JARMIK miłośnik grodzisk, starych cmentarzy, ginącej kultury i wiatru we włosach

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi jarmik z miasteczka Bydgoszcz. Mam przejechane 215829.49 kilometrów w tym 597.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.15 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 23902 metrów.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(20)

Moje rowery

Aczer 42149 km

W.Agent 4385 km

Expedition 62388 km

Kross Level A4 48147 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 84.36km
Czas 04:29
V_AVG 18.82km/h
Sprzęt Kross Level A4
Aktywność Jazda na rowerze

Wokół Strzyżawy i Ostromecka

Czwartek, 23 czerwca 2011 · dodano: 23.06.2011 | Komentarze 3

Wyżyny chemiczna mokra sporna przemysłowa wyszogrodzka most strzyżawa czarny szlak rowerowy im. K. wyrostkiewicza ostromecko zielony szlak rowerowy koło Lasu Mariańskiego rafa słończ czarże czemlewo czarny szlak rowerowy ostromecko bydgoszcz

Za namową bikera 1976jazz postanowiłem spenetrować 4Poziomem nabrzeże Wisły na prawo od Strzyzawy i w lewo za Ostromeckiem. Poruszałem się szlakami rowerowymi i częściowo (czego raz żałowałem) pieszymi. Nadarzyła się też okazja pojeżdżenia (chyba to legalne????) po parku w Ostromecku, gdzie rok temu odbyły się zawody MTB z cyklu Kujavia XC! Miło się tam jeździ, zdziwiły mnie niezłe górki i zjazdy. Trasa lasami, polami, wsiami piachem, szutrem częściowo asfaltami o małym ruchu. Fajne szlaki na rowerowe szaleństwo. Niezłe zjazdy i podjazdy - niestety koło zabudowań w Czarży wysypane resztkami budowalnymi o gabarytach połówek cegieł. Musiałem raz zejść z roweru aby przejść te cegiełki. W sumie polecam, mozna posmigać na góralach, wspaniałe widoki.

Wisła w Kamieńcu za Strzyzawą © jarmik

Wisła przy czarnym szlaki pieszym © jarmik

Kategoria rCzwarty Siwek, 50-100 km

Komentarze

Jarmik | 06:42 piątek, 24 czerwca 2011 | linkuj Mea Culpa ale na mojej mapie stoi jak byk: "Szlak im. K. Wyrostkiewicza", sądzilem ze chodzi o mężczyznę. A nazwa ta widnieje nad dwoma szlakami które się pokrywają - czarnymi : rowerowym i pieszym.

Mam wrażenie że tym żółtym jechałem. Co prawda zwracałem uwagę nie na oznaczenia żółtego ale rowerowego czarnego - ja jechałem z Czemlewa p. Janowo, Reptowo, Wielką Kępę do Ostromecka ale na odcinku od Janowa wg mapy oba - żółty pieszy i czarny rowerowy się pokrywają. Pozdr.
Mniejsza - te rejony to uciecha dla rowerowego ducha. A Globem przez 90% dałoby chyba radę choć nie tak komfortowo i szybko jak na asfalcie.

Jazz | 20:41 czwartek, 23 czerwca 2011 | linkuj Moim zdaniem można przejechać te szlaki Globem. Ja w moim rowerze mam bodajże opony 700x38c [sprawdzę] a tego roku jechałem szlakiem im. prof. Krystyny Wyrostkiewicz [w opisie wkradł się mały błąd w nazwie, ponadto to czarny szlak pieszy]. Nadal polecam przejazd przez sam rezerwat Las Mariański [trzeba jechać żółtym szlakiem pieszym, w lasach na zboczu] a asfaltem faktycznie prowadzi zielony szlak rowerowy z urokliwymi podjazdami w Rafie/Pniu/Słończu.

Keto | 19:13 czwartek, 23 czerwca 2011 | linkuj Eksplorujesz nowe, ciekawe i nieznane dla mnie tereny. Szkoda tylko, że moim Globem tam nie wjadę. Fajny wyjazd.

Komentuj