Info

avatar Ten nieudany blog prowadzi jarmik z osady Bydgoszcz. Mam przejechane 211094.05 kilometrów w tym SPORO w terenie. Jeżdżę tak szybko jak mi się chce.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jarmik.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

rJarmikowy Kamel

Dystans całkowity:47420.27 km (w terenie 138.50 km; 0.29%)
Czas w ruchu:2338:13
Średnia prędkość:20.28 km/h
Maksymalna prędkość:58.90 km/h
Suma podjazdów:14999 m
Liczba aktywności:693
Średnio na aktywność:68.43 km i 3h 22m
Więcej statystyk
  • DST 43.25km
  • Czas 02:15
  • VAVG 19.22km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

syndrom Alexa - Matysiaka

Czwartek, 17 marca 2016 · dodano: 17.03.2016 | Komentarze 6

w expie nowy napęd, planowałem wkrótce wymienić obie przerzutki, tak by rower mógł dalej posłużyć kolejne 4-5 lat. od dłuższego czasu dobiegało dziwne skrzypienie, jakby z kierownicy ale ostatecznie skłaniałem się  że z okolic siodła/sztycy. smarowanie sztycy pomagało na krótko. szkoda że nie popatrzyłem dokładniej ramę w tek części. w domu przy wieszaniu expa na hak siodło ze sztycą zostało w ręku a rower zwisł. Pękła rama przy samym zacisku sztycy.



Keto podesłał mi kiedyś fotę pękniętej górnej rury w Globtrotterze, Alex też miał przeboje z Unibikowymi ramami. wczoraj na klasyku Nokere-Koerse Matysiak jechał bez siodełka, dobrze że ja straciłem je w domu. Mój expo przejechał już 55000 ale pęknięcie w taki miejscu? Na razie pokombinuję z jakąś obejmą na wąż ogrodowy like that


MAXI-OPEN opaska zaciskowa W1, W4

ale co dalej? Spawanie? Ale gdzie? Pewnie wymiana ramy, ale na używaną.

możę rama Biria? a może nowy gravel ?




  • DST 83.09km
  • Czas 04:04
  • VAVG 20.43km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

i po słuchawkach

Niedziela, 14 lutego 2016 · dodano: 14.02.2016 | Komentarze 3

Tym razem w dawno niejechane rejony. Moja Walentyna w pracy więc wio. Od rana do 12 mgłaaaaaa. Sorki za jakośc fotek ale myślałęm że nudno będzie więc słuchawki w uszach (które padły na trasie) więc foty z LG. Garmin pomagał w nawigacji bo słabo znam na pamięć okolice za Sicienkiem. W Teresinie miło zerkałem na jedyne chyba w KujPomie istniejące tory 600tkowe. Pokusiło mnie nad Słupowskie, tu fajny szuterek. Zaliczyłem też nowy odcinek nasypu 600tkowego od szutru do mostku przy DW 243. Pokusiło mnie też spróbować pojechać widniejącą w Garminie ścieżką na Trzemiętówko do Gogolinka. Oj, momentami błotko, piach ale w sumie fajnie było odpocząć od asfaltu ("Nie tylko asfaltem się żyje"). Musiałem zdążyć odebrać Walentynę z pracy i nie spotkałem się na tarsie z 1976Jazzem, który zapewne słuchając audiobooka lub etnomuzy zawitał tu trochę po mnie. Ej, Tęgie z nas Chłopy.



wiem że to już nudne ale nie mogłem się powstrzymać - za Sicienkiem


też nie mogłem przejechać obojętnie - 600tka!! Teresin



jez. Słupowskie


nowy odcinek nasypu kolei wąskotorowej dochodzący do drogi 243


nasyp zamienił się w singielek


są jeszcze podkłady! :)


mostek znany nam

  • DST 117.85km
  • Czas 06:05
  • VAVG 19.37km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Piaskowiec Kazimierz

Niedziela, 29 listopada 2015 · dodano: 30.11.2015 | Komentarze 8


z biegiem lat coraz trudniej odkrywać coś w okolicy Bydgoszczy ale Parów Cieleszyński odkrywałem dotąd z buta, pora rowerem. Cel - piaskowiec - zlepieniec plejstoceński im. K. Łukasiewicza w Parowie Cieleszyńskim, ciekawa formacja krajobrazowa na zboczu skarpy wiślanej. zaliczyłem już "jaskinię" "Bajka" w nieodległym Gądeczu, pora była na Kazika. Zadanie ułatwia dość nowa ścieżka edukacyjna, dobrze oznakowana, w którą włożono sporo wysiłku bo momentami trzeba było wycinać na stromych zboczach trawersowe ścieżki w gruncie i zbudować mostki. roweer niestety pozostawiłem po jakichś 600 m bo dróżka zrobiła się stroma. polecam obejrzeć i parów i "kazika". tabliczka na nim mówi iż zlepieniec ma 15 m długości ale część jest chyba pod powierzchnią gruntu. ale i tak warto.


Raczej nowa to kapliczka przy wylocie na Kozielec ale cudna



Znowu się podzieliły Parki i choć jest zespół parków - chełmiński i nadwislański to i są osobno jednocześnie


murowana kapliczka w Grabowie z 1616 roku zbudowana z fundacji ksieni benedyktynek chełmińskich Magdaleny Mortęskiej




wnętrze grobowca


no to się zaczyna poszukiwanie "Kazika"


to lubimy - pełna informacja o obiekcie, nawet osoby bez turystycznego świra pewnie zainteresuje


Parów Cieleszyński, po prawej Struga Niewieścińska


na całej trasie nowe, czytelne oznakowanie, konieczne w tym niełatwym nawigacyjnie terenie


już blisko - boczna odnoga Parowu



i sam bohater trasy






Selfie, a co tam :) dobrze że nie mam jeszcze monopada, kamienna twarz, zgodna z tłem.




piękny ale kruchy






pomoc  w pokonaniu Strugi


rower dzielnie czekał



mogę śmiało się określić jako parowofila


Pałac  w Plutowie


  • DST 69.58km
  • Czas 03:52
  • VAVG 17.99km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dziki, wieża i samoloty dwa czyli wspomnienia z poligonu

Sobota, 28 listopada 2015 · dodano: 28.11.2015 | Komentarze 5



foty wrzucam 3 raz, na opis nie mam sił, jest u Jazza.













  • DST 99.29km
  • Czas 04:47
  • VAVG 20.76km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

i tylko szutru żal....

Niedziela, 30 sierpnia 2015 · dodano: 31.08.2015 | Komentarze 2



Po ataku rwy kulszowej nabrałem na tyle sił by śmignąć niemal setkę. ciągle tęsknię za górami... ach jak tam było zajerowerowo, dystanse marne ale te pagórki....

trasa maiała być asfaltami ale Garmin pokazał mi wiele skrótów i ścieżek do połknięcia. wracając od salna do bytkowic jechałem szutrem, co prawad o gramaturze niemal tej z gór bialskich/złotych ale od bytkowic zaskoczenie.... asfalt. niby fajnie ale zawsze szuter to była atrakcja. Plus ciekawe tablica o kolejce wąskotorowej w Morzewcu

howgh.



Spektakl na niebie urzekł mnie


Lubię obserwować chmury, natura jest najdoskonalszym artystą


wszystko ma swój kres, jak i ten dom w łasku małym


pierwszy raz dotarłem do jeziora Piekło od strony łąska


okolice wtelna obfitowały w tory 600mm, onegdaj sperformerowałem trasę jej śladem a teraz miły akcent w morzewcu! tak trzymać lokalsi! kiedy w bydzi staną tablice że na wyścigowej był tor wyścigów konnych albo prz ul Nad Torem byłu tory 600tki???



  • DST 84.58km
  • Czas 03:47
  • VAVG 22.36km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

GÓNASZUŁAGÓ

Niedziela, 9 sierpnia 2015 · dodano: 09.08.2015 | Komentarze 0

GÓrzyskowo NAkło SZUbin ŁAbiszyn GÓrzyskowo

Przed Nkałem odbicie via Występ do Chobielina-Młyn, brawurowy podjazd brukiem, w szubinie na rynku wystawa zdjęć wykonanych w astroobserwatorium w niedźwiadach.


Chobielin-Młyn w obiektywie




  • DST 71.37km
  • Czas 04:27
  • VAVG 16.04km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

nad Zalew! 1

Niedziela, 26 lipca 2015 · dodano: 29.07.2015 | Komentarze 1

niespodziewana propozycja od mateusza. pod namiot rowerami. czy chodziło bardziej o namiot czy rowery trudno dociec ale to mnie ważne. 
w niedzielę pogoda niemal sztormowa, zimno, wiatr i przelotne deszcze. ja chciałem odpuścić ale Mateusz nie bardzo. uratował nas jazda lasem i deszczówki.
odwiedziliśmy miejsce gdzie dawno nie byłem - Romanowo plus wizyta na działkach w pod Koronowem. Pierwszy raz zawitałem do siedziby leśniczych w Różannie.
gdy Mateusz pilnował obozu ja pokręciłem krótko po lasach, potem role sięodwróciły, Mati zaliczył dwukrotnie prom we Wielonku.
W Sokolu oprócz nas przelotnie biwakowali "samochodziarze". niestety jeden zaopatrzony w przyczepę campingową wpadł na genialny pomysł by w tej oazie ciszy i kontaktu z naturą odpalić agregacik prądotwórczy. masakra, glupota.
noc zimna, zwłaszcza w 1 śpiworze.


nad jeziorem Białym w Samociążku dokarmialiśmy syczącego łabędzia



makaronowy obiad



punkt postojowy przy leśnictwie Różanna




Romanowo, co za łajby!


nad Zalewem Koronowskim


Sokole Kuźnica




nasz obóz w Sokolu







  • DST 110.95km
  • Czas 05:23
  • VAVG 20.61km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

chełmno

Piątek, 26 czerwca 2015 · dodano: 26.06.2015 | Komentarze 0



będzie miód ... nadwiślański oczywiście

  • DST 68.02km
  • Czas 03:10
  • VAVG 21.48km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ketostrefa

Czwartek, 25 czerwca 2015 · dodano: 25.06.2015 | Komentarze 0

górzyskowo Bydgoszcz osielsko Jarużyn gądecz włóki Dobrcz ketomierz nekla niemcz myślęcinek górzyskowo

  • DST 130.90km
  • Czas 07:11
  • VAVG 18.22km/h
  • Podjazdy 575m
  • Aktywność Jazda na rowerze

owocowe lasy 6

Wtorek, 16 czerwca 2015 · dodano: 21.06.2015 | Komentarze 2