Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi jarmik z miasteczka Bydgoszcz. Mam przejechane 215967.33 kilometrów w tym 597.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.15 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 23902 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jarmik.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 152.74km
  • Czas 07:38
  • VAVG 20.01km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

dwóch słowian (?) na ziemi chełmińskiej

Niedziela, 28 kwietnia 2013 · dodano: 28.04.2013 | Komentarze 1

bydgoszcz ostromecko nowy-dwór dąbrowa-chełmińska cichoradz siemoń unisław wybcz nawra kończewice chełmża pluskowęsy zalesie mirakowo turzno gostkowo tylice zakrzewko papowo-toruńskie lipniczki turzno młyniec-pierwszy elgiszewo ciechocin józefowo młyniec=drugi krobia lubicz nowa-wieś złotoria kaszczorek toruń pkp bydgoszcz pkp błonie

z 1976jazzem mimo niepewnej aury penetrowalismy nieodkryty jeszcze przez nas teren ograniczony miastami: chełmża-kowalewo pomorskie-toruń. do chelmży klasycznie, tuż przed nią podziwiamy "kopiec w budowie"

niech się kopce pną do góry © jarmik

trochę penetrujemy samą chełmżę, nigdy nie byłem tu dłużej, wspólnie "zaliczamy" imponującą wieżę ciśnień...
wieżą cisnień w chełmży © jarmik

rynek...
rynek chełmżyński © jarmik

... i konkatedrę przy ul. tumskiej
chełmża - konkatedra © jarmik

kolejny "łup" nasz to dworek w pluskowęsach, w sumie taki sobie ale ładnie ulokowany miedzy jeziorami
pluskowęsy © jarmik

od rana chłodno, pochmurno, wietrznie, na szczęście bez deszczu. zajeżdżamy do Zalesia - malowniczego ośrodka wypoczynkowego nad jez. grodzieńskim, są tu też prywatne chałupy, ładna plaża, zieleń, warto tu zajrzec
jezioro w Zalesiu © jarmik

z braku czasu a i dla zachowania motywacji do ponownego zajrzenia w te rejony kiedyś omijamy położoną tuż nad jeziorem osadę kultury łużyckiej
zajeżdżamy za to obowiązkowo obejrzec odnowiony zespół pałacowo-parkowy w Turznie
mimo hotelowego charakteru obiektu można go swobodnie oglądac z zewnątrz. robi wrażenie, podobnie jak i park, w którym krótko biesiadujemy
pałac romantyczny w turznie © jarmik

park w turznie © jarmik

turzno © jarmik

w drodze do tylic mijamy ciekawy kościółek w gostkowie
gostkowo © jarmik

w drodze do papowa zaś mijamy podupadający dworek w tylicach
tylice -dwór © jarmik

wreszcie i samo papowo które przyciągało nas podczas tej wycieczki usilnie :)
papowo toruńskie © jarmik

folwark w lipniczkach © jarmik

postanawiamy odwiedzic dolinę drwęcy niebieskim szlakiem rowerowym, na szczęście odnowiono juz po zimie drogę gruntową
na szlaku młyniec-elgiszewo © jarmik

most między elgiszewem i ciechocinem - ujęcie a la antonio gaudi © jarmik

urokliwy etap wzdłuż drwęcy do józefowa © jarmik

ciśniemy, a w zasadzie jazz, gdyż pociąg nie poczeka a ja do pracy na noc. lubicz i złotorię mijamy ekspresem, chciałoby się podjechac do zamku, kościoła w kaszczorku. na podjeździe z kaszczorka jazz "cancellara" wygrywa po ataku zza pleców na finiszu z jarmikiem "tchuruką". na pociąg mamy zapas ponad pół godziny. gdyby nie praca z chęcią pocisnelibyśmy na kołach do domu, eh, żizń tjażołaja...

thx za udany trip, bilety pkp w promocji "bit city" bezcenne...





Komentarze
Keto
| 06:48 czwartek, 2 maja 2013 | linkuj Czyli zawsze coś jeszcze pozostaje do odkrycia wokół samego komina. Tak trzymać, fajna wycieczka.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa cesam
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]