Info

avatar Ten nieudany blog prowadzi jarmik z osady Bydgoszcz. Mam przejechane 211094.05 kilometrów w tym SPORO w terenie. Jeżdżę tak szybko jak mi się chce.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jarmik.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 105.24km
  • Czas 04:57
  • VAVG 21.26km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gdzie to grodzisko?

Niedziela, 4 marca 2012 · dodano: 04.03.2012 | Komentarze 5

O 9 już cieplej więc z Marcinem mykamy spod Tesco Witebską do 4donu, Strzyżawa, park w Ostromecku i asfaltem i gruntem przez Rafę Słończ do Czarża tu skręt na Czemlewo, odbicie na Gzin, uparcie szukamy grodziska w Gzinie , pytamy nawet kogoś ale to nietutejsi, brak dokładnych danych powoduje rezygnację z penetracji, musimy zdobyć namiary GPS. Jedziemy lasami szlakiem Rezerwatów Chełmińskich do drogi 551 i dalej przez Wałdowo Królewskie (tu napotykamy Mega Chairbiki)...

Enea? Vattenfall? © jarmik


... docieramy do Bolumina i Ostromecka, ciśniemy bo Jazz spieszy się na extra imprezę. W Bydzi Marcin jedzie się wygalancić a ja od Tesco sunę na Myśl, Niemcz, Neklę, odbijam na Borówno i docieram do Kusowa:

Piękna jest Ziemia Kusowska, zwłaszcza bez PGR-u © jarmik


Docieram do 5 tki i tu szok totalny!! Moja Mariola coś mówiła o ścieżce rowerowej koło alei dębowej w Borównie ale faktycznie:

Bezpieczna ścieżka rowerowa w Borównie © jarmik


Piękna, szeroka, kostki nie chwieją się jak to często bywa pod kolami roweru. Jadę jak Lance Armstrong czy inny Sylwek Szmyt, ale zakończenie ścieżki zaskoczyło mnie bardziej niż jej pojawienie się w Kusowie:

Hopka dla fulli. Ja nie próbowałem! © jarmik


Miejsca na pociągnięcie jej obok salonu basenów kilkadziesiąt metrów jest dużo a tak musiałem zejść, prowadzić rower wprost pod koła samochodów. Brawo! Dalej dla osiągnięcia wyższego poziomu adrenaliny jazda 5 tką aż do Bydzi.


Komentarze
JarMik | 06:22 poniedziałek, 5 marca 2012 | linkuj Zdecydowanie żółtą, wczoraj sporo szosowców mijałem, sorki jeżeli nie słyszałem. Pozdrawiam.
cinek88
| 06:21 poniedziałek, 5 marca 2012 | linkuj Chyba mijaliśmy się między Neklą a Borównem, wołałem ale już nie słyszałeś. Miałeś żółtą kurtkę?
daniel3ttt
| 21:50 niedziela, 4 marca 2012 | linkuj O ile się nie mylę to tu jest namiar na grodzisko http://maps.geoportal.gov.pl/webclient/default.aspx?crs=EPSG%3A2180&bbox=450231.46083239926,277700.11578615516,451700.99208239926,278396.20953615516&variant=RASTER
Keto
| 21:48 niedziela, 4 marca 2012 | linkuj Widzę, że prawie spotkalibyśmy się na trasie. Następnym razem koniecznie musimy się zdzwonić.
alex
| 18:37 niedziela, 4 marca 2012 | linkuj Normalnie leci stówa za stówą ;-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa monci
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]