Info

avatar Ten nieudany blog prowadzi jarmik z osady Bydgoszcz. Mam przejechane 201876.10 kilometrów w tym SPORO w terenie. Jeżdżę tak szybko jak mi się chce.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jarmik.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 102.02km
  • Czas 05:37
  • VAVG 18.16km/h
  • Sprzęt Expedition
  • Aktywność Jazda na rowerze

Grodzisko Leszcz znowu niezdobyte

Piątek, 23 stycznia 2015 · dodano: 23.01.2015 | Komentarze 3

grodzisko raz już atakowałem ze 3 lata temu od strony leszcza ale bez przygotowania, zajechałem na łąkę i ... kiszka. dziś wbiłem do garnka namiary an grodzisko widniejące w mapie PL Topo + chciałem opisywany na BS wąwóz w Leszczu zobaczyć. Garnek czyli mój GPSMap62s się przydał choć ambitnie wybrałem profil terenowy i prowadził mnie takimi wertepami że szok. ale zwiedziłem Gutowo przy okazji takimi ścieżynkami że bez Darnka bym nie śmiał nimi jechać. warto było.



Górny Kanał w Gutowie


takimi wertepami prowadził mnie Garnek

Do wąwozu zajechałem od Zamku B. Sam wąwóz jest CUUUDOOOWNY, zwłaszcza zimą widać piękne konary drzew, ciekawe ukształtowanie terenu, liczne parowy, strumyki.


Nareszcie wąwóz Leszcz - można rowerem! Widok od strony Zamku Bierzgłowskiego


na dole miejscowy Pan



biegnie tu zielony szlak pieszy



w najniższym punkcie wąwozu, nad strugą - odrestaurowany mostek ceglany i punkt postojowy


ruch tu niemały



nad tą strugą po lewej leży też niedaleko grodzisko


wąwóz w kierunku Leszcza, pojechałem zobaczyć resztki folwarku, niestety szlaban na wjeździe


zabudowania dawnego folwarku - młyn?


nad tą strugą gdzieś po lewej było grodzisko :(, odbiłem od wąwozu jak wskazał garnek ale grodzisko było po drugiej stronie cieku więc myk z rowerem na 2. stronę, po stronie gdzie był cel trasy niestety chaszcze na maksa, nie szło nawet iść z buta, przypiąłem Expa i trochę próbowałem wg wskazań GPS iść na grodzisko ale  z obawy by wracając nie zgubić roweru odpuściłem.


Expo uwiązany do drzewa, dobrze że go odnalazłem


rejon wąwozu i grodziska Leszcz

powrót pod wiatr zimny. w domu zmierzyłem na BaseCampie odległość od mojego śladu do szczytu grodziska - niewiarygodne - 24m! czyli byłem gdzieś u podnóża!


Komentarze
Jarmik | 02:45 niedziela, 25 stycznia 2015 | linkuj warto tu zajrzeć,

szlak martylorogii zawiera na trasie więcej atrakcji

http://www.pttk.torun.pl/TO-2202z.html
przemekturysta
| 20:31 sobota, 24 stycznia 2015 | linkuj Czyli jednak Garmin się sprawdza. Eksplorujesz dotąd nieznane tereny. Chociaż z drugiej strony, robiłeś to całkiem dobrze bez nawigacji. Sprawdziłem, że grodzisko to zostało również zaznaczone na obu mapach "Okolice Bydgoszczy i Torunia".
Fajnie, że na trasie Szlaku Martyrologii jest ten punkt postojowy. Na podstawie moich dotychczasowych wycieczek szlakami pieszymi, stwierdzam że taki punkt to raczej wyjątek. Nieraz chciałem sobie zrobić postój i coś zjeść, ale siadanie na wilgotnej glebie nie bardzo mi odpowiadało.
alex
| 08:56 sobota, 24 stycznia 2015 | linkuj Ciekawe miejsce, będę musiał się tam wybrać. Dzięki za inspirację ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa sadzi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]