08.2012 | Komentarze 1

Bydgoszcz osielsko strzelce włóki kozielec gądecz topolno gruczno głogówko chełmno kałdus kokocko czarże czemlewo ostromecko bydgoszcz

wstyd przyznac ale nigdy nie byłem na górze św wawrzyńca w kałdusie, czas było to nadrobic. z bydzi z wiatrem do chełmna średnia ponad 25km/h. od chełmna pod wiatr i to dośc silny gdyż prędkośc nierzadko oscylowała koło 17-19. w kałdusie odbijam na górę i rezerwat, do rezerwatu zaglądam na chwilę gdyz teren tam nielatwy nawet dla górala. na górę wspinam sie i podziwiam piekno ziemi chełmińskiej. z watrem walczę dzięki muzie dousznej.

okolice gruczna - piekne wzgórza nadwislańskie © jarmik


panorama Chelmna z mostu na Wiśle © jarmik


dawne grodzisko - góra św. Wawrzyńca w Kałdusie © jarmik


widok Doliny Wisły z góry św. Wawrzyńca © jarmik


wnętrze rezerwatu góry św. wawrzyńca © jarmik


  • DST 11.98km
  • Czas 00:31
  • VAVG 23.19km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Poniedziałek, 6 sierpnia 2012 · dodano: 07.08.2012 | Komentarze 0



  • DST 117.55km
  • Czas 05:10
  • VAVG 22.75km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ławeczka zgody

Niedziela, 5 sierpnia 2012 · dodano: 05.08.2012 | Komentarze 1

Bydzia Solec Przyłubie Cierpice Gniewkowo Rojewo Gniewkowiec Złotniki Rucewko Będzitowo Łabiszyn Brzoza Bydzia.

Razem z Keto o 7mej kręcimy pętlę, rano chłodnawo w bluzach ale w Cierpicach już ciepło, potem nawet 35 st. ale bez wiatru. Postój W Gniewkowie obok pomnika i tytułowej ławeczki. 1raz jechałe doga przze Będzitowo, fajna trasa w lesie. Dzięki za dobrowe towarzystwo dla Keto.

Tablica przy drodze Cierpice-Gniewkowo © jarmik


I jest usprawiedliwienie podróży służbowych współczesnych polityków © jarmik


  • DST 40.76km
  • Czas 01:47
  • VAVG 22.86km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wyjazd energetyczny

Sobota, 4 sierpnia 2012 · dodano: 04.08.2012 | Komentarze 2

kilka km pod słupami - duża dawka energii © jarmik


Dag, trochę po Pieckach i do Brzozy, z Brzozy zamiast żółtym łącznikowym wzdłuż linii wysokiego napięcia, interwały, piach, odbijam więc wlewo na szuter oznakowany jeszcze z czasu Metropolii MTB do szutru VIA DĄBROVIA.