Info

avatar Ten nieudany blog prowadzi jarmik z osady Bydgoszcz. Mam przejechane 211094.05 kilometrów w tym SPORO w terenie. Jeżdżę tak szybko jak mi się chce.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jarmik.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 147.75km
  • Czas 06:19
  • VAVG 23.39km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pożegnanie sierpnia

Środa, 31 sierpnia 2011 · dodano: 01.09.2011 | Komentarze 7

Bydgoszcz - Grunwaldzka - Kolbego - Osówiec- Wojnowo-Sicienko-Teresin-Samosieczno-Krukówko-Mrocza-Orle-Witosław-Jeziorki Zabartowskie-
Dębno-Liszkowo-Radzicz-Sadki-Samostrzel-Ludwikowo-Polichno-Paterek-Nakło-Potulice-Łochowo-Bydgoszcz

Jedna z ostatnich może okazji na dłuższy wypad trekingiem więc dzięki sprzyjającej pogodzie (z wyjątkiem lekkiego zachodniego wiatru) wycieczka na krańce województwa. Przy okazji docieram wymienioną większość napędu - tylną kasetę, łąńcuch i przednią zębatkę środkową. Przejechało to żelastwo ok. 10000 km. Nowy osprzęt klasy Alivio wymienił p. Paweł z Bikeboys i jeszcze gratisowo podwiózł rowero blisko moego domu, dziękuję :). W Wojnowie podziwiam nowa halę spotową przy szkole. Do Jeziorek zajechałem wskutek złej nawigacji mapą i musiałem się cofać. Podobny błąd w Dębnie - zamiast w woj. Wielkopolskim wylądowałem w Radziczu, trudno. W Samostrzelu przerwa na posiłek, gdzie oglądam administrowane przez wojsko ruiny pałacu, tam też stoję na opuszczonych rogatkach przejazdu kolejowego, podziwiam stawy rybne, nadnoteckie łąki i znowy gdyby nie pomoc tubylców pojechałbym w złą stronę, pechowy wyjazd ale to też skutek tragicznego oznakowania drogowego - brak drogowskazów i tablic z nazwami miejscowości! Docieram do Nakła gdzie na terenie Szkoły Żeglugi Sródlądowej wre praca przy budowie mini-portu z nabrzeżem. Szybki sprint do Bydgoszczy i zdążyłem na ostatni etap TDP.

Tuiny pałacu w Samostrzelu © jarmik


Stopień piętrzący za Samostrzelem na Noteci © jarmik



Komentarze
Jazz
| 07:11 sobota, 3 września 2011 | linkuj Też czasami korzystam z tego serwisu. Podobnie jeżdżę na jednym łańcuchu do "bólu", z tym że wymieniłem wiosną korbę całą [głównie jeżdżę na największej], kasetę i łańcuch. A trasa znów w części mi nieznana.
alex
| 20:41 czwartek, 1 września 2011 | linkuj @Keto widzialem nowa kategorie na blogu ;)
Z szosa to jest tak, ze przy tym samym wysilku trasy sa o 50% dluzsze, a srednie predkosci przelotowe juz nie w granicach 20-25, tylko 25-30 km/h ;)
alex
| 20:37 czwartek, 1 września 2011 | linkuj Sporo jak na jeden lancuch. W crossfierze zrobilem na podobnym zestawie (slabsza korba) troche ponad 4kkm, ale wazylem wtedy jeszcze grubo ponad 100 kg ;) wiec i obciazenia byly wieksze. Teraz w zeciku jezdze na 3 zamieniajac je cyklicznie co 500km, mam nadzieje ze do 15kkm dociagne.
jarmik
| 19:14 czwartek, 1 września 2011 | linkuj do Keto - brzmi intrygująco ale chyba się domyślam, szybko działasz, ja chyba jednak pomyślę kiedyś o klasycznej szosówce, są takie "klasyczne" i po porostu urocze.
jarmik
| 19:12 czwartek, 1 września 2011 | linkuj Na jednym, tak wyszło, to dużo?
Keto
| 18:30 czwartek, 1 września 2011 | linkuj Ładnie pożegnałeś miesiąc. Do zobaczenia na trasie, ale już w "nowej rzeczywistości' ... Wszystko się niedługo okaże. Pozdr.
alex
| 10:59 czwartek, 1 września 2011 | linkuj Odnośnie napędu, te 10kkm wyjeździłeś na jednym łańcuchu czy na kilku?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa sukce
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]