Info

avatar Ten nieudany blog prowadzi jarmik z osady Bydgoszcz. Mam przejechane 211094.05 kilometrów w tym SPORO w terenie. Jeżdżę tak szybko jak mi się chce.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jarmik.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 141.38km
  • Czas 06:12
  • VAVG 22.80km/h
  • VMAX 52.30km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Śladami przodków

Piątek, 17 czerwca 2011 · dodano: 18.06.2011 | Komentarze 1

Bydgoszcz-Osielsko-Żołędowo-Jarużyn-Strzelce-Gądecz-Włóki-Kozielec-Topolno-Gruczno-Poledno-Bukowiec-Dąbrówka-Drzycim-Gródek-Drzycim-Lniano-Siemkowo-Bramka-Bukowiec-Polskie Łąki-Stążki-Łowin-Pruszcz-Kotomierz-Nekla-Żołędowo-Niemcz-Myślęcinek-Bydgoszcz
W Myślu zauważyłem znak kierujący chyba do Doliny Śmierci lasami 7 km - zadanie dla Pozioma.
Najpierw wizyta w Kozielcu gdzie odkryłem tablicę
informującą o przebiegająca w pobliżu ścieżce dydaktycznej zaprojektowanej przez nieżyjąca już nauczycielkę biologii ze szkoły w Kozielcu, informującej o różnych formach siedlisk roślinnych z terenu Doliny Dolnej Wisły. Mam zamiar przejechać sie tą ścieżką niedługo ale 4 Poziomem.

Widok z Kozielca na Dolnię Wisły © jarmik


Kolejny przystanek do długo odkładana wizyta na szczycie wzniesienia gdzie weiele pokoleń wstecz nasi przodkowie załozyli w XI w. swoją siedzibę obronną skąd mogli obserwować okolicę czyli w Grodzisku Talerzyk - http://www.dolnawisla.pl/warto_zobaczyc.php?strona=5&id_place=all. 500m pod górę z buta i wiodok jest wspaniały ale śladów po przeszłości niewiele, dobrze że są ławeczki i miejsce na ognisko.

Widok z Grodziska Talerzyk na Dolinę © jarmik


Mijam Gruczno, przecinam krajówkę i próbuję odnaleźć miejscowość Berlinek ale nijak nie znajduję jej, choć jest na mojej mapie a spotkany nieoczekiwanie Keto nie ma jej nawet w swoim samochodowym GPS--ie. Więc decyzja o wizycie w kolejnym miejscu związanym z przodkami, tym razem żony - Drzycim i Gródek, skąd pochodzi teść.

Wizyta w Drzycimiu © jarmik



Rodzinny dom teścia w Gródku © jarmik


Dalej do Lniana gdzie mieszka dalsza część rodziny i odbicie na Bramkę i Pruszcz. W Polskich Łakach postój koło kościoła.

świątynia w Polskich Łąkach © jarmik


Od Lniana cały czas wiatr w twarz, chwilami słabszy, ulga dopiero w lasach Myślęcinka. Udany wypad, przy okazji przyniósł plon w postaci pomysłów na kolejne wycieczki.


Komentarze
Keto
| 16:53 sobota, 18 czerwca 2011 | linkuj Super wycieczka w rodzinne strony. To też jest fajny pomysł na motywację do planowania kolejnych wyjazdów.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa emchl
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]