Info

avatar Ten nieudany blog prowadzi jarmik z osady Bydgoszcz. Mam przejechane 201876.10 kilometrów w tym SPORO w terenie. Jeżdżę tak szybko jak mi się chce.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jarmik.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2011

Dystans całkowity:934.63 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:48:01
Średnia prędkość:19.46 km/h
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:58.41 km i 3h 00m
Więcej statystyk
  • DST 64.52km
  • Czas 02:58
  • VAVG 21.75km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chrośna znowy ale większą ekipą

Niedziela, 13 listopada 2011 · dodano: 13.11.2011 | Komentarze 5

Pierwszy raz dołączyłem do ekipy BydziPower biorąc udział w cotygodniowych szaleństwach leśnych Rajdu BikeExtrem. Przed wyjazdem zaSPDowałem Pozioma, na razie to przeszczep od Expa, chciałem sprawdzić jak będzie w SPdach na góralu - było super, jednak SPD-y to jest to, za to krótko po wjeździe do lasu złapałem gumę z przodu, krótko potem inny kolega też, cóż - 13ty! Kilkanaście osób pedałowało ostro przez Łęgnowo, Żółwin. Chrośną, Nową Wieś i Piecki.

Postój dzięki gumie kolegi © jarmik


Początkowo ledwo nadążąłem, chłopaki nie oszczędzali się, ostre podjazdy, singletracki, jazda między drzewami. Jakoś nadążąłem ale widać że pracy sporo mnie czekam aby nie robić tyłów. Od Nowej sprint asfaltem, potem wolniej przez Piecki.

Tempo 28-30 km/h w lesie nie należało do rzadkości a na asfalcie i 35.
Szaleńcze fotki

  • DST 55.82km
  • Czas 02:37
  • VAVG 21.33km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Solec/Chrośna

Sobota, 12 listopada 2011 · dodano: 12.11.2011 | Komentarze 3

Szukałem pomysłu na dziś i padło na Chrosną którą w tym roku często nawiedzam, tym razem asfaltem wyłącznie czyli z Bydzi p. Łęgnowo, Otorowo i Solec.
Testowałem pachnącą świeżością ścieżkę rowerową p. Otorowo - p. Prezydencie Chmara - prosze brać przykład z gminy Solec!

Test nowej bikeścieżki do Solca © jarmik


Czy to koła 45-calowe? © jarmik


Piękna droga, szkoda że nie na całej trasie z B do S. Z Solca odbicie do krajówki i pierwszy raz w tym sezonie asfaltem do Chrośnej, chłodno w lesie ale ładnie.

Defoliacja leśna Puszczy © jarmik


Droga tzw. interwałowa, spore podjazdy, dotarłem do końca Chrośnej.

Ale wybór! © jarmik


Powrót tym samym asfaltem, potem krajówką, szło jechać, ładne pobocze, znacznie gorzej, po wjeźdzcie do Bydzi Nowotoruńską - tylko kawałek wyremntowany przez Skanską, reszta to makabra, grunt że gospodarze miasta mają się dobrze.

  • DST 123.58km
  • Czas 07:25
  • VAVG 16.66km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

5 Bydgoski Rowerowy Rajd Niepodległości

Piątek, 11 listopada 2011 · dodano: 11.11.2011 | Komentarze 3

3 udział mój w tej cennej inicjatywie, wśród znajomych Keto i Smok. W skrócie:
-najzimniejszy
-najbardziej słoneczny
-najsuchszy
-życiówka Pozioma!
- trzy szóstki w V średniej zupełnie przypadkowe
Widok z Bydgoskiej Golgoty w 4donie © jarmik

Najpierw powrót po starcie po telefon do domu, potem msza, za Żołędowem gleba na asfalt wskutek niewyhamowania przed upadającą bikerką, na szczęście nic nam się nie stało, w Poziomie tylko korekta mocowania koła. Potem już bez przygód ale na trasie rekordowa chyba liczba awarii u innych, głównie gumy. Nikt nie mówił że aktywne świętowanie jest latwe.
Było nas wielu w szlachetnym celu ... © jarmik

Jechały trekingi, górale, poziomka, szosówki, pies, niezliczone marki, modele, mimo tych i innych różnic łączył nas jeden cel który w 111% zrealizowaliśmy.
To tylko pamiatka ale jakże cenna © jarmik

A uścisk dłoni wiceprezydenta Chmary - bezcenny...

  • DST 41.14km
  • Czas 02:13
  • VAVG 18.56km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lasy Bielawskie

Niedziela, 6 listopada 2011 · dodano: 06.11.2011 | Komentarze 3

Dalszy ciągg zwiedzania lasów na Bielawkach i Brdyujściu.

Most Kazimierza Wielkiego "od dołu" © jarmik


Zjeżdżając z mostu KW pokusiło mnie sprawdzić gdzie wiedzie zjazd grunowy za mostem w prawo, okazało sie że do kartodromu PZM, spróbowałem kawałek jechać brzegiem Brdy ale kiepska droga nie sprzyjala planom więc powróciłem na trasę bielawską. Przy okazji jednak zaliczyłem most KW "z dołu"

Bielawki jesienne © jarmik


W lesie ogrom ludzi - piesi spacerowicze, niedzielni bikerzy ale też profesjonaliści na góralach , z psami i bez, każdy korzysta z uroków cudnej jesieni. Dojechałem do Decathlonu, potem do Brdyujścia i dotarłem do wiaduktu niecodziennego - skrzyżowania 2 linii kolejowych

bezkolizyjne skrzyżowanie PKP w Brdyujściu © jarmik


Z buta pokonałem wiadukt i próbowalem śmiagać wzdłuż "górnych" torów ale nawierzchnia mnie pokonała i musiałem pokonać tory pieszo powracając w lasy Bielawek

Śmigałem szlakami niebieskim, czarnym i czerwonym ale też drogami no name.

Pasnik, na glebie buraki, Poziom nie jadł © jarmik


Nie było tam tak pięknie jak w lasach Mariańskich (może za tydzień?) ale nowe szlaki zawsze dają dozę radości. A o to przecież w rowerowaniu chodzi - o RADOCHĘ.

  • DST 111.91km
  • Czas 05:32
  • VAVG 20.22km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chełmno po raz ostatni czyli rozmowy w trasie?

Sobota, 5 listopada 2011 · dodano: 06.11.2011 | Komentarze 3

Bydgoszcz Ostromecko czemlewo czarże dębowiec kokocko starogród chełmno niedźwiedź gruczno topolno kozielec strzelce jarużyn żółędowo niemcz bydgoszcz

ścieżka za Ostromeckiem © jarmik


Dzięki namowie Keto udany wypad do Chełmna, wyjazd w pełni dnia, powrót ciemnościach,iemniło się gdy dojechaliśmy do niedźwiedzia, cała droga przegadana. Za mostem na Wiśle w BNydzi spotykamy Jazza powracającego z penetracji lasów Rezerwatu Mariańskiego, ten to ma szczęście! Takie widoki zostają na długo.

Kokocko, na ostatnim planie brzeg Wisły © jarmik


Pierwszy las jechałem ta trasą nie sam.

Chełmno nocą © jarmik


Udana trasa, w ducie zawsze lepiej! Dzięki Keto.

  • DST 19.95km
  • Czas 01:02
  • VAVG 19.31km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Visit Bielawki

Środa, 2 listopada 2011 · dodano: 02.11.2011 | Komentarze 3

O 13tej krótki wypad na Bielawki w ramach poznawania opłotków Bydzi. Zaintrygowała mnie gruntówka od wiaduktu przy cmentarzu na Bielawkach,

Piękne brzozy bielawskie © jarmik


pojechałem nią aż do ul. Inwalidów, potem bęc przez ulicę i dalej żółtym szlakiem do stacji PKP Brdyujście penetrowanej onegdaj przez doc. Jazza :) czyli Marcina-Odkrywcę!.

Byłem tu 1 raz! © jarmik


Brak czasu spowodował że peneterację lasów bielawskich zostawiam na inny dzień :( i śmigam niebieskim z powrotem, po drodze składam hołd pomordowanym w lesie w 1939-1940r:

In memoriam © jarmik


i chwilę później ze zdziwieniem odkrywam niecodzienną rzecz na szlaku w lesie tuż koło wiaduktu przy cmentarzu:

To kiedyś był cud motoryzacji PRL-u, tera truchło 650-tki © jarmik


Krótka ale ciekawa wypraw(k)a rowerowa po Bielawkach.