Info

avatar Ten nieudany blog prowadzi jarmik z osady Bydgoszcz. Mam przejechane 211094.05 kilometrów w tym SPORO w terenie. Jeżdżę tak szybko jak mi się chce.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jarmik.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 52.33km
  • Czas 02:58
  • VAVG 17.64km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kaszëbskô Szwajcariô 2 - Wieżëca - kòło

Wtorek, 16 sierpnia 2016 · dodano: 18.08.2016 | Komentarze 2





Po rekonesansie pieszym atak rowerem na Wieżycę. Z Ostrzyc a właściwie Nieba podjazdem na Koszozwatkę i tu niezły trawers zboczami Bukowej Góry, wybrałem szlak pieszy łączący się z konnym, piękne krajobrazy, niezatrudny, krótka wizyta na stacji Szybkiej Kolei Miejskiej i podjazd na Wieżycę, po wjeździe czułem jednak niedosyt - to nie to co okolice Stronia!  krajobrazy super ale wysiłek znikomy. Tu rozpadał się deszcz i wejście na wieżę w kroplach dżdżu, potem ulewy. Zjazd szybki, kawałek główną drogą i wizyta na Wzgórzach Szymbarskich - podjazd na Szwedzka Górę z nadajnikiem TV. Tu przydał się GPS by leśnymi i polnymi duktami malowniczym terenem ruszyć szlakiem Hutniczym dawnych hut szkła - Drozdowo, Chylowa Huta, Piotrowo, tu z oddali widzę grodzisko Zamkowisko, Piotrowo ma układ wsi hutniczej. Szymbark. Krzesna i tu odkryłem RAJ. Uroczysko jakich mało na styku jezior Ostrzyckiego i Patulskiego. Kusi szlak na grodzisko ale odbijam na rezerwat Ostrzycki Las pieszym czerwonym wzdłuż jeziora Ostrzyckiego lasem bukowym, poezja... .Coś a la jeziora Byszewskie. momentami niełatwo, błota. Ostrzycki Las leży wewnątrz podkowy jeziora Ostrzyckiego. Odbijam na Czapielski Młyn bez młyna i wśród malowniczych, pagórkowatych terenów Szwajcarii Kaszubskiej mijam Haskę  podjeżdżając do Brodnicy Górnej. Urokliwe tereny ale warto odbić w boczne piesze szlaki by posmakować najlepszych wrażeń.

zdjãcé



Komentarze
jarmik
| 04:48 poniedziałek, 22 sierpnia 2016 | linkuj W Stroniu po prostu podjazdy były dłuższe. Ale tu trasa 50 km terenem daje sporo funu.
Jazz
| 20:28 czwartek, 18 sierpnia 2016 | linkuj Ładne, terenowe odcinki. Nie narzekaj na brak podjazdów. Zrób trasę 50 km z 800 m przewyższenia w okolicy Bydgoszczy...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa wkeoc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]