Info

avatar Ten nieudany blog prowadzi jarmik z osady Bydgoszcz. Mam przejechane 211094.05 kilometrów w tym SPORO w terenie. Jeżdżę tak szybko jak mi się chce.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jarmik.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

rCzwarty Siwek

Dystans całkowity:23720.62 km (w terenie 100.00 km; 0.42%)
Czas w ruchu:1212:39
Średnia prędkość:19.34 km/h
Suma podjazdów:6239 m
Liczba aktywności:443
Średnio na aktywność:53.55 km i 2h 45m
Więcej statystyk
  • DST 14.33km
  • Czas 00:52
  • VAVG 16.53km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

nieoczekiwana zmiana skarpety na mecie czyli OSTEOBIKING

Czwartek, 19 września 2013 · dodano: 24.09.2013 | Komentarze 6

Karma się wypełniła...

pozałatwiałem z Siwkiem kilka spraw na CITY of Bydgoszcz. szło sprawnie.
Przypięcie - Sprawa - odpięcie - jazda...
Przypięcie - Sprawa - odpięcie - jazda...
Tak kilka razy aż...
Powrót z przychodni GRYFMED na Wojska Polskiego 10 chyba 15.
Miejsce: Skrzyżowanie w kształcie ronda Wojska polskiego/Baczyńskiego, jadę mając pierwszeństwo od Zachemu prawym pasem, mając po prawej podporządkowaną baczyńskiego. w ułamku sekundy z prawej widzę metr ode mnie opla astrę, patrzę na auto z nadzieją że hamuje ale ta tym razem umarła, choć ostatnia. bryka pcha mnie kilka materów w lewo (kierowca chciał chyba wjechać na skrzyżowanie prosto). wyskakuję wyrzucony z siodła, gleba, nawet nie słyszałem wypięcia spd-ów, siwek spłoszony bieży prosto też parę metrów i pada ogłuszony uderzeniem auta. żal mi go ale wyszedł chyba bez szwanku. Dokładniej trzeba to ocenić to podczas jazdy (pan z opla stwierdził że koła się kręcą i reszta też, jest OK :). Hmm...
Siłę mięśni JarMik-a wmocniły pręt Rascha i druty Kirschnera © jarmik

Dolna kończyna miała ciekawy profil...niemal jak pręt Rasch-a 12 godzin później my body wzbogaciło się o PTĘT RASCHA i DRUTY KIRSCHNERA.. gdyby możnabyłoby się nimi wpinać w spdy...byłaby naprawdę maksymalna integracja roweru z człowiekiem - taki humanbike (futuryzm? niesadzę, kto wierzył ciołkowskiemu że polecą rakiety w kosmos, kto wierzył w 100% w fantazje lema?)
Dalej rutyna, ogromne podziękowania dla SŁUZBY ZDROWIA za ich niełatwą i skuteczną pracę. GREAT Szacunek. Thx dla policjantów za dostarczenie Siwka do stajni :) :) :).
Już tęsknię za osiodłaniem rumaków, oby jak najszybciej...Może to nie koniec sezonu :)

i tak siwą skarpetkę zamieniłem na białą, też ładnaa, tylko jak tu wpiąć bloki? chyba na kołki? Jazz, ta trasa do piechcina do kamieniołomów wapienia i gipsu była chyba prorocza...

do zobaczenia wkrótce na pięknych polskich trasach! yeah!

Proszę o kontakt pięlegniarza z Inowrocławia parcującego na ORTO w Bizielu - miłosnika rowerowych peentracji, w tym ostatnio Kanału Górnonoteckiego, odkrywcy grodzisk i pasjonata historii. na PW dawaj namiary. już za parę dni, za dni parę ... razem w teren do grodziska w Czarnowie lub innym GZINIE. Thx za pogawędki i pomoc :)

  • DST 65.67km
  • Czas 03:07
  • VAVG 21.07km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tryptyk Linkowy - cz. 2. w oczekiwaniu na przeszczep linki

Piątek, 6 września 2013 · dodano: 08.09.2013 | Komentarze 4

expo z obwisłą linką smetnie czekał na przeszczep, więc osiodłałem siwka i hajda do puszczy. klasyk terenowy - betonową i szutrową via dąbrovia do piecek, potem czerwonym szlakiem i p. dobromierz, leszcze i nn do chrośnej, tu ekipy (chyba covexu bo coś wolno im to idzie, o budowie tu wspominał już dawno imc 1976 jazz) walczą z budową nawierzchni asfaltowej z chrosnej do nowej wsi + ddr przez chrosną - ja odbijam do chrosnej.
W chrosnej inwestycje - poki unia daje kase © jarmik

Puszcza słoneczna © jarmik

Urokliwy bruczek za dobromierzem © jarmik

powrót z chrośnej szlakiem żółtym do wypalenisk i asfaltem nowotoruńskim @home.

nareszcie teren...

  • DST 14.23km
  • Czas 00:44
  • VAVG 19.40km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

mya100

Poniedziałek, 2 września 2013 · dodano: 02.09.2013 | Komentarze 0

z wyżyn po qski wiatr i mżawkę. jesienne preludium? oby nie.

  • DST 65.79km
  • Czas 03:21
  • VAVG 19.64km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szlakami szlaków

Piątek, 30 sierpnia 2013 · dodano: 31.08.2013 | Komentarze 2

czas najwyższy był na jazdę terenową. z błonia za waiduktem odbicie w prawo w kierunku miedzynia, tu hasałem lasami wzdłuż i w poprzek ścieżki dydaktycznej, chciałem dojechać do zielonego szlaku pioeszego ale na przeszkodzie stanął rów ze struga młyńską. na szczęście akurat natrafiłem na jkiś betonowy element i po nim, trochę po wodzie przebrnąłem ciek. potem znowu kręcenie lasem i dojazd do miedzynia, tu nakielską i krajówka do lisiego ogona. odbicie w lewo jazda szutrami wzdłuż torów pkp czyli pawłówek i kruszyn offroad, ah ajkże radość wpłynęła mi do serca, tak dawno nie szalałem po tych terenach, a jakie widoki - dolina Noteci jest zawsze piękna, skarpa w kruszynie jest interwałowa, sporo tu bunkrów ale na nie trzeba czasu, po drodze nawiedzam skansen "bunkrowy" i rezerwat Kruszyn. dobijam mijając Zakład Karny do DK10, tu psy męczą kierowcę, uff że nie mnie :) jade asfaltem przez janin, zawadę, w sicienku odbijam na niebieski szlak i polami, mijając jabłonki z soczystymi owocami (kilka zavbieram na drogę :), docieram do dąbrówki nowej. ostatnio te tereny odwiedzałem z Marcinem, nawet zimą co skończyło się piekną lodową glebą. jadę też 1. raz drogą z dąbrówki do wojnowa, tu kłaniam się zespołowi parkowo-pałącowemu i wbijam się na mochle, mijam dworek i tory 600mm kolejki, odbijam na cudny szuter który otulony drzewami kasztanowców dociera do szlaku malowanych pól (także penetrowanego z Marcinem), mijam miejsce pamięci narodowej i wjeżdżam nareszcie do lasu, szlak odbija w prawo a ja jade prosto, witam lasy Osowej Góry i jade mijając to osiedle z lewej, pieknym krajobrazowo parowem, mijam tereny wojskowe, ileż tu ścieżek i ściezunek - te tereny czekają na odkrycie. wreszcie docieram do ul. grunwaldzkiej i ścieżkami rowerowymi docieram do domu.

  • DST 35.33km
  • Czas 02:05
  • VAVG 16.96km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

mya100

Wtorek, 13 sierpnia 2013 · dodano: 15.08.2013 | Komentarze 0

wiele spraw szybko i sprawnie, lubie śmigać po mieście marzę wtedy że jadę ostrokołowcem...

  • DST 8.33km
  • Czas 00:24
  • VAVG 20.82km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

praca+

Środa, 24 lipca 2013 · dodano: 24.07.2013 | Komentarze 1



  • DST 75.33km
  • Czas 03:40
  • VAVG 20.54km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

okolice bydgoskie czyli brunet wieczorową porą

Wtorek, 23 lipca 2013 · dodano: 24.07.2013 | Komentarze 0

z marcinem na połnoc wieczorowa porą

  • DST 4.18km
  • Czas 00:13
  • VAVG 19.29km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

PRACA

Niedziela, 21 lipca 2013 · dodano: 21.07.2013 | Komentarze 0

może wreszcie jutro trochę pokręcę więcej niż 4km...

  • DST 21.05km
  • Czas 01:04
  • VAVG 19.73km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Die Arbeit und der Stadt

Czwartek, 11 lipca 2013 · dodano: 11.07.2013 | Komentarze 0



  • DST 27.73km
  • Czas 01:20
  • VAVG 20.80km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

praca & mya100

Sobota, 6 lipca 2013 · dodano: 07.07.2013 | Komentarze 0